L-karnityna - jak uzywac?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 29

21. Data: 2000-09-07 00:09:38

Temat: Re: L-karnityna - jak uzywac?
Od: Cosa <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pewnego pięknego dnia , a był to Wed, 6 Sep 2000 20:25:02 +0200, Leszek
Serdyński <l...@p...wp.pl> napisał coś takiego:

>
>> Heh, raczej niestety sobie na to nie pozwole. A L-kanityne juz mam -
>> dostalam prezencie od wspierajacej moje boje kolezanki.
>
>Będziesz ją brała w zastrzykach?
>Karnityna jest enzymem transportującym kwasy tłuszczowe do wnętrza komórki. W
organiźmie jest jej
>dosyć. Podawanie dużej ilości karnityny w postaci zastrzyków zwiększało poziom o
2-3% w organiźmie,
>czyli nic.
>Karnityna jak każdy enzym jest białkiem, więc brana doustnie staje się w przewodzie
pokarmowym breją
>aminokwasową nie niosącą żadnej informacji.
>Tak dzieje się ze wszystkimi "cudownymi" enzymami z ananasa, czy czegoś tam co
jeszcze wymyślą
>specjaliści od odchudzania portfeli.
>
UUUUU , aleśmy strzelili babola.

Po pierwsze - karnityna nie jest enzymem !!!!!
Po drugie - karnityna nie jest białkiem
Po trzecie - karnityna jest elementem transportującym kwasy tłuszczowe do
mitochondrium , w celu poddania ich procesowi ( optymalni czapki z głów ,
głowę pochylić ) beta-oksydacji ( optymalni spocznij )
Enzym zwany acylotransferazą karnitynową w cytoplazmie tworzy z karnityny
i acyloCoA substancję zwaną acylokarnityną , która przechodzi przez błony
mitochondrialne , tam rozkładana znów do karnityny i acyloCoA . To drugie
- do spalenia , a to pierwsze z powrotem do przenoszenia.

Hihi - a podobno bibilą optymalnych jest Harper.

--
Cosa
c...@p...onet.pl
"Rozwój medycyny przyniesie koniec liberalnych czasów,
kiedy człowiek mógł sobie umrzeć kiedy chciał."
--

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2000-09-07 00:09:40

Temat: Re: L-karnityna - jak uzywac?
Od: Cosa <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pewnego pięknego dnia , a był to Wed, 6 Sep 2000 23:42:36 +0200, "Szymon
Ziętkiewicz" <s...@a...amg.gda.pl> napisał coś takiego:

>Witam serdecznie,
>
>
>No, to tak sie czytalo Harpera?
>Pieknie, pieknie...

>>Karnityna jak każdy enzym jest białkiem, więc brana doustnie staje się w
>przewodzie pokarmowym >breją aminokwasową nie niosącą żadnej informacji.
>
>
>No wlasnie...
>Ladne mi bialko...
>
>Chemicznie, to jest ona wlasnie AMINOKWASEM! I juz. Wiem co pisze.
>Tyle, ze aminokwasem niebialkowym, z IV-rz. amina na jednym koncu i
>karboksylem na drugim.
>Doustnie podana wchlania sie, i to niezle.

No właśnie , prawdę powiedziawszy nie zauważyłem tej odpowiedzi.
No cóż - skoro guru Kwaśniewski uczy ich takiej biochemii - nic dziwnego
że uważają DO za dietę-cud.

--
Cosa
c...@p...onet.pl
"Rozwój medycyny przyniesie koniec liberalnych czasów,
kiedy człowiek mógł sobie umrzeć kiedy chciał."
--

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2000-09-08 09:09:03

Temat: Re: L-karnityna - jak uzywac?
Od: Leszek Serdyński <l...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Cosa <c...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:s...@4...com..
.
> Pewnego pięknego dnia , a był to Wed, 6 Sep 2000 20:25:02 +0200, Leszek
> Serdyński <l...@p...wp.pl> napisał coś takiego:

> UUUUU , aleśmy strzelili babola.

