Użytkownik "tycztom" <t...@i...pw.edu.pl> napisał w wiadomości
news:2m2q3eFho58pU1@uni-berlin.de...
> ->J.E. Pyzol<- 2...@u...de naszkrobal/a:
> > Po czym poznać, że twoja kobieta ma kogoś w sieci:
>
> 11. Ostatnimi czasy zaczęła się interesować wędkarstwem.

Ty się zając nie śmiej :) Stoję sobie na pomoście, mocze kijaszki i
delektuję się zbujeckim trunkiem. Podchodzą dwie kobitki - jedna młoda druga
stara z dzieckiem. I coś tam zaczynają do mnie zagadywać o tych rybach.
Pierniczą farmazony, wypytują o spławiki. W końcu stara z dzieciakiem
wsiadła na łódkę i gdzieś odpływa. A młoda cały czas pierniczy coś o
kołowrotkach i żyłkach ... w końcu zdobyła się na odwagę i spytała "czy
mężczyźni są wzrokowcami ?" - tak ni z gruchy ni z pietruchy. Ja ze stoickim
spokojem (chociaż ledwo się powstrzymywałem) mówię krótko "Tak". Dziewczę
się speszyło - i zaczęło oglądać moje ryby w siatce - i zapragnęła bym jej
nagle wyjaśnił techniki połowu szczupaka :)) Coś tam wybąkałem z siebie na
zadany temat - a tu znów zmiana tematu "czy ta w czerwonym to pana żona ?"
:)) ... i tak dalej :) Mówię Ci - baby to się znają na łowieniu - cokolwiek
by to nie oznaczało - i nie ma to nic wspólnego z siecią (kłusownictwem) :))

Na post po zbóju zaprosił
P.D.