Dnia Mon, 30 May 2005 21:12:46 +0200, Leniooch napisał(a):

> Witam,
> nurtuje mie pewne zagadnienie. Otorz swego czasu przepisałam sie do Prywatej
> Przychodni Lekarzy Rodzinnych, ktora oczywiscie ma podpisana umowe z Kasa
> Chorych. Po 5 latach raczej nie korzystania z ich usług :) stwierdziłam, ze
> czas ich troche wykorzystac. Poprosiłam o skierowanie na morfologie
> +OB,proby watrobowe, TSH. I co sie okazało, ze morfologie to mi zrobia a za
> reszte mam płacic. Jak to jest.?? Do jakich badan za darmo mam prawo?Bo za
> chwile sie okaze, ze bedzie trzeba placic za samo umowienie sie do lekarza
> "pierwszego kontaktu".
>
> Pozdrawiam
> Ismena

hmmm.. z oplatami jest tak:
lekarz rodzinyy otrzymuje jakąś tam kase od funduszu (NFZ).. z tego 10%
fundusz przeznacza na badania profilaktyczne (laboratoryjne, obrazowe itp)
... jeżeli taki lekarz musi popłcić 155 rachunków za to za tamto i jeszcze
to.. to potem zwyczajnie brakuje... a nikt nie chce czekać za pieniążkami
(wynajem czy tym podobne)...a niestety utrzymanie prywatnej praktyki nie
jest tanie:( wyczajnie lekarz placi za wykonane badania laboratorium z
ktorym ma podpisaną umowe...nie jest to tak że to fundusz bezpośrednio
płaci... wiadomo jeżeli masz uzasadnione "żądania" to musi ci wypisać
skierowanie... tzn jeżeli twój stan wymaga wykonania takich a nie innych
badań - a jednak to lekarz najlepiej wie z jakimi objawami powiązać jakie
badania...a jeżeli z kosmosu wzieło ci sie ze chcesz takie a nie inne
badania bo nie wiem kolezanka sobie zrobila i cos tam, albo w gazetach
piszą ze trzeba no to nie dziw sie się ze proponuje ci wykonanie ci ich
odpłatnie.. inną sprawą są kompetencje lekarza rodzinnego... niestety ma
wykaz badań jakie może wykonac - zlecić, reszte skierowań moze przepisać
specjalista.chociaż oni też sie "wyrobili" i żądają zeby pacjent przyszedł
z kompletem badań...Taki mamy chory system... podziekujmy naszym mądrym
panom na tych wysokich stołkach...
pozdrawiam
agak