No niestety. Gdzie drwa rąbią, wióry lecą. :-)

Czytałem o karnitynie w "Medycynie po dyplomie" już dość dawno.
Skojarzyło mi się nie wiem dlaczego, że to enzym. ( pewnie za dużo masła w diecie :-)
). Reszta
tekstu była tego konsekwencją.
Z wrodzonego lenistwa nie zajrzałem do Harpera i wpadka.
Przepraszam zainteresowanych.
Nie zmienia to jednak opinii o karnitynie, że jest to tylko gadżet i normalnym
zdrowym nie skrajnym
wegetarianom jego podawanie nie jest potrzebne.

Pozdrawiam
Leszek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2000-09-08 09:15:49

Temat: Re: L-karnityna - jak uzywac?
Od: Leszek Serdyński <l...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Szymon Ziętkiewicz <s...@a...amg.gda.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych

> No, to tak sie czytalo Harpera?

Gdyby się czytało to by się bzdur nie napisało.
Niestety biję się w piersi - własne.

> Ale u zdrowych jest ona zbedna. Poza tym transport k.tluszcz. do
> mitochondriow nie musi byc ogniwem ograniczajacym szybkosc ich spalania

O właśnie. Co według Ciebie może być czynnikiem ograniczającym szybkość spalania
tłuszczy?

Pozdrawiam
Leszek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2000-09-08 10:36:01

Temat: Re: L-karnityna - jak uzywac?
Od: "Szymon Ziętkiewicz" <s...@a...amg.gda.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,

O ile przypominam sobie jeszcze wyklady z biochemii :-) [Poprawcie prosze
jesli sie myle czy pomijam cos] to czynnikami regulujacymi szybkosc spalania
tluszczy w mit. sa dostepnosc substratow (i kofaktorow) oraz szybkosc
przetwarzania AcCoA w cyklu kwasow trojkarboksylowych.

Co do dostepnosci substratow, to regulacja nastepuje za pomoca zmiany
palmitoilotransferazy karnitynowej I (w zewn. blonie mit.) przez m.inn
cytoplazmatyczny malonyloCoA (hamuje).

No, ale na poziomie calego organizmu, a nie komorki, trzeba by jeszcze jak
sadze rozwazyc co wplywa na kinetyke uwalniania i transportu lipidow z
tkanki tl; to uzyska sie calosciowy obraz spalania tluszczow.

Pozdrawiam
- Szymon

PS.
IMHO, najlepiej to chyba popatrzec sobie na taka wielka tablice ze szlakami
metabolicznymi czlowieka, wydawane przez Boehringer Mannheim - jakies metr
na dwa, drobna czcionka. Zawsze mi to imponowalo :-)))))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

26. Data: 2000-09-08 21:22:57

Temat: Re: L-karnityna - jak uzywac?
Od: Cosa <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pewnego pięknego dnia , a był to Fri, 8 Sep 2000 12:36:01 +0200, "Szymon
Ziętkiewicz" <s...@a...amg.gda.pl> napisał coś takiego:

>Witam,
>
>O ile przypominam sobie jeszcze wyklady z biochemii :-) [Poprawcie prosze
>jesli sie myle czy pomijam cos] to czynnikami regulujacymi szybkosc spalania
>tluszczy w mit. sa dostepnosc substratow (i kofaktorow) oraz szybkosc
>przetwarzania AcCoA w cyklu kwasow trojkarboksylowych.

Przemiana acetyloCoA w cyklu Krebsa nie jest tu warunkująca -
przynajmniej nie w jakimś ważnym stopniu. Jeśli nie ma wolnego
szczawiooctanu dla wprowadzenia acetyloCoA do cyklu Krebsa to ów
acetyloCoA wchodzi na szlak ketogenezy.

>Co do dostepnosci substratow, to regulacja nastepuje za pomoca zmiany
>palmitoilotransferazy karnitynowej I (w zewn. blonie mit.) przez m.inn
>cytoplazmatyczny malonyloCoA (hamuje).

Oczywiście , że tak , i jest to jedyne miejsce ważnej regulacji

>IMHO, najlepiej to chyba popatrzec sobie na taka wielka tablice ze szlakami
>metabolicznymi czlowieka, wydawane przez Boehringer Mannheim - jakies metr
>na dwa, drobna czcionka. Zawsze mi to imponowalo :-)))))

Mnie to tylko rozbrajało i przypominało walkę z biochemia - ale to inna
bajka.

--
Cosa
c...@p...onet.pl
"Rozwój medycyny przyniesie koniec liberalnych czasów,
kiedy człowiek mógł sobie umrzeć kiedy chciał."
--

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

27. Data: 2000-09-09 09:48:47

Temat: Re: Jak sie pozbyc nadwagi? Re: L-karnityna - jak uzywac?
Od: "Agniszka" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Gandalf <a...@u...net> wrote in message:
> Gratulacje, teraz tylko trzymac tak dalej :-)

Ech, teraz mam ciezki okres przedmiesiaczkowy :-( W tych dniach jest
najgorzej wytrwac... A moze panie maja jakis sposob, jak w te najciezsze
dni wytrzymac w diecie i nie skusic sie na slodycze - mi sie po nocach snia
i zadne rozsadne argumenty do tej chetki nie przemawiaja :-(

> > hmm... trzeba bedzie sobie sprawic jakas sokowirowke...
>
> Mozna tez rozcienczac pol na pol mineralna.

O, dobry pomysl. Dziekuje za podpowiedz :-)

> (..>) Niektore ciemne sa oszukiwane. Robione
> ze zwyklej, nie razowej maki i przyciemniane karmelem.

Tego nie wiedzialam, teraz bede zwracac na to uwage.

Mam jeszcze jedno pytanie (sorry, ze tak molestuje... ale nie mam sie kogo
poradzic, a poza tym jak pytam to dodaje mi to wytrwalosci) - jak to jest z
kaszami (jecznienna, gryszana) i ryzem - czy w czasie diety sa wskazane czy
przeciwnie? Chodzi mi oczywiscie o kasze bez zawiesistych sosow czy
smietany.

Dziekuje za rady i wsparcie :-)

Agniszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

28. Data: 2000-09-09 19:34:49

Temat: Re: Jak sie pozbyc nadwagi? Re: L-karnityna - jak uzywac?
Od: "Beata" <b...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witaj towarzyszko niedoli :) Muszę się pochwalić od 1.07 schudłam 8 kg
i uważam, że to wielki sukces.Byłam okropną fanką słodyczy, ale po utracie
pierwszych kg jakoś tak mnie to zmobilizowało, że teraz nie jem ich wogóle.
Moja dieta? Nie jem tłustych mięs,smażonych potraw, cukru, prawie wcale ch
leba i przede wszystkim nie piję żadnego alkoholu. Wcześniej bardzo lubiałam
piwo i jakieś drinki, ale po alkoholu miałam zawsze wiekszy apetyt
no i te puste kalorie.Jem surówki, jogurty,owoce,ryby i drób, w tej kolejn
ości.
Ćwiczę i jeżdżę na rowerze 2-3 razy w tygodniu, powinnam więcej ale jestem
leń.
Życzę wytrwałości. Beata

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

29. Data: 2000-09-10 07:48:19

Temat: Re: Jak sie pozbyc nadwagi? Re: L-karnityna - jak uzywac?
Od: Joanna Czaplinska <j...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Agniszka wrote:
>
> Gandalf <a...@u...net> wrote in message:
> > Gratulacje, teraz tylko trzymac tak dalej :-)
>
> Ech, teraz mam ciezki okres przedmiesiaczkowy :-( W tych dniach jest
> najgorzej wytrwac... A moze panie maja jakis sposob, jak w te najciezsze
> dni wytrzymac w diecie i nie skusic sie na slodycze - mi sie po nocach snia
> i zadne rozsadne argumenty do tej chetki nie przemawiaja :-(

slodkie owoce. Mandarynki, winogrona, nektarynki.

Joanna
--
Every Galaxy Has Its Dirty Little Bastard

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry