Jak przetrwac swieta?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-12-20 00:41:38

Temat: Jak przetrwac swieta?
Od: "Marsel" <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

bałgam, jesli ktos ma jakis sprawdzony pomysł...
i jest na tyle zyczliwy aby sie nim podzielić...
(a jesli nie chce sie publicznie przyznac do nieakceptowanej społecznie
postawy wspierającej ludzi negujacych zasadnosc... i cierpiacych z tytułu
niezdolnosci podporzadkowania sie swiateccznemu oszołomstwo - zapraszam na
priva)

przyjmijmy wariata ze ja tu jestem wariant:
help, help, help.... co robic zeby człowieka szlag nie trafił?

Marsel

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-12-20 00:46:52

Temat: Re: Jak przetrwac swieta?
Od: "EvaTMKGSM" <e...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marsel" :
> przyjmijmy wariata ze ja tu jestem wariant:
> help, help, help.... co robic zeby człowieka szlag nie trafił?

Qrcze, Marsel..
Pracuj!:))
Rób to co lubisz, kto Ci każe się podporządkowywać ?
E.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-12-20 01:07:58

Temat: Re: Jak przetrwac swieta?
Od: KOMINEK <k...@k...hti.pl> szukaj wiadomości tego autora

Osobnik poslugujacy sie adresem i...@w...pl wypocil post o tresci:
9vrc1e$5ae$...@n...tpi.pl:

> przyjmijmy wariata ze ja tu jestem wariant:
> help, help, help.... co robic zeby człowieka szlag nie trafił?

Czyzbys dowiedzial sie, ze Swiety Mikolaj nie istnieje ?
Znam ten bol, tez przez to przechodzilem ;-)

--
Pozdrawiam
KOMINEK [ex-uowca uosi]
k...@m...prosiaczkiem.jestem.net.pl
Gadu - 1209534

Czlowiek jest jedynym stworzeniem, które nie chce byc tym kim jest.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-12-20 08:15:55

Temat: Re: Jak przetrwac swieta?
Od: "Ag" <...@...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Marsel:
> przyjmijmy wariata ze ja tu jestem wariant:
> help, help, help.... co robic zeby człowieka szlag nie trafił?

moze:
- upatrz sobie ulubione danko i nie pozwol nikomu go ruszyc, celebruj je
- zastosuj metode, zupelnie nowa, ktora zaskoczy nie tylko Ciebie ale i
,,obiekty''
- zapanuj nad irytacja w sposob najbardziej maksymalny, chociaz godzine
dziennie
- nie licz dni ani godzin do powrotu
- no i wyobraz sobie jak musi wygladac trafiony ,,szlagiem'':))) czlowiek?,
nic ciekawego:)

a wlasnie jaka jest geneza, czlowieka szla........kiem czy giem trafionego,
ma ktos pod reka powazny slownik.....?
pozdrawiam Agnieszka:)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-12-20 08:20:58

Temat: Re: Jak przetrwac swieta?
Od: "Saulo" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Marsel" <i...@w...pl> wrote in message news:9vrc1e$5ae$3@news.tpi.pl...

[cut]

wyjechać gdzieś samotnie i patrzeć na to egzotyczne społeczne "oszołomstwo"
ironicznie, z wyższością, uważnie :-)

Saulo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-12-20 09:26:30

Temat: Re: Jak przetrwac swieta?
Od: "Saulo" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Saulo" <d...@p...onet.pl> wrote in message
news:9vs70i$86o$1@news.tpi.pl...
> "Marsel" <i...@w...pl> wrote in message news:9vrc1e$5ae$3@news.tpi.pl...
>
> [cut]
>
> wyjechać gdzieś samotnie i patrzeć na to egzotyczne społeczne
"oszołomstwo"
> ironicznie, z wyższością, uważnie :-)

ewentualnie ze spokojem, nie odczuwając żadnych uczuć, gładząc brew małym
palcem

saulo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-12-20 11:44:22

Temat: Re: Jak przetrwac swieta?
Od: "... z Gormenghast" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Marsel w news:9vrc1e$5ae$3@news.tpi.pl...
> bałgam, jesli ktos ma jakis sprawdzony pomysł...
> i jest na tyle zyczliwy aby sie nim podzielić...
> (a jesli nie chce sie publicznie przyznac do nieakceptowanej społecznie
> postawy wspierającej ludzi negujacych zasadnosc... i cierpiacych z tytułu
> niezdolnosci podporzadkowania sie swiateccznemu oszołomstwo - zapraszam na
> priva)

Marselu. Wierz mi, ze rozumiem Cię i współodczuwam. Widze jak na dłoni, jak
wszyscy stajemy się niewolnikami komercji, gonitwy za pieniądzem, rozpaczliwej
potrzeby, albo wręcz przymusu zabłyśnięcia, ukazania się na tle beznadziejnej
rzeczywistości. Ale ... ale czy nie po to własnie w wielu z nas tkwi potrzeba
podkreślenia świąt, jako czegoś wyjątkowego? To są dwa niezalezne nurty!
Dla jednych święta to Okazja do zarobienia pieniędzy na tradycji, na ludzkich
słabościach, na sentymentach. Dla innych jednakże jest to czas wybaczania,
magia zapomnienia, oderwania się... być może wkroczenia choc na chwilę
w wyimaginowany świat lukru, życzliwości, migających światełek - symbolizujących
niedosiężne i nigdy nie zrealizowane marzenia...
Myślę, że czas na taka refleksję drzemie w wielu - nawet w tych, którzy bezrozumnie
wpatrzeni w telewizyjną sieczkę i obładowani pakami z hipermarketów, nie wiedzą,
że istota człowieczeństwa tkwi we wspólnocie, w życzliwym i bezinteresownym
dzieleniu sie tym, co każdy ma w sobie najlepszego...
Przynajmniej z najbliższymi...
Ale tych często brakuje - odchodzą bez uprzedzenia i ... bez powodu. Do nikąd.
I co nam pozostaje?
Czy zapalenie świateka na choince, upieczenie piernika, wygnanie kurzu z narożników
własnego domu ... i umysłu, nie jest tym, co może byc dla nas balsamem, chwilowym
ukojeniem?

> help, help, help.... co robic zeby człowieka szlag nie trafił?
>
> Marsel

Życzę Ci Marselu odwagi, i pogody ducha.
Nie jesteś sam.

serdeczności
Allfred
~~~~~~~~~

>
>
>
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-12-20 12:31:08

Temat: Re: Jak przetrwac swieta?
Od: "Ag" <...@...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Saulo
> ewentualnie ze spokojem, nie odczuwając żadnych uczuć, gładząc brew małym
> palcem
>
> saulo

to zdanie zapamietam sobie ja, fajnie, ze padło, dziekuje Saulo
pozdrawiam Agnieszka:)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-12-20 13:54:40

Temat: Re: Jak przetrwac swieta?
Od: "Little Dorrit" <z...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Saulo" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9vs70i$86o$1@news.tpi.pl...
> "Marsel" <i...@w...pl> wrote in message news:9vrc1e$5ae$3@news.tpi.pl...
>
> [cut]
>
> wyjechać gdzieś samotnie i patrzeć na to egzotyczne społeczne
"oszołomstwo"
> ironicznie, z wyższością, uważnie :-)

A dlaczego samotnie??? Jeżeli On w te najpiękniejsze dni w roku, nie potrafi
niczego ofiarować swojej rodzinie, to może iść na dworzec do bezdomnych, do
umierających w hospicjum albo do dzieci w Domu Dziecka. Może oni przywrócą
Mu utraconą wiarę w sens Świąt Bożego Narodzenia!
Dorrit
>
> Saulo
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-12-20 14:05:30

Temat: Re: Jak przetrwac swieta?
Od: "Saulo" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Ag" <...@...com.pl> wrote in message news:9vsle4$cdb$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Saulo
> > ewentualnie ze spokojem, nie odczuwając żadnych uczuć, gładząc brew
małym
> > palcem
> >
> > saulo
>
> to zdanie zapamietam sobie ja, fajnie, ze padło, dziekuje Saulo
> pozdrawiam Agnieszka:)

Adaptacja miniaturki Kafki.:-)
Wysle Ci na priva calosc.

Saulo