Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Jak pozbyć się ślimaków;

Grupy

Szukaj w grupach

 

Jak pozbyć się ślimaków;

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 32


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2003-02-19 20:00:17

Temat: Re: Jak pozbyć się ślimaków;
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Dziadek" <d...@p...onet.pl> wrote in message
news:b30c7m$khu$1@atlantis.news.tpi.pl...

Podstawowe zabiegi ograniczające rozwój ślimaków
> to: wykaszanie traw oraz niszczenie chwastów trwałych w pobliżu upraw,
> usuwanie resztek roślinnych oraz różnych przedmiotów leżących na ziemi
jak:
> deski, złom, kamienie (niech mi tylko nikt nie zarzuci że namawiam go do
> zlikwidowania skalniaczka, hihihi),

Właśnie chciałam to napisać. Wokół grządek mam poukładane rozmaite kamienie.
Wiosną często pod nie zaglądam i mechanicznie eliminuję lokatorów. Niestety
nigdy wszystkich nie wyłapię.

stosowanie różnego rodzaju barier, które
> uniemożliwiają przedostawanie się ślimaków do ogrodów (bariery można
wykonać
> z trocin, plew jęczmiennych, popiołu, wapna, superfosfatu, kainitu).
Bariery
> z tych materiałów odwadniają ciało ślimaków, powodując ich śmierć.
Skuteczne
> są tylko w okresach suchych, bezdeszczowych.

No właśnie:-(

Balustrada wykonana ze skorupek jaj jest trudna do
> przebycia dla ślimaków niezależnie od pogody. Do ochrony cennych roślin
> przed ślimakami można również stosować bariery z blachy miedzianej lub
> ocynkowanej.

A jak wtedy atrakcyjnie ogród wygląda.;-)

> Pomaga obsianie ogrodów roślinami odstraszającymi ślimaki np. koniczyną
> białą.

O nie, mój drogi! To przesąd. Mam pełno koniczyny białej na trawnikach.
Ślimaki też po niej łażą. Podobnie jak po innych roślinach wymienianych w
literaturze jako odstraszacze (nasturcja, orliki, macierzanka, tyle
pamiętam).

> Do bezpiecznych ale bardzo pracochłonnych metod należy
> systematyczne zbieranie ślimaków rano i wieczorem.

Tak, przy czym sprzęty niezbędne to: mocne nerwy (po dwu- lub trzysetnym
rozgniecionym ślimaku robi mi się niedobrze), tudzież latarka, bo to dłuuugo
trwa:-)

> Bardzo dobrą przynętą
> jest piwo, które wlewa się do naczyń wkopanych do ziemi.

Próbowałam. Może użyłam niewłaściwego gatunku piwa, ale ani jeden ślimak się
nie złapał.

Oby tego wszystkiego nie trzeba było
> robić.

Próbowałam trocin. Po deszczu namakały i ślimaki bardzo to polubiły.
Próbowałam też igiełek wygarniętych spod 'Conici', jak to doradza p.
Radziul. Owszem, poskutkowało, tyle że na cały ogród igiełek nie starczy. Po
długoletnich bojach i stracie wielu roślin (ciemiężycy na przykład, dzwonków
karpackich, aksamitek gęsto sadzonych itp.) stwierdzam, że najlepsze sposoby
(biologiczne) to:
a) sadzenie roślin luźno na słonecznych grządkach - ślmaki nie lubią takich
otwartych przestrzeni. Póki nie zarośnie, to jest spokój. Niewykonalne w
przypadku grządek z ciasno upakowanymi bylinami.:`-((((
b) sposoby mechaniczne połączone z rozpoznaniem zwyczajów przeciwnika -
gdzie lubi się gromadzić. Wszelkie poduszkowe byliny, berberys 'Bagatelle',
runianka, wysypana ściółką grządka, kamienie uprzednio wspomniane, poduchy z
floksów szydlastych, goździki pierzaste, dąbrówka, trawa kostrzea
niedźwiedzie futro, pod kępami funkii itp. itd.

Pozdrawiam, Basia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2003-02-19 21:01:44

Temat: Re: Jak pozbyć się ślimaków;
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

"Basia Kulesz" <b...@i...pl> writes:

> > Bardzo dobrą przynętą
> > jest piwo, które wlewa się do naczyń wkopanych do ziemi.
>
> Próbowałam. Może użyłam niewłaściwego gatunku piwa, ale ani jeden
> ślimak się nie złapał.

Zapewne niewłaściwie. Boć to leżak jeszcze do tego potrzebny i piffo w
kuflu a nie w spodeczkach :)

Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Pewien młodzian z miejscowości Allau
Zamiast rosnąć, równomiernie malał:
Wszystko przez brak ciepłego szalika
I noszenie na głowie szaflika,
W który ktoś mu cementu był nalał.
(C) Stanisław Barańczak

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2003-02-19 21:14:06

Temat: Re: Jak pozbyć się ślimaków;
Od: "Platon" <p...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora


>
> Niestety, nie przepadam za francuską kuchnią, ani za niczym co jest z
> Francji.

A popierasz rozbijacką politykę Francji?
Cały proamerykański
Platon


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2003-02-19 21:25:43

Temat: Re: Jak pozbyć się ślimaków;
Od: "Dirko" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:b2vqdg$3g9$1@atlantis.news.tpi.pl Jagoda
<b...@g...pl>napisał(a):
>
> A jak chcesz mniejszych ślimaków się pozbyć, to
> zaproś do ogrodu kosy. Jak się zadomowią, to latem
> tylko kupki skorupek ślimaczych, koło kamieni będziesz znajdował.
> Przynajmniej moje kosy tak robią, a mam ich zwykle dwie pary. Tej zimy
> nie odleciały i systematycznie je karmię. Uwielbiam je obserwować jak
> latem spacerują po trawniku i wyciągają robactwo . Naprawdę warto >je
mieć w ogrodzie.
>
Hejka. Bardzo mi się podoba to, co napisałaś. Kosy naprawde są urocze,
gdy się tak krzątają energicznie przeszukując ściółkę.
Ale zacząłem się zastanawiać, że na naszej działeczce oprócz
kilkudziesięciu w sumie winniczków (w zeszłym roku) nie było wcale innych
ślimaków. Twój tekst uzmysłowił mi, że to najprawdopodobniej kosy, których
jest sporo na naszych ogródkach, likwidują ślimaki. Nie słyszałem też, żeby
któryś z naszych sąsiadów działkowców skarżył się na problemy ze ślimakami.
Pozdrawiam ornitologicznie Ja...cki

PS. Ale kosy chyba też lubią truskawki?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2003-02-19 21:59:08

Temat: Re: Jak pozbyć się ślimaków;
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Dirko" <d...@w...pl> wrote in message
news:b30sp1$h2b$1@nemesis.news.tpi.pl...
> W wiadomości news:b2vqdg$3g9$1@atlantis.news.tpi.pl Jagoda
> <b...@g...pl>napisał(a):
> >
> > A jak chcesz mniejszych ślimaków się pozbyć, to
> > zaproś do ogrodu kosy. Jak się zadomowią, to latem
> > tylko kupki skorupek ślimaczych, koło kamieni będziesz znajdował.
> >
> Ale zacząłem się zastanawiać, że na naszej działeczce oprócz
> kilkudziesięciu w sumie winniczków (w zeszłym roku) nie było wcale innych
> ślimaków. Twój tekst uzmysłowił mi, że to najprawdopodobniej kosy, których
> jest sporo na naszych ogródkach, likwidują ślimaki. Nie słyszałem też,
żeby
> któryś z naszych sąsiadów działkowców skarżył się na problemy ze
ślimakami.

Hmmm. Dopóki nie rozpanoszyły się sroki:-(, to do ogródka przylatywały całe
stadka kosów. Pięknie śpiewały, no i w dodatku błyszczały elegancją.
Niestety nie widzę różnic w populacji slimaków wtedy i teraz (żadnych
skoprupek, poza tymi, które sama rozbiję, ćwir:-). Za to sroki likwidują
gniazda kosów (było uwite w bluszczu, specjalnie zaprzestałam wycieczek za
szopę, no a potem znajdowałam skorupki po jajkach).

Pozdrawiam, Basia.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2003-02-22 23:10:45

Temat: Re: Jak pozbyć się ślimaków;
Od: "Platon" <p...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora


.> Hej! Nie truj wszystkich. Winniczki wyzbieraj i przywieź (na spotkanie )
na
> Wolę.Wpuszczę je na zarośnięty trzciną staw albo w zarośla i nikomu nie
będą
> przeszkadzały. A jak chcesz mniejszych ślimaków się pozbyć, to zaproś do
> ogrodu kosy ( wykładaj im jabłka ). Jak się zadomowią, to latem tylko
kupki
> skorupek ślimaczych, koło kamieni będziesz znajdował.
> Przynajmniej moje kosy tak robią, a mam ich zwykle dwie pary. Tej zimy
nie
> odleciały i systematycznie je karmię. Uwielbiam je obserwować jak latem
> spacerują po trawniku i wyciągają robactwo . Naprawdę warto je mieć w
> ogrodzie.
>
> Pozdrawiam - Jagoda
>
Mam co najmniej tuzin sikorek. Dały sie zaprosić na słoninę. Mam też
bażanty, wsuwają owoce winorośli. Napisz coś bliżej o zwabieniu kosów. W
zeszłym roku slimaków było u mie strasznie dużo, pewnie i wtym roku miałyby
co jeść (kosy).
Przyjaciel wszelkiego ptactwa Platon


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2003-02-23 09:20:35

Temat: Re: Jak pozbyć się ślimaków;
Od: "Dirko" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:b3904v$qvb$1@nemesis.news.tpi.pl Platon
<p...@b...pl> napisał(a):
>
> Przyjaciel wszelkiego ptactwa Platon

Hejka. Przyjacielem mi Plato, lecz w większym stopniu przyjaciółką
(jest) prawda. (amicus Plato, sed magis amica (est) veritas)
W imieniu kosa Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2003-02-23 17:36:53

Temat: Re: Jak pozbyć się ślimaków;
Od: "Platon" <p...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Dirko" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b3a3p0$pb$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Hejka. Przyjacielem mi Plato, lecz w większym stopniu przyjaciółką
> (jest) prawda. (amicus Plato, sed magis amica (est) veritas)
> W imieniu kosa Ja...cki

Szczególnie nuda veritas?
Pozdrów kosa.
Nie chciany Platon




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2003-02-24 23:01:39

Temat: Odp: Jak pozbyć się ślimaków;
Od: "Jagoda" <b...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Tomasz P <s...@p...fm> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b2tc5i$3rl$...@n...onet.pl...
> Mam takie pytanko, przez analogię do ubiegłego roku, przewiduję inwazję
> ślimaków na mój ogród. Codziennie zbieraliśmy kilka wiader tego
paskudztwa.
> Niszczyły wszelkie kwiaty i inne rzeczy. Co mogę zrobić????

Ja też zbierałam całymi wiaderkami slimaki, te w skorupkach (ale nie
winniczki) i te bezdomne (pomrowiki). Wywoziłam je nad staw lub nad rzekę,
gdzie w najgorszym (dla nich) przypadku stanowiły pokarm dla kaczek lub
łysek. Ale nie te dorosłe osobniki są najgroźniejsze. Najbardziej żarłoczne
są takie malenkie jak główka od szpilki, jeszcze przezroczyste ( i dlatego
mało widoczne) lub nieco większe 2-3 mm w kolorze ziemi. A takie toto czułe
jest, że jak dotyka się lekko roślinę, to natychmiast spada na ziemię i już
go nie widać . Te maleńkie są przysmakiem rybek .
Najlepszy efekt daje sprawdzanie w różnych ciemnych i wilgotnych zakamarkach
czy nie ma "ikry". To takie galaretowate, małe przezroczyste jajeczka
składane pod doniczkami, skrzynkami, folią i w różnych stertach gałązek i
butwiejących łęcin. Te jajeczka dla rybek, to jak kawior i łatwiej je
zebrać, niż wtedy, gdy się już porozłażą.
Na pocieszenie powiem, że niewiele szkodników przeżyje tegoroczną zimę.
Ślimaków też ...
Pozdrawiam - Jagoda
PS Podobno skończyły się upały (do +3st C) i znów idą mrozy. Nawet
-14 st C nocą. Dobrze że jeszcze jest kołderka śniegowa.





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2003-02-24 23:02:22

Temat: Odp: Jak pozbyć się ślimaków;
Od: "Jagoda" <b...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Platon <p...@b...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b3904v$qvb$...@n...news.tpi.pl...
> Mam co najmniej tuzin sikorek. Dały sie zaprosić na słoninę. Mam też
> bażanty, wsuwają owoce winorośli. Napisz coś bliżej o zwabieniu kosów. W
> zeszłym roku slimaków było u mie strasznie dużo, pewnie i wtym roku
miałyby
> co jeść (kosy).
> Przyjaciel wszelkiego ptactwa Platon

Moje kosy (w ogrodzie, nie na Woli) mieszkają w cyprysiku lawsona, dużym i
gęstym krzewie koło oczka
Teraz zimą wykładam im połówki jabłek i jest to dla nich przysmak. Chętnie
też jedzą kaszę jęczmienną , gryczaną, pęczak, płatki owsiane i
kukurydziane. Właściwie znika wszystko co wysypię, bo jest dużo innych
głodnych dziobów, ale jabłka jedzą tylko kosy. Latem jest więcej amatorów
jabłek np drozdy, kwiczoły, ale na ich przylot to chyba trzeba jeszcze
trochę poczekać.

Pozdrawiam - Jagoda




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Uciazliwe trawy
Przed zakupem - pytania
Czosnek.
Cytryna i tarczniki
[OFF TOPIC] Kwiaciarnia

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Zmierzch kreta?
Sternbergia lutea
Pomarańcza w doniczce
dracena
Test

zobacz wszyskie »