« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2009-05-05 11:06:18
Temat: Re: Jak było z Tołpą?Marek Bieniek wrote:
> On Mon, 04 May 2009 21:39:03 +0200, tomek wilicki wrote:
>
>>> drugiej jednak przy okazji robią sporo dla rozwoju medycyny jako takiej
>> chciałeś powiedzieć, że robią dużo w celu zatrzymania rozwoju medycyny.
>> Co bardzo wyraźnie widać. Jeśli oczywiście jest się podmiotem działań, a
>> nie przedmiotem ciągnącym z tego kasę.
>
> Zatrzymania rozwoju powiadasz? Cóż, sam sobie wystawiasz świadectwo. Nie
> po raz pierwszy zresztą i jak zwykle bardzo merytorycznie :)
> A tak przy okazji - spróbuj sobie wyobrazić świat bez tych firm. A potem
> wmawiaj ludziom, że np. bakterie to spisek, bo nikt nigdy nie widział
> bakterii :D
No, gdyby tych firm nie było, zapewne w ciągu ostatnich 50 lat wynaleziono
by lek na chociaż jedną chorobę przewlekłą.
Dobrze, że antybiotyki wynaleziono przed powstaniem korporacji, bo do tej
pory by ich pewnie ni było.
ps. widziałem bakterie
> Rozwój nauki ma to do siebie, że nie dzieje się w próżni. Nawet
> najbardziej genialny pomysł psu na budę się zda, jeśli ktoś nie
> zainwestuje w jego wdrożenie. A inwestują ci, co mogą na tym zarobić.
> Takie jest życie.
no, problem w tym, że nikt nie zarabia na uzdrawianiu ludzi, zarabia się na
trzymaniu ich w stanie choroby. Dlatego też inwestuje się we wdrażanie
takich leków, które nie leczą. Co widzi każdy, kto przyjrzy się "odkryciom"
medycznym ostatniego półwiecza oraz temu, jakie pomysły _nie_ były
sprawdzane. I nie jest skończonym idiotą.
>
>>> nie przypominam sobie,
>>> żeby mi tam coś cokolwiek kazało :D
>> I o to chodzi, o to chodzi, żeby ludzie tego sobie nie przypominali...
>
> Znaczy spisek? Programowanie podprogowe? CONSUME MORE? ONI? Żydzi,
> masoni, farmaceuci, korporacje, UFO?
to "trochę" bardziej skomplikowane, ogólnie chodzi o wzorce społeczne, ale
to nie temat na rozmowę z osobą, która wszystko sprowadza do "spisku".
--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2009-05-05 17:16:26
Temat: Re: Jak było z Tołpą?On Tue, 05 May 2009 13:06:18 +0200, tomek wilicki wrote:
> No, gdyby tych firm nie było, zapewne w ciągu ostatnich 50 lat wynaleziono
> by lek na chociaż jedną chorobę przewlekłą.
> Dobrze, że antybiotyki wynaleziono przed powstaniem korporacji, bo do tej
> pory by ich pewnie ni było.
Etam.
Większość współczesnych antybiotyków to efekt działalności korporacji:)
Np. tetracykliny na potrzeby żołnierzy walczących na frontach II Wojny
produkował Pfizer.
> ps. widziałem bakterie
Łał :)
> no, problem w tym, że nikt nie zarabia na uzdrawianiu ludzi, zarabia się na
> trzymaniu ich w stanie choroby. Dlatego też inwestuje się we wdrażanie
> takich leków, które nie leczą.
Jest to teza równie logiczna jak ta, że fakt iż żyletki sie tępią jest
wynikiem spisku korporacji (Gilette, Wilkinson etc), bo bardziej opłaca
się robic nowe żyletki, niż produkowac żyletki niezniszczalne. I równie
łatwa do udowodnienia.
> Co widzi każdy, kto przyjrzy się "odkryciom"
> medycznym ostatniego półwiecza oraz temu, jakie pomysły _nie_ były
> sprawdzane. I nie jest skończonym idiotą.
Jak to było?... "Być nazwanym idiotą przez kretyna, to wyrafinowana
przyjemość, którą potrafią docenić tylko smakosze." (autora nie znam
niestety, ale sentencja zacna) :D
> to "trochę" bardziej skomplikowane, ogólnie chodzi o wzorce społeczne, ale
> to nie temat na rozmowę z osobą, która wszystko sprowadza do "spisku".
Nienienie, akurat to nie ja tutaj sprowadzam wszystko do spisku:)
Słodkich snów,
m.
--
Marek Bieniek (mbieniek na epic kropa pl)
Na newsach jestem prywatnie i wyrażam tu swoje prywatne opinie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2009-05-05 18:58:38
Temat: Re: Jak było z Tołpą?Marek Bieniek wrote:
>
> Etam.
> Większość współczesnych antybiotyków to efekt działalności korporacji:)
> Np. tetracykliny na potrzeby żołnierzy walczących na frontach II Wojny
> produkował Pfizer.
>
no i znowu bredzisz. Mowa jest o samym fakcie wynalezienia antybiotyku, a
nie o tym, że potem jakieś już produkowali.
>
> Jest to teza równie logiczna jak ta, że fakt iż żyletki sie tępią jest
> wynikiem spisku korporacji (Gilette, Wilkinson etc), bo bardziej opłaca
> się robic nowe żyletki, niż produkowac żyletki niezniszczalne. I równie
> łatwa do udowodnienia.
>
znowu bredzisz. Nie ma przymusu kupowania wyłącznie nożyków pewnych
konkretnych firm albo chodzenia nie ogolonym, nie ma zakazu produkcji czy
wymyślania nowych nożyków. Gdyby takie przepisy wprowadzić, można by
zastanawiać się, czemu żyletka kosztuje 15 zł i tępi się po 2 goleniach,
ale jako że takich przepisów nie ma, można się golić i golić za grosze.
Oj, źle piszę. 15 zł za 2 golenia? Gdyby to lekarze / farmaceuci mieli
monopol na produkcję żyletek, kosztowałyby koło 50 zeta i były dosłownie
jednorazowe, za dwukrotne użycie lądowałoby się w areszcie.
Przesadzam? A może ktoś chce sobie skrócić lekiem czas trwania grypy o 1
dzień za sumę - bagatela - 300 zł? Lekiem, którego wyprodukowanie kosztuje
około 50 groszy? Ośrodki medycyny naturalnej skracają o kilka dni 10
krotnie taniej (bo i lek jest droższy w produkcji), ale w np USA za
zastosowanie naturalnej alternatywy ląduje się w kryminale.
--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2009-05-05 19:15:18
Temat: Re: Jak było z Tołpą?On Tue, 05 May 2009 20:58:38 +0200, tomek wilicki wrote:
>> Etam.
>> Większość współczesnych antybiotyków to efekt działalności korporacji:)
>> Np. tetracykliny na potrzeby żołnierzy walczących na frontach II Wojny
>> produkował Pfizer.
> no i znowu bredzisz. Mowa jest o samym fakcie wynalezienia antybiotyku, a
> nie o tym, że potem jakieś już produkowali.
http://en.wikipedia.org/wiki/Oxytetracycline
Głęboka znajomość tematu, jak zwykle.
>> Jest to teza równie logiczna jak ta, że fakt iż żyletki sie tępią jest
>> wynikiem spisku korporacji (Gilette, Wilkinson etc), bo bardziej opłaca
>> się robic nowe żyletki, niż produkowac żyletki niezniszczalne. I równie
>> łatwa do udowodnienia.
> znowu bredzisz. Nie ma przymusu kupowania wyłącznie nożyków pewnych
> konkretnych firm albo chodzenia nie ogolonym, nie ma zakazu produkcji czy
> wymyślania nowych nożyków. Gdyby takie przepisy wprowadzić, można by
> zastanawiać się, czemu żyletka kosztuje 15 zł i tępi się po 2 goleniach,
> ale jako że takich przepisów nie ma, można się golić i golić za grosze.
Rozumiem, że Twoim zdaniem po ośrodkach naukowo-badawczych chodzą
bojówki korporacyjne i zastraszają każdego, kto prowadzi jakiekolwiek
badania nad nowymi czasteczkami?... :D I że za produkcję generyków
ląduje się w więzieniu? :D:D I że nie masz prawa nie łykać tabletki,
którą przepisał (Tfu!) lekarz? :D:D:D
Jest to teza równie łatwa do udowodnienia jak ta, że WTC wysadziło w
powietrze FBI (czy inne CIA) i jak podejrzewam popularna wśród ludzi
podobnego pokroju :D Psychiatrzy mówią w takich sytuacjach o osobowości
paranoidalnej.
m.
--
Marek Bieniek (mbieniek na epic kropa pl)
Na newsach jestem prywatnie i wyrażam tu swoje prywatne opinie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2009-05-05 19:35:38
Temat: Re: Jak było z Tołpą?Marek Bieniek wrote:
>
> Rozumiem, że Twoim zdaniem po ośrodkach naukowo-badawczych
jakich ośrodkach? Są jakieś ośrodki poza kontrolą korporacji? Czy może
Kowalski ma możliwość przeprowadzenia badania, nie płacąc za to około
miliona dolarów?
--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2009-05-05 20:02:08
Temat: Re: Jak było z Tołpą?tomek wilicki <t...@w...pl> napisał(a):
> Marek Bieniek wrote:
>
>
> >
> > Rozumiem, że Twoim zdaniem po ośrodkach naukowo-badawczych
>
> jakich ośrodkach? Są jakieś ośrodki poza kontrolą korporacji? Czy może
> Kowalski ma możliwość przeprowadzenia badania, nie płacąc za to około
> miliona dolarów?
chlopcze, kazdy pracujacy naukowo czlowiek, moze przeprowadzic badania
np. w laboratoriach uniwersyteckich i klinikach uniwersyteckich.
Zadnego miliona na wstepie miec nie musi, moze zdobyc tzw. grant jesli temat
jest ciekawy. Moze rowniez zdobyc pieniadze na badania innymi kanalami, tak
jak to zrobiono w przypadku DCA. Dla chcacego nie ma nic trudnego.Ale aby o
tym wiedziec musialbys miec chociaz blade pojecie o tym, jak wyglada praca
badacza i nie miec mentalnosci kogos, kto zajmuje sie plotkami z magla.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2009-05-05 20:32:48
Temat: Re: Jak było z Tołpą?On Tue, 05 May 2009 21:35:38 +0200, tomek wilicki wrote:
>> Rozumiem, że Twoim zdaniem po ośrodkach naukowo-badawczych
> jakich ośrodkach? Są jakieś ośrodki poza kontrolą korporacji? Czy może
> Kowalski ma możliwość przeprowadzenia badania, nie płacąc za to około
> miliona dolarów?
:) Bardzo dużo. Myślisz, o naiwny, że od kogo korporacje kupują
cząsteczki do dalszego rozwoju? :D
m.
--
Marek Bieniek (mbieniek na epic kropa pl)
Na newsach jestem prywatnie i wyrażam tu swoje prywatne opinie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2009-05-05 22:40:47
Temat: Re: Jak było z Tołpą?Marek Bieniek wrote:
>
> :) Bardzo dużo. Myślisz, o naiwny, że od kogo korporacje kupują
> cząsteczki do dalszego rozwoju?
aha, no to przykład pierwszy z brzegu, ile leków / terapii
przeciwnowotworowych zostało przebadanych w pozakorporacyjnych ośrodkach
badawczych?
protip - polski naukowiec o którym nikt nigdy nie słyszał, na sprzęcie z
zeszłego stulecia, z praktycznie zerowymi funduszami, mając do pomocy kilku
równie znanych w świecie nauki gwiazdorów, opracował szczepionkę przeciw
czerniakowi, która była kilkukrotnie skuteczniejsza od tej, którą
korporacje zrobiły kosztem miliardów dolarów, na najnowocześniejszym
sprzęcie, mając setki naukowców z gigantycznym dorobkiem. Ciekawe, czemu
tak słabo im poszło...
--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2009-05-06 07:00:34
Temat: Re: Jak było z Tołpą?On Wed, 06 May 2009 00:40:47 +0200, tomek wilicki wrote:
> protip - polski naukowiec o którym nikt nigdy nie słyszał, [...]
> korporacje zrobiły kosztem miliardów dolarów, na najnowocześniejszym
> sprzęcie, mając setki naukowców z gigantycznym dorobkiem. Ciekawe, czemu
> tak słabo im poszło...
No właśnie - jak to się stało, że całe lata największe korporacje robiły
tylko czerwone, zielone i żółte diody LED, a niebieskich nie było? I
dlaczego mimo tych miliardów wywalanych przez korporacje podstawy
niebieskich LEDów opracowano w Polsce, niezależnie, z mizernego budżetu?
Ani chybi spisek. Tylko czyj?... Na pewno Ty nam napiszesz.
:D
m.
--
Marek Bieniek (mbieniek na epic kropa pl)
Na newsach jestem prywatnie i wyrażam tu swoje prywatne opinie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2009-05-08 09:30:06
Temat: Re: Jak było z Tołpą?> ok. Mam nadzieję, że prześwietlą mi te kolana.
Kolana, to oprocz przeswietlenia jeszcze USG, a nawet rezonans
magnetyczny.
--
Olleo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |