« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2009-05-03 13:05:34
Temat: Jak było z Tołpą?
I jego preparatem przeciwnowotworowym? Przeglądając historię środków, które
były obiecujące jako ewentualne leki na raka (doniesienia o wyleczeniach
etc), jedna rzecz rzuca się w oczy - oficjalna medycyna zawsze twierdzi,
że "Działanie tych środków nigdy nie zostało dowiedzione", ale jednocześnie
jeśli przyjrzeć się nieco bliżej, można zauważyć ciekawostkę - nikt nigdy
nie próbuje dowieść działania tych leków bądź mu zaprzeczyć! Po prostu
czeka się, aż sprawa przycichnie. I dalej można frajerom (czytaj nam)
sprzedawać chemioterapię, która w zasadzie tylko przedłuża agonię, ale jest
świetnym interesem dla świata medycyny.
Z preparatem Tołpy mogło być inaczej, w końcu odkryto go w Polsce, kraju
który - przynajmniej w teorii - nie jest aż tak skorumpowany. Ktokolwiek
kiedykolwiek sprawdził, czy to działa?
--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2009-05-03 13:14:19
Temat: Re: Jak było z Tołpą?Ja w dzieciństwie zażywałem ten preparat w celu wzmocnienia odporności, bo
często chorowałem na zapalenie oskrzeli. Efekt był taki, że przestałem
chorować. Ciekawe czy ktoś inny też stosował preparat w tym celu.
Kenny
> I jego preparatem przeciwnowotworowym? Przeglądając historię środków,
> które
> były obiecujące jako ewentualne leki na raka (doniesienia o wyleczeniach
> etc), jedna rzecz rzuca się w oczy - oficjalna medycyna zawsze twierdzi,
> że "Działanie tych środków nigdy nie zostało dowiedzione", ale
> jednocześnie
> jeśli przyjrzeć się nieco bliżej, można zauważyć ciekawostkę - nikt nigdy
> nie próbuje dowieść działania tych leków bądź mu zaprzeczyć! Po prostu
> czeka się, aż sprawa przycichnie. I dalej można frajerom (czytaj nam)
> sprzedawać chemioterapię, która w zasadzie tylko przedłuża agonię, ale
> jest
> świetnym interesem dla świata medycyny.
>
> Z preparatem Tołpy mogło być inaczej, w końcu odkryto go w Polsce, kraju
> który - przynajmniej w teorii - nie jest aż tak skorumpowany. Ktokolwiek
> kiedykolwiek sprawdził, czy to działa?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2009-05-03 15:56:28
Temat: Re: Jak było z Tołpą?
Użytkownik "Kenny" <k...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:gtk5st$irr$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Ja w dzieciństwie zażywałem ten preparat w celu wzmocnienia odporności, bo
> często chorowałem na zapalenie oskrzeli. Efekt był taki, że przestałem
> chorować. Ciekawe czy ktoś inny też stosował preparat w tym celu.
>
Ja równiez w dziecinstwie często chorowałem (najczęściej anginy). Preparatu
NIE zażywałem, ale przestałem chorować...
;-))
p47
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2009-05-03 18:24:26
Temat: Re: Jak było z Tołpą?Rzuciłem okiem na www.tolpa.pl i jest tam wiele kosmetyków i środków
wspierających odporność, ale nie znalazłem nic o preparatach
antynowotworowych. Może te badania zostały przerwane razem ze śmiercią
profesora? A może okazało się, że produkty nie są skuteczne.
Kenny
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2009-05-03 18:34:13
Temat: Re: Jak było z Tołpą?Kenny wrote:
> Rzuciłem okiem na www.tolpa.pl i jest tam wiele kosmetyków i środków
> wspierających odporność, ale nie znalazłem nic o preparatach
> antynowotworowych. Może te badania zostały przerwane razem ze śmiercią
> profesora? A może okazało się, że produkty nie są skuteczne.
No właśnie jedno z dwóch. Ciekawi mnie, które. Jeśli to pierwsze, będzie to
kolejny obiecujący środek, którego nigdy nie przebadano (bo jest za tani).
W sumie to jeszcze nie słyszałem, żeby jakikolwiek przebadano...
--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2009-05-03 19:22:13
Temat: Re: Jak było z Tołpą?On Sun, 03 May 2009 20:34:13 +0200, tomek wilicki wrote:
> No właśnie jedno z dwóch. Ciekawi mnie, które. Jeśli to pierwsze, będzie to
> kolejny obiecujący środek, którego nigdy nie przebadano (bo jest za tani).
> W sumie to jeszcze nie słyszałem, żeby jakikolwiek przebadano...
"bo jest za tani"... Dobre sobie :)
Lek jest taki tani lub drogi jak wymyśli sobie ten, co go przebadał i
produkuje. Jeśli lek jest tani, tym lepiej dla wytwórcy. Nie ma nic
lepszego dla firmy, niż znaleźć sobie produkt, którego koszty
wytworzenia stanowią kilka procent ceny sprzedaży.
m.
--
Marek Bieniek (mbieniek na epic kropa pl)
Na newsach jestem prywatnie i wyrażam tu swoje prywatne opinie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2009-05-03 19:24:17
Temat: Re: Jak było z Tołpą?Kenny pisze:
> Rzuciłem okiem na www.tolpa.pl i jest tam wiele kosmetyków i środków
> wspierających odporność, ale nie znalazłem nic o preparatach
> antynowotworowych. Może te badania zostały przerwane razem ze śmiercią
> profesora? A może okazało się, że produkty nie są skuteczne.
Tak na marginesie dodam, że na parterze szpitala przy ul. Wołoskiej jest
stoisko z preparatami Tołpy, więc może i ten specyfik jest tam.
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2009-05-03 20:24:25
Temat: Re: Jak było z Tołpą?
Użytkownik "Marek Bieniek" <a...@s...re.invalid> napisał w wiadomości
news:1d0qo6r2d4h2b$.dlg@always.coca.cola...
> On Sun, 03 May 2009 20:34:13 +0200, tomek wilicki wrote:
>
>> No właśnie jedno z dwóch. Ciekawi mnie, które. Jeśli to pierwsze, będzie to
>> kolejny obiecujący środek, którego nigdy nie przebadano (bo jest za tani).
>> W sumie to jeszcze nie słyszałem, żeby jakikolwiek przebadano...
>
> "bo jest za tani"... Dobre sobie :)
> Lek jest taki tani lub drogi jak wymyśli sobie ten, co go przebadał i
> produkuje. Jeśli lek jest tani, tym lepiej dla wytwórcy. Nie ma nic
> lepszego dla firmy, niż znaleźć sobie produkt, którego koszty
> wytworzenia stanowią kilka procent ceny sprzedaży.
Tak, tyle że w przypadku leku Tołpy (i temu podobnych naturalnych specyfików) da
się w miarę łatwo oszacować koszt wyprodukowania takiego leku (w końcu torf nie
jest sztucznym wytworem labolatorium i jego wartość jest łatwo mierzalna) i
gdyby był sprzedawany po znacznie zawyrzonej cenie to możnaby było "łatwo
rozkręcić aferę" a nawet produkować "na własną rękę". W przypadku leków
patentowych, sztucznie stworzonych, takie oszacowanie jest trudne, wręcz
niemożliwe i nie wiadomo jaka jest naprawdę cena wyprodukowania takiego leku..
Bo jeżeli nawet producent opatentowałby lek z "gówna" i sprzedawałby go za
krocie i powstałoby ogólne oburzenie, że jest on za drogi itd, to tenże
producent stwierdziłby, że znalezienie technologii aby ten lek produkować
pochłonęło tyle środków pieniężnych, że musi on tyle kosztować i koniec....
A to, że dochody dla firm farmaceutycznych są dużo ważniejsze niż zdrowie
pacjentów potwierdza chociażby sprawa p. nowotworowych właściowości kwasu
dichlorooctowego i totalnego braku zainteresowania się tym odkryciem firm
farmaceutycznych (prosty związek chemiczny, którego nie można opatentować...
Obecnie prowadzone są testy II stopnia z funduszy rządu Kanady i prywatnych
sponsorów)... Ale ten temat już był tu chyba wałkowany, także nie ma co od nowa
"drążyć"...
Darek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2009-05-03 20:59:36
Temat: Re: Jak było z Tołpą?Marek Bieniek wrote:
> On Sun, 03 May 2009 20:34:13 +0200, tomek wilicki wrote:
>
>> No właśnie jedno z dwóch. Ciekawi mnie, które. Jeśli to pierwsze, będzie
>> to kolejny obiecujący środek, którego nigdy nie przebadano (bo jest za
>> tani). W sumie to jeszcze nie słyszałem, żeby jakikolwiek przebadano...
>
> "bo jest za tani"... Dobre sobie :)
> Lek jest taki tani lub drogi jak wymyśli sobie ten, co go przebadał i
> produkuje. Jeśli lek jest tani, tym lepiej dla wytwórcy. Nie ma nic
> lepszego dla firmy, niż znaleźć sobie produkt, którego koszty
> wytworzenia stanowią kilka procent ceny sprzedaży.
W tym wypadku, gdyby okazało się że środek działa, zyski wszystkich
koncernów farmaceutycznych spadłyby o przynajmniej kilkanaście procent - z
wyjątkiem zysków jakiegoś polskiego wytwórcy, który kroiłby na tym kasę.
Zresztą proces produkcji jest tak prosty, wręcz prostacki, że ludzie po
prostu zaczęliby to robić w piwnicy.
--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2009-05-03 21:26:43
Temat: Re: Jak było z Tołpą?On Sun, 03 May 2009 22:59:36 +0200, tomek wilicki wrote:
> W tym wypadku, gdyby okazało się że środek działa, zyski wszystkich
> koncernów farmaceutycznych spadłyby o przynajmniej kilkanaście procent - z
> wyjątkiem zysków jakiegoś polskiego wytwórcy, który kroiłby na tym kasę.
Na tym polega konkurncja na rynku farmaceutycznym.
Polski producent byłby bez głowy, gdyby spozycjonował cenowo swoje
panaceum poniżej kosztów konkurencji.
> Zresztą proces produkcji jest tak prosty, wręcz prostacki, że ludzie po
> prostu zaczęliby to robić w piwnicy.
Takie słowo jest, nazywa sie patent.
m.
--
Marek Bieniek (mbieniek na epic kropa pl)
Na newsach jestem prywatnie i wyrażam tu swoje prywatne opinie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |