Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Jak radzicie sobie ze stresem?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Jak radzicie sobie ze stresem?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-05-04 20:40:20

Temat: Jak radzicie sobie ze stresem?
Od: "A.W" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

No wlasnie jak sobie radzicie ze stresem?
Dzisiaj mialam egzamin na prawko i wszystko bylo OK do momentu gdy
wsiadlam za kolko i zaczely mi podskakiwac nogi z nerwow :)
Egzamin oblalam- bo zamiast myslec o manewrach skupilam sie na
opanowaniu tej drzacej nogi na sprzegle. Moze wydawac sie to smieszne,
ale co bedzie jak nastepnym razem tez dostane takich drgawek?
Jest na to jakis sposob?

Pozdrawiam.
A.W

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2004-05-04 20:56:47

Temat: Re: Jak radzicie sobie ze stresem?
Od: "Nicki" <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora


Uzytkownik "A.W" <d...@w...pl> napisal w wiadomosci
news:c78v6l$ndq$1@atlantis.news.tpi.pl...
> No wlasnie jak sobie radzicie ze stresem?
> Dzisiaj mialam egzamin na prawko i wszystko bylo OK do momentu gdy
> wsiadlam za kolko i zaczely mi podskakiwac nogi z nerwow :)
> Egzamin oblalam- bo zamiast myslec o manewrach skupilam sie na
> opanowaniu tej drzacej nogi na sprzegle. Moze wydawac sie to smieszne,
> ale co bedzie jak nastepnym razem tez dostane takich drgawek?
> Jest na to jakis sposob?


nie radzimy, a jak musimy se poradzic lykamy prochy :)

pozdr
M


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-05-04 23:14:23

Temat: Re: Jak radzicie sobie ze stresem?
Od: Shriggar <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

A.W pisze:

> No wlasnie jak sobie radzicie ze stresem?
> Dzisiaj mialam egzamin na prawko i wszystko bylo OK do momentu gdy
> wsiadlam za kolko i zaczely mi podskakiwac nogi z nerwow :)
> Egzamin oblalam- bo zamiast myslec o manewrach skupilam sie na
> opanowaniu tej drzacej nogi na sprzegle. Moze wydawac sie to smieszne,
> ale co bedzie jak nastepnym razem tez dostane takich drgawek?
> Jest na to jakis sposob?

Wygląda na brak magnezu...
Wypij szklanke przed egzaminem.
(są takie różne napoje z magnezem)

--
_/\_ c(*!*)o Shriggar i drgawki ;^)
\''/ MANDRAKE
|/\| USER

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-05-05 10:28:36

Temat: Re: Jak radzicie sobie ze stresem?
Od: Tomasz Jarzynka <t...@U...kadu.net.RU> szukaj wiadomości tego autora

A.W wrote:

> No wlasnie jak sobie radzicie ze stresem?
> Dzisiaj mialam egzamin na prawko i wszystko bylo OK do momentu gdy
> wsiadlam za kolko i zaczely mi podskakiwac nogi z nerwow :)
> Egzamin oblalam- bo zamiast myslec o manewrach skupilam sie na
> opanowaniu tej drzacej nogi na sprzegle. Moze wydawac sie to smieszne,
> ale co bedzie jak nastepnym razem tez dostane takich drgawek?
> Jest na to jakis sposob?

Haha, znam to, mi sie tez noga trzesla tak, ze nie moglem opanowac
samochodu. Dobrze, ze zabawe zakonczylem na placu manewrowym.
Na pocieszenie powiem, ze za drugiem razem juz bylem duzo bardziej
skupiony i zdalem bez problemu ;)

Nie wiem, czy takie gwaltowne reakcje sa normalne w stresie, ale
chyba tak. Mozna przed waznym egzaminem lykac jakies Relanium ale
prowadzenie samochodu pod wplywem to przestepstwo, trzeba sie
opanowac i juz.

Pzdr,
--
tomasz k. jarzynka / 601706601 / tomee (at) kadu (dot) net
KADU: http://kadu.net Rozkłady ZTM: http://ztm.moo.pl

XMMS is shut down

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-05-05 11:13:27

Temat: Re: Jak radzicie sobie ze stresem?
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

A.W; <c78v6l$ndq$1@atlantis.news.tpi.pl> :

> No wlasnie jak sobie radzicie ze stresem?
> Dzisiaj mialam egzamin na prawko i wszystko bylo OK do momentu gdy
> wsiadlam za kolko i zaczely mi podskakiwac nogi z nerwow :)
> Egzamin oblalam- bo zamiast myslec o manewrach skupilam sie na
> opanowaniu tej drzacej nogi na sprzegle. Moze wydawac sie to smieszne,
> ale co bedzie jak nastepnym razem tez dostane takich drgawek?
> Jest na to jakis sposob?

Tia - ćwiczenia i pewność wynikająca z opanowania pojazdu [denerwujesz
się, bo nie jesteś pewna wyniku i być może MASZ ŚWIADOMOŚĆ, że nie
panujesz nad pojazdem] - nie obraź się, ale mz do egzaminu powinno się
dopuszczać po minimum 100 godzinach jazdy, ale wtedy nikogo by nie było
na to stać - 30 godzin to i tak jest minimum [zakładam, że zrobiłaś 20]
dlatego, że pierwsze 5-10 idzie na "przemiał".

Flyer

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-05-05 12:38:54

Temat: Re: Jak radzicie sobie ze stresem?
Od: "Hubert" <h...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> No wlasnie jak sobie radzicie ze stresem?
> Dzisiaj mialam egzamin na prawko i wszystko bylo OK do momentu gdy
> wsiadlam za kolko i zaczely mi podskakiwac nogi z nerwow :)
> Egzamin oblalam- bo zamiast myslec o manewrach skupilam sie na
> opanowaniu tej drzacej nogi na sprzegle. Moze wydawac sie to smieszne,
> ale co bedzie jak nastepnym razem tez dostane takich drgawek?
> Jest na to jakis sposob?
>
> Pozdrawiam.
> A.W

Jak myslisz ze nastepnym razem tez dostaniesz takich drgawek, to pewnie
dostaniesz. Chociaz moze i nie.
Sa sposoby. Np. relaks, wizualizujesz sobie w relaksie jak jedziesz, mijasz
kolejne zakrety, znaki. Wszystko idzie bardzo dobrze, prowadzisz pewnie,
egzaminator jest mily, zyczliwy wobec Ciebie, a Ty jestes pewna siebie,
prowadzisz samochod swobodnie jak zabawke, jak swoje cialo. Jak to fajnie
prowadzic samochod tak lekko i swobodnie. Do tego jestes przyjemnie
skoncentrowana na tym, co sie dzieje. Rozkoszujesz sie swoimi szybkimi i
prawidlowymi reakcjami. Podczas calego egzaminu masz poczucie, ze ten egzamin
to tylko formalnosc, bo Ty jestes swietnym kierowca, bardzo dobrze i
bezpiecznie jezdzisz. Na koniec wyobrazasz sobie jak egzaminator mowi ze zdalas
(bylas tego pewna od samego momentu gdy wsiadlas do samochodu), widzisz jak
odbierasz prawo jazdy i chowasz je miedzy swoje dokumenty. Widzisz siebie jak
swietujesz zdanie egzaminu i inni ci gratuluja.
Taka wizualizacje mozesz sobie powtarzac nawet przez 2 - 3 tygodnie przed
egzaminem kazdego dnia (np przed spaniem jak lezysz zrelaksowana).
Mozesz dodac swoje elementy, odczucia i wizje ktore Ciebie najbardziej porusza.
Nastawienie psychiczne i wytworzenie w mozgu odpowiednich nawykow myslowych i
emocjonalnych polaczone z Twoja poprawna jazda zaowocowac moga sukcesem na
ktory zaslugujesz.

Pozdrawiam Hubert.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-05-05 12:54:02

Temat: Re: Jak radzicie sobie ze stresem?
Od: "Anna J." <e...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Jest na to jakis sposob?

Hihi - rutyna - ja za 4 razem w ogóle sie nie denerwowalam tylko WRESZCIE
chcialam miec to za soba i jakos poszlo ;)
A tak bardziej serio to nam instruktor poradzil kupic ziolowe srodki
uspokajajace w aptece - do nabycia po pare zlotych - i zaczac brac pare dni
wczesniej - sama swiadomosc ich zazywania moze juz pomóc czuc sie pewniej
Pozdrawiam
A.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-05-05 15:42:07

Temat: Re: Jak radzicie sobie ze stresem?
Od: Proximus <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora





>>Jest na to jakis sposob?
>
>
> Hihi - rutyna - ja za 4 razem w ogóle sie nie denerwowalam tylko WRESZCIE
> chcialam miec to za soba i jakos poszlo ;)
Też zdałem egzamin na prawko za 4 razem. Mi też trzęsła się noga na
placyku, ale szczęśliwie opanowałem stres...
> A tak bardziej serio to nam instruktor poradzil kupic ziolowe srodki
> uspokajajace w aptece - do nabycia po pare zlotych - i zaczac brac pare dni
> wczesniej - sama swiadomosc ich zazywania moze juz pomóc czuc sie pewniej
> Pozdrawiam
> A.
>
>
Nie jestem pewien czy te ziółka to dobry pomysł, ale chyba nie zaszkodzą...

--
Proximus

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-05-05 17:02:35

Temat: Re: Jak radzicie sobie ze stresem?
Od: "shadowofdarknes" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Shriggar" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:pan.2004.05.04.23.14.22.252619@poczyta.onet.pl.
..
> A.W pisze:
>
> > No wlasnie jak sobie radzicie ze stresem?
> > Dzisiaj mialam egzamin na prawko i wszystko bylo OK do momentu gdy
> > wsiadlam za kolko i zaczely mi podskakiwac nogi z nerwow :)
> > Egzamin oblalam- bo zamiast myslec o manewrach skupilam sie na
> > opanowaniu tej drzacej nogi na sprzegle. Moze wydawac sie to smieszne,
> > ale co bedzie jak nastepnym razem tez dostane takich drgawek?
> > Jest na to jakis sposob?
>
> Wygląda na brak magnezu...
> Wypij szklanke przed egzaminem.
> (są takie różne napoje z magnezem)

Albo zjedz czekolade lub batonik.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-05-05 20:04:49

Temat: Re: Jak radzicie sobie ze stresem?
Od: "A.W" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Flyer napisał:

> Tia - ćwiczenia i pewność wynikająca z opanowania pojazdu [denerwujesz
> się, bo nie jesteś pewna wyniku i być może MASZ ŚWIADOMOŚĆ, że nie
> panujesz nad pojazdem] - nie obraź się, ale mz do egzaminu powinno się
> dopuszczać po minimum 100 godzinach jazdy, ale wtedy nikogo by nie było
> na to stać - 30 godzin to i tak jest minimum [zakładam, że zrobiłaś 20]
> dlatego, że pierwsze 5-10 idzie na "przemiał".
>
> Flyer

Nie obrazam sie :) Zgodze sie z Toba,ze 20godz dla laika to bardzo
malo...dlatego dokupilam wiecej.
Pewnosc o ktorej piszesz zdobywa sie z czasem i raczej nie na kursie...

A.W

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

przekaz werbalny - niewerbalny
pytanko:-)
Leki na polepszenie humoru
gestalt
Meyers-Briggs

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »