> Witam mam na imię Asia i mam 17 lat mam wielki problem , z którym sama sobie
> chyba nie poradzę. Z Jarkiem chodziłam miesiąc. Było nam ze sobą naprawdę
> dobrze, aż do czasu, kiedy wyjechałam na wakacje z rodzicami do ich znajomych,
> z innego miasta.
> Tam poznałam Kubę, który od razu mi się spodobał, zakochaliśmy się od
> pierwszego wejrzenia.
> Nigdy się nie rozstawaliśmy, razem pływaliśmy w jeziorze, chodziliśmy na
> spacery.
> Zadzwoniłam do Jarka i powiedziałam, że z nim zrywam. Nie chciałam go
> oszukiwać, że nic się nie dzieje pomiędzy mną, a Kubą.
> Po przyjeździe do domu zadzwoniłam do Kuby i zaproponowałam, żebyśmy się
> zobaczyli, żeby do mnie przyjechał. On jednak powiedział, że to nie ma sensu.
> Było mi bardzo przykro.
> Teraz znowu zaczął mi się podobać Jarek. Widzę go prawie codziennie na moim
> osiedlu, ale on mnie chyba unika. Nie wiem, jak go z powrotem do siebie
> przekonać. Bardzo proszę o jakieś porady.
>
> Cześć...

Wiem o co chodzi...wiem jak się czujesz...też tak miałam, ale powiem Ci, że
jeżeli masz takie problemy to niestety, ale musisz się z nimi spama uporać...ale
jeżeli az tak bardzo Ci na nim zalezy to może poprostu powinnaś wziąść z może
porozmawiać. Ja wiem że w taki oto sposób będZIe dla Ciebie to trudne, ale
jeżeli chcesz z nim nadal być to może najlepszym wyjściem na to jest
porozmawiania...naoprawde uwierz mi, że tutaj rozmowa dużo daje...a
najwazniejsdza tutaj jest rozmowa:)...uwierz mi...naprawdę...warto porozmawiać a
będziesz z nim nadal ui żyła dłuuuuuuuuugo i szczesliwie :)...Trzymaj się
Asieńkio..Będzie dobrze.Pa
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl