W dniu 2013-07-19 22:17, Chiron pisze:
Jeśli chcesz- możemy
> popisać o zdegenerowanym, szwedzkim społeczeństwie. O ludziach
> (własciwie na własna prośbę) przekształconych w homo- sovietikusów. Nie
> potrafiących wytworzyć więzi społecznych.

To popiszmy. Zacznijmy od tego, że opowiesz o swoich wrażeniach ze
Szwecji: gdzie byłeś, jak długo i jakie zaobserwowałeś oznaki
zdegenerowania? Interesują mnie Twoje osobiste doświadczenia, a nie
jakieś linki z internetu.

Mieszkałam kilka tygodni w Sztokholmie i kilka na prowincji, zarówno tam
i tam mieszkańcy są zintegrowani, ludzie życzliwi, uczynni, a nade
wszystko niesłychanie uczciwi - zostawisz rower na kilka godzin na
ulicy, stoi, nie zamykasz drzwi - nikt ci nie wejdzie, nie ma płotów, bo
po co, zostawisz niezamknięte auto z drogim aparatem na siedzeniu - nikt
nie ruszy. Po prostu ludzie szanują cudzą własność i integralność.
Szanują też wspólny teren, nikt nie śmieci w lasach czy gdziekolwiek,
nie pali plastików, nie rzuca petów.

Opisz swoje doświadczenia, bo może ja tam miałam szczęście do ludzi, jak
zwykle :)