Jak poprawić komunikację z szefem?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 13

1. Data: 2000-12-21 20:59:46

Temat: Jak poprawić komunikację z szefem?
Od: "Mariusz123" <m...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Witam!

Pracuję w firmie komputerowej jako handlowiec. Odpowiadam za zaopatrzenie i
logistykę. Interesuję sie psychologią społeczną i negocjacjami, wiem jak
wpływać na ludzi, ale z racji, że sprawa dotyczy mnie bezpośrednio, bardzo
trudno mi zachować dystans potrzebny do rzetelnej oceny. Moim problemem jest
słaby kontakt między mną i moim szefem. W jaki sposób mam przedstawić mu to
co robię, tak aby zrozumiał to i odebrał jak najlepiej. Mój szef to dobry
człowiek, ale czasami zachowuje się dla mnie niezrozumiale. Ucieka od
podejmowania decyzji, czasami w pewnych istotnych sprawach zajmuje sztywne
stanowisko nie potrafiąc tego przekonująco uzasadnić. Chcę pracować w tej
firmie, ponieważ jest tu dobra atmosfera i zgrani ludzie, kłopoty sprawia mi
tylko szef, który chyba nie docenia mojej pracy. Jak go do siebie przekonać?

Pozdrawiam serdecznie grupowiczów i życzę wszystkim Wesołch Świąt!

Mariusz D.
m...@p...com

PS : Dla ludzi wierzących w horoskopy dodam, że szef jest zodiakalnym
skorpionem, a ja koziorożcem.

--
Czy masz już swoją stronę WWW? a stronę WAP ? http://wizytowka.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2000-12-21 23:17:18

Temat: Re: Jak poprawić komunikację z szefem?
Od: "Maxx" <m...@a...net> szukaj wiadomości tego autora

> PS : Dla ludzi wierzących w horoskopy dodam, że szef jest zodiakalnym
> skorpionem, a ja koziorożcem.

Troche oderwane od pytania, ale jesli chodzi o horoskopy typu przepowiadanie
przyszlosci itd. to nie bardzo w to poki co wierze. Jednak opisywane w
powaznych ksiazkach cechy wlasciwe dla roznych znakow zodiaku i pewne
zaleznosci miedzy osobami spod roznych znakow sprawdzaja sie wedlug moich
obserwacji w jakichs 80-90%.

Maxx

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2000-12-22 19:05:28

Temat: Re: Jak poprawić komunikację z szefem?
Od: "Mariusz123" <m...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

> Troche oderwane od pytania, ale jesli chodzi o horoskopy typu
przepowiadanie
> przyszlosci itd. to nie bardzo w to poki co wierze.

Ja tez staram sie do tego podchodzić z wlasciwym dystanem, chociaz mialem
okazje przekonac sie, ze moze cos w tym jednak jest. Kiedys prowadzilem
razem z dwoma wspolnikami firme komputerowa. Pewnego dnia przyszedl do
sklepu taki dziwny czlowieczek : niewysoki, tak z 165 cm, grubiutki tak ze
100 kg, sprawiajacy wrazenie nieco ociezalego umyslowo. Chcial cos kupic i
wywiazala sie miedzy nami rozmowa. Okazalo sie, ze ow czlowieczek zajmuje
sie przepowiadaniem przyszlosci, wrozy z kart tarota i znakow runicznych
(wszystko samodzielnie wykonane : rysunki dlugopisem na brystolu). Moj
wspolnik slyszacy nasza rozmowe poprosil o wrozbe dla siebie. Wrozba byla
bardzo pomyslna : bedzie bogaty, wybuduje dom, i to wszystko juz niedlugo.
Osmielony przykladem wspolnika rowniez poprosilem o wrozbe. Niestety, moja
przyszlosc byla diametralnie inna. "Ktos cie oklamuje, chce cie oszukac.
Chodzi o duze pieniadze. Uwazaj. W przyszlosci dojdziesz do pieniedzy, lecz
nie teraz." Spojrzalem na twarz wspolnika i dostrzeglem konsternacje. Z
perspektywy czasu wydaje mi sie, ze byl on bardziej zaskoczony niz ja. Final
tej historii jest nastepujacy : nastepnego dnia zadzwonil do mnie i
powiedzial, ze musze odejsc z firmy bo inaczej nie dostane pieniedzy na
splate kredytu, ktory zaciagnalem na potrzeby firmy. Odszedlem na bardzo
niekorzystnych warunkach : po roku wspolnej pracy dostalem mniej niz
wlozylem (w tym czasie firma zajela mocna pozycje na rynku klienta).
Niedawno widzielem budujacy sie dom mojego bylego wspolnika. I jak tu nie
wierzyc w przepowiednie?

> Jednak opisywane w powaznych ksiazkach cechy wlasciwe dla roznych znakow
zodiaku i pewne zaleznosci miedzy osobami spod roznych znakow sprawdzaja sie
wedlug moich obserwacji w jakichs 80-90%.
> Maxx

Niestety nie posiadam na ten temat wystarczajacej wiedzy. Moze ktos z
grupowiczow wie na ten temat cos wiecej?

Pozdrawiam wszystkich :

Mariusz123
m...@p...com

--
Moja poczta jest zawsze ze mną - e-mail przez WWW - http://rubikon.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2000-12-22 20:51:56

Temat: Re: Jak poprawić komunikację z szefem?
Od: <m...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Mariusz123 <m...@p...com> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:91ttib$i9q$...@a...webcorp.com.pl...
> Witam!
>
> Pracuję w firmie komputerowej jako handlowiec. Odpowiadam za zaopatrzenie
i
> logistykę. Interesuję sie psychologią społeczną i negocjacjami, wiem jak
> wpływać na ludzi, ale z racji, że sprawa dotyczy mnie bezpośrednio, bardzo
> trudno mi zachować dystans potrzebny do rzetelnej oceny. Moim problemem
jest
> słaby kontakt między mną i moim szefem. W jaki sposób mam przedstawić mu
to
> co robię, tak aby zrozumiał to i odebrał jak najlepiej. Mój szef to dobry
> człowiek, ale czasami zachowuje się dla mnie niezrozumiale. Ucieka od
> podejmowania decyzji, czasami w pewnych istotnych sprawach zajmuje sztywne
> stanowisko nie potrafiąc tego przekonująco uzasadnić. Chcę pracować w tej
> firmie, ponieważ jest tu dobra atmosfera i zgrani ludzie, kłopoty sprawia
mi
> tylko szef, który chyba nie docenia mojej pracy. Jak go do siebie
przekonać?
>
> Pozdrawiam serdecznie grupowiczów i życzę wszystkim Wesołch Świąt!
>
> Mariusz D.
> m...@p...com
>
> PS : Dla ludzi wierzących w horoskopy dodam, że szef jest zodiakalnym
> skorpionem, a ja koziorożcem.
>
>
>
>
> --
> Czy masz już swoją stronę WWW? a stronę WAP ? http://wizytowka.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2000-12-22 23:20:28

Temat: Re: Jak poprawić komunikację z szefem?
Od: "Maxx" <m...@a...net> szukaj wiadomości tego autora

> > Troche oderwane od pytania, ale jesli chodzi o horoskopy typu
> przepowiadanie
> > przyszlosci itd. to nie bardzo w to poki co wierze.
>
> Ja tez staram sie do tego podchodzić z wlasciwym dystanem, chociaz mialem
> okazje przekonac sie, ze moze cos w tym jednak jest. Kiedys prowadzilem
> razem z dwoma wspolnikami firme komputerowa. Pewnego dnia przyszedl do
> sklepu taki dziwny czlowieczek : niewysoki, tak z 165 cm, grubiutki tak ze
> 100 kg, sprawiajacy wrazenie nieco ociezalego umyslowo. Chcial cos kupic i
> wywiazala sie miedzy nami rozmowa. Okazalo sie, ze ow czlowieczek zajmuje
> sie przepowiadaniem przyszlosci, wrozy z kart tarota i znakow runicznych
> (wszystko samodzielnie wykonane : rysunki dlugopisem na brystolu). Moj
> wspolnik slyszacy nasza rozmowe poprosil o wrozbe dla siebie. Wrozba byla
> bardzo pomyslna : bedzie bogaty, wybuduje dom, i to wszystko juz niedlugo.
> Osmielony przykladem wspolnika rowniez poprosilem o wrozbe. Niestety, moja
> przyszlosc byla diametralnie inna. "Ktos cie oklamuje, chce cie oszukac.
> Chodzi o duze pieniadze. Uwazaj. W przyszlosci dojdziesz do pieniedzy,
lecz
> nie teraz." Spojrzalem na twarz wspolnika i dostrzeglem konsternacje. Z
> perspektywy czasu wydaje mi sie, ze byl on bardziej zaskoczony niz ja.
Final
> tej historii jest nastepujacy : nastepnego dnia zadzwonil do mnie i
> powiedzial, ze musze odejsc z firmy bo inaczej nie dostane pieniedzy na
> splate kredytu, ktory zaciagnalem na potrzeby firmy. Odszedlem na bardzo
> niekorzystnych warunkach : po roku wspolnej pracy dostalem mniej niz
> wlozylem (w tym czasie firma zajela mocna pozycje na rynku klienta).
> Niedawno widzielem budujacy sie dom mojego bylego wspolnika. I jak tu nie
> wierzyc w przepowiednie?

Nie da sie ukryc, ze cos w tym jest... ale sadze, ze nie ma zbyt wielu osob,
ktore potrafia wywrozyc prawde.

> > Jednak opisywane w powaznych ksiazkach cechy wlasciwe dla roznych znakow
> zodiaku i pewne zaleznosci miedzy osobami spod roznych znakow sprawdzaja
sie
> wedlug moich obserwacji w jakichs 80-90%.
> > Maxx
>
> Niestety nie posiadam na ten temat wystarczajacej wiedzy. Moze ktos z
> grupowiczow wie na ten temat cos wiecej?

Ja tez nie mam zadnej specjalistycznej wiedzy, moje spostrzezenia opieraja
sie raczej na tym, ze cechy ktore sie przypisuje np Blizniakom, faktycznie u
siebie znalazlem i to w jakichs 90%. Podobnie jesli chodzi o horoskopy
znajomych. Rowniez czesto spotyka sie opisy, jakie znaki najlepiej sobie
odpowiadaja. Blizniakom pasuja najbardziej Barany, Wodniki, Strzelce... i o
dziwo, okazuje sie, ze moi najlepsi znajomi sa wlasnie spod tych znakow.
Ciekawe skad to sie bierze...

Maxx

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2000-12-23 10:06:33

Temat: Re: Jak poprawić komunikację z szefem?
Od: "Mariusz123" <m...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

>> Moim problemem jest słaby kontakt między mną i moim szefem.
>
> To siez nim przespij.

Nie wchodzi w rachubę, chyba że byłby fantastyczna blondynką z 4 z przodu
;-)

> > W jaki sposób mam przedstawić mu to
> > co robię, tak aby zrozumiał to i odebrał jak najlepiej. Mój szef to
dobry
> > człowiek, ale czasami zachowuje się dla mnie niezrozumiale. Ucieka od
> > podejmowania decyzji, czasami w pewnych istotnych sprawach zajmuje
sztywne
> > stanowisko nie potrafiąc tego przekonująco uzasadnić. Chcę pracować w
tej
> > firmie, ponieważ jest tu dobra atmosfera i zgrani ludzie, kłopoty
sprawia mi
> > tylko szef, który chyba nie docenia mojej pracy. Jak go do siebie
przekonać?
>
> Wez chorobowe, popelnij sabotaz tak zeby sie wszystko w firmie walilo,
wruc i
> napraw wszystko. I tak kilka razy, wtedy zrozumie ze bez Ciebie ta firma
niemoze
> prosperowac.

To nie w moim style, ja gram czysto.

Pozdrawiam

Mariusz123
m...@p...com

--
Wirtualny serwer WWW? Najpierw go testuję, za darmo. http://rubikon.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2000-12-23 16:59:24

Temat: Re: Jak poprawić komunikację z szefem?
Od: "Vesemir" <v...@p...promail.pl> szukaj wiadomości tego autora

Hmmmm....
Psycholog by powiedział: porozmawiaj z nim....
Ja tak nie powiem....
Bo to prawdopodobnie nic nie da...

Vesemir

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2000-12-23 22:26:40

Temat: Re: Jak poprawić komunikację z szefem?
Od: "Ewa po prostu" <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Mariusz123" napisał w wiadomości >
(....)
dodam, że szef jest zodiakalnym
> skorpionem, a ja koziorożcem.
------ nie chcę Cię martwić ale szef-skorpion to gorzej niż wojna...
(wiem - jestem skorpion - to od urodzenia....)
jedyna rada - pokochać....
Ewa.

panowie, proszę, tnijcie cytaty odpowiadając.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2000-12-24 02:05:39

Temat: Re: Jak poprawić komunikację z szefem?
Od: "jacob bekker" <j...@f...net> szukaj wiadomości tego autora

"Ewa po prostu" <p...@g...pl> wrote in message
news:923boi$dr1$3@news.tpi.pl...

> ------ nie chcę Cię martwić ale szef-skorpion to gorzej niż wojna...
> (wiem - jestem skorpion - to od urodzenia....)
> jedyna rada - pokochać....

Ja tez jestem skorpionem i wlasnie mocno sie dziwie, ze moja zona moze ze
mna wytrzymac juz tyyyle lat.:-)

jakub

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2000-12-24 21:03:30

Temat: Re: Jak poprawić komunikację z szefem?
Od: "Ewa po prostu" <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Drogi Jakubie - powtarzam raz jeszcze
jedyna rada na wytrzymanie ze Skorpionem to pokochać.
I pewnie to właśnie robi Twoja wspaniała i mądra żona....
ciesz się.....E.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry