« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-03-30 06:46:21
Temat: Jajniki policystyczne-czy groźne?Witam,
Poradźcie proszę dobrego ginekologa-endokrynologa w Warszawie. Przez dobry
rozumiem znający się na rzeczy, oraz rozmawiający z pacjentami na temat istoty
ich dolegliwości. Siedem lat temu leczyłam się z powodu wtórnego zaniku
miesiączki przez dwa lata. Badania wykazywały o ile pamiętam bardzo niski
poziom hormonów przysadkowych (tj FSH) i estrogenów. Potem nagle wszystko
wróciło do normy. Teraz mam 29 lat i zaczęły się u mnie krwawienia w środku
cyklu, które trwają nawet do dwóch tygodni. Znajoma ginekolog wspomniała o tzw
jajniku policystycznym i poleciła udać się do ginekologa-endoktynologa. A może
to inne schorzenie? Co to może w ogóle być i na ile groźne. Może ktoś z was
zetknął się z czymś podobnym.....
Pozdrawiam
Sylwia
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-03-30 09:22:33
Temat: Re: Jajniki policystyczne-czy groźne?Dnia 30 Mar 2005 08:46:21 +0200, Sylwia napisał(a):
> [...] Teraz mam 29 lat i zaczęły się u mnie krwawienia w środku
> cyklu, które trwają nawet do dwóch tygodni. Znajoma ginekolog wspomniała o tzw
> jajniku policystycznym i poleciła udać się do ginekologa-endoktynologa. A może
> to inne schorzenie? Co to może w ogóle być i na ile groźne. Może ktoś z was
http://www.libramed.com.pl/wpg/NumeryArchiwalne/02/0
4.html
http://www.pco.prv.pl/
http://www.borgis.pl/czytelnia/nm_ginekolo/31.php
--
Cathleen
GG: 1832817 || ICQ: 345347435 || AQQ: 124895
http://cathleen.freeserverhost.com/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-03-30 13:57:14
Temat: Re: Jajniki policystyczne-czy groźne?Użytkownik "Sylwia" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
> Znajoma ginekolog wspomniała o tzw jajniku policystycznym i poleciła udać
> się do ginekologa-endoktynologa. A >może to inne schorzenie? Co to może w
> ogóle być i na ile groźne. Może ktoś z was
> zetknął się z czymś podobnym.....
Moze to, jak mowila twoja ginekolog, PCO (ma to takze moja corka), a moze
cos innego. Nie ma co gdybac, tylko idz do tego endokrynologa na porzadna
diagnoze:)
Zycze zdrowia
--
Pozdrawiam
Iwona
/ Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - w błędzie trwać / Cyceron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-03-30 22:16:13
Temat: Re: Jajniki policystyczne-czy groźne?zajrzyj tutaj a dowiesz sie więcej:
http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=12247. Ja mam PCOS czyli zespół
policystycznych jajników....po pierwsze powinnaś iść do lekarza
endokrynologa i ginekologa jednoczesnie lub dobrego ginekologa, który
powinien wysłac Cię na badanie poziomu hormonów...wyniki + USG+ wywiad
lekarski sa podstawa prawidłowej diagnozy.....leczenie powinno sie zacząć
jak najszybciej, bo konsekwencje moga byc poważne...zresztą o szczegółach
poczytasz na forum i tam też możesz sie poradzić dziewczyn mających ten sam
problem lub na stronie www.pco.prv.pl.
Trzymaj się i dbaj o siebie :)
Pozdrowienia
Aneta Barańska-Buslik
>
>> Znajoma ginekolog wspomniała o tzw jajniku policystycznym i poleciła udać
>> się do ginekologa-endoktynologa. A >może to inne schorzenie? Co to może w
>> ogóle być i na ile groźne. Może ktoś z was
>> zetknął się z czymś podobnym.....
>
> Moze to, jak mowila twoja ginekolog, PCO (ma to takze moja corka), a moze
> cos innego. Nie ma co gdybac, tylko idz do tego endokrynologa na porzadna
> diagnoze:)
> Zycze zdrowia
> --
> Pozdrawiam
> Iwona
> / Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - w błędzie trwać /
> Cyceron
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |