Jak to ladnie sobie psychologicznie wyjasnic

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2000-11-13 05:59:06

Temat: Jak to ladnie sobie psychologicznie wyjasnic
Od: r...@p...onet.pl (Paul Radetzky) szukaj wiadomości tego autora

... CEL ZYCIA.

Jestem ciekaw, jak sobie wyjasniacie Wasz CEL zycia. Nie mowie o
samobojczym pytaniu po co zyc, bo samobojcy to idioci ktorych przed
samobojstwem powinno sie wykorzystac do testow detergentow - zamiast
niewinnych zwierzat), ale o pytanie, jakie znajdujecie w sobie radosne
MOTYWACJE do jakiejkolwiek kolejnej nudnej zyciowej aktywnosci.

Niech spojrze, jakie pytania prawdopodobnie przekazecie:

- RODZINA - rodzina ma zapewnic spokojna przyszlosc, stabilizacje,
spokoj, wlasnie, spokoj, unormowanie zyciatka, zaklepanie sobie kogos,
by uchronic sie przed samotnoscia, ale jako osoba mloda szukam CELOW
dla mlodych ludzi,

- MILOSC - oj nie :))) Przeciez milosc to cierpienie :))) Nawet
najszczesliwsza milosc to cierpienie obawy o to czy ona przetrwa :)))
Poza tym pewnie wlasnie najwiekszy odsetek ludzi z depresjami, lekami,
samobojcow jest wsrod zakochanych :))) Owszem, to moze byc przyczyna
by "dla kogos zyc" ale to ryzykowne i czesto przykre.

- PRZYJAZN - malo prawdopodobne, nie, nie jest mozliwe by ktokolwiek
budzil sie i chcial zyc tylko dla przyjaciela/przyjaciolki, bez
przesady,

- WIARA - czyli tania smutna pozywka dla ludzi nie mogacych
wypracowac wlasnych norm moralnych :((((((( Poza tym nasza wiara jest
w zasadzie smutna, a alternatywna to zazwyczaj sekciarstwo,

- IMPREZA - komora, fura i dziewoja, seks i uzywki - w zasadzie chyba
podstawa prawie wszystkich nas - mlodych ludzi. Zycie "aby do piatku"
i szalenstwo, bol glowy w niedziele. Tylko ze co robi czlowiek w
PONIEDZIALEK, wtorek, srode, czwartek? 4/7 swego zycia cierpi
meczarnie nudy i bezsensu.

- UZYWKI UMYSLOWE - pasjonowanie sie swiatem nierealnym, zaglebianie
sie w swiat ksiazek, ogladanie calymi dniami seriali, filmow,
popadanie w szalenstwo gier komputerowych, gier RPG, gier karcianych.
Gdy to robisz, to jest OK, wydaje sie super, swiat jest kolorowy, ale
do czego to prowadzi??? Do degeneracji spolecznej? Odizolowania od
realnego swiata? Do totalnego udziwnienia czlowieka?

P.S. Na Jowisza! Nie piszcie tylko zeby laczyc wszystko.
(wszystkiego po trochu! swiat jest wspanialy!)

Bo to jest tak jakbym spytal z czym chcecie kanapke, a otrzymal
odpowiedz - ZE WSZYSTKIM! KANAPKI SA WSPANIALE!
Mam watpliwosci, czy kanapka z szynka, maslem czekoladowym, dzemem,
pasztetem, serem, mielonka, musztarda, ogorkiem, pomidorem, papryka,
ketchupem, majonezem i szczypiorkiem moze byc dobra????? A jedzenie
tego na oddzielnych kanapkach? Najpierw bol brzucha, potem sraczka, a
na koniec meganadwaga.
--
Paweł Radecki r...@p...onet.pl UIN25481040 http://www.gole.w.pl
Nowy portalik tworzony przez... uzytkownikow!
Dodaj swoj link juz dzis
http://WWW.CENTRALA.PRV.PL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2000-11-13 18:16:43

Temat: Re: Jak to ladnie sobie psychologicznie wyjasnic
Od: "arach" <a...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

Paul Radetzky <r...@p...onet.pl> w artykule
news:3a0f0e6d.10610951@news.tpi.pl pisze...
> Jestem ciekaw, jak sobie wyjasniacie Wasz CEL zycia. Nie mowie o
> samobojczym pytaniu po co zyc, bo samobojcy to idioci ktorych przed
> samobojstwem powinno sie wykorzystac do testow detergentow - zamiast
> niewinnych zwierzat),

nie podoba mi sie łatwość z jaka uogólniasz i sposob w jaki piszesz
o tych (zwykle chorych) ludziach
(

arach.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-11-14 15:43:34

Temat: Re: Jak to ladnie sobie psychologicznie wyjasnic
Od: w...@f...com.pl (Wojciech Kruczynski) szukaj wiadomości tego autora

r...@p...onet.pl (Paul Radetzky) wrote:

>
> ... CEL ZYCIA.
>
> Jestem ciekaw, jak sobie wyjasniacie Wasz CEL zycia.

Cel zycia to jest taki dynamiczny obiekt, ktory zmienia sie
w zaleznosci od tego, co robimy w tej chwili.
Zakladanie wiec jakiegos celu nie ma sensu,
jesli nie dzialamy w sposob adekwatny do niego -
a jesli dzialamy, to mowienie o celu jest zbedne,
bo on w zasadzie jest juz osiagniety.

woj-ciech

Strona Podroznicza Woj-Ciecha
http://www.f64.com.pl/f64/wojtas.htm

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-11-15 15:58:43

Temat: Re: Jak to ladnie sobie psychologicznie wyjasnic
Od: r...@p...onet.pl (Paul Radetzky) szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 13 Nov 2000 19:16:43 +0100, "arach" <a...@y...com>
wrote:

>nie podoba mi sie łatwość z jaka uogólniasz i sposob w jaki piszesz
>o tych (zwykle chorych) ludziach

Gowno mnie ich psychika obchodzi. Gdybym takiego idiote zabil przed
jego skokiem, to poszedlbym na 25 lat albo dozywocie. A taki palant
odbiera sobie zycie sam i nie ponosi zadnej odpowiedzialnosci.
Samobojcy traca w moich oczach wszystko, co mogli "nazbierac" przez
cale swoje zycie. Bo jednym jest ciezej a drugim latwiej. Ale kazdy
swoj krzyz niesie i to jego cholerny obowiazek. A tu pojawia sie taki
pan samobojca. Tak jakby Jezus krzyknal w polowie drogi krzyzowej -
"e znudzilo mi sie" i wywalil krzyz na glebe. I cala symbolika
(sekty?) chrzescijanskiej dalaby w leb i do dzis swiecilbys Zeusa,
Wenus i Dionizosa. Chociaz kto wie, moze byloby weselej.
--
Paweł Radecki r...@p...onet.pl UIN25481040 http://www.gole.w.pl
Nowy portalik tworzony przez... uzytkownikow!
Dodaj swoj link juz dzis
http://WWW.CENTRALA.PRV.PL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-11-15 15:58:57

Temat: Re: Jak to ladnie sobie psychologicznie wyjasnic
Od: r...@p...onet.pl (Paul Radetzky) szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 14 Nov 2000 15:43:34 GMT, w...@f...com.pl (Wojciech
Kruczynski) wrote:

>
>Cel zycia to jest taki dynamiczny obiekt, ktory zmienia sie
>w zaleznosci od tego, co robimy w tej chwili.
>Zakladanie wiec jakiegos celu nie ma sensu,
>jesli nie dzialamy w sposob adekwatny do niego -
>a jesli dzialamy, to mowienie o celu jest zbedne,
>bo on w zasadzie jest juz osiagniety.

E tam. Co to za zycie kiedy celem rano jest mycie sie i oddanie moczu
do kibla.

--
Paweł Radecki r...@p...onet.pl UIN25481040 http://www.gole.w.pl
Nowy portalik tworzony przez... uzytkownikow!
Dodaj swoj link juz dzis
http://WWW.CENTRALA.PRV.PL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-11-15 17:03:33

Temat: Re: Jak to ladnie sobie psychologicznie wyjasnic
Od: "Plonk" <p...@p...na.niusy.invalid> szukaj wiadomości tego autora

>"Paul Radetzky" <r...@p...onet.pl>
>>nie podoba mi sie łatwość z jaka uogólniasz i sposob w jaki piszesz o
tych (zwykle chorych) ludziach
>Gowno mnie ich psychika obchodzi. Gdybym takiego idiote zabil przed jego
skokiem, to poszedlbym na 25 lat albo dozywocie.
I bardzo słusznie. Ja bym Cię dodatkowo wychłostał za poglądy.
>A taki palant odbiera sobie zycie sam i nie ponosi zadnej
odpowiedzialnosci.
Miałby ponosić odpowiedzialność za twoje skrzywienie ?
>Samobojcy traca w moich oczach wszystko, co mogli "nazbierac" przez cale
swoje zycie.
Aha i po tej wypowiedzi przejmą się Tobą. Zaczną Ci przynosić dary i składać
ofiary ... z siebie. :-)))
>Bo jednym jest ciezej a drugim latwiej.
Rozumiem, że Ty już tak sfiksowałeś, że wybierasz wyłącznie tak, by Ci było
trudniej ?
>Ale kazdy swoj krzyz niesie i to jego cholerny obowiazek.
Ty chyba naprawdę z wariatkowa piszesz. Kto normalny bierze na siebie
rzeczy, którym nie jest w stanie sprostać ?
>A tu pojawia sie taki pan samobojca.
No popatrz i co zrobisz ? Powiesić się nie możesz ani żył podciąć. Przyjdzie
męczyć się przez całe życie.
>Tak jakby Jezus krzyknal w polowie drogi krzyzowej - "e znudzilo mi sie"
i wywalil krzyz na glebe.
Ty pewnie myślisz, że on w ramach solidarności z Tobą niósł też krzyż a on
tylko miał nadzieję, że to ocali mu życie. Abstrahuję oczywiście od tego, że
całość jest bajeczką a nie autentyczną historią życia boga, co bynajmniej
nie podważa realności tej konkretnej sytuacji.
>I cala symbolika (sekty?) chrzescijanskiej dalaby w leb i do dzis
swiecilbys Zeusa, Wenus i Dionizosa.
Rozumiem, że Ty święcisz chrystusa ? Jeśli tak, to niezły z Ciebie szajbus.
>Chociaz kto wie, moze byloby weselej.
Ehe.

--
Wysłane przez Pierwszy Polski Filtr Niusów 5.0
http://www.trzcionk.priv.pl/programy/ppfn.html
Wszystkie prawa zastrzeżone C Pracownia Piotra Trzcionkowskiego, 2000

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-11-15 17:10:00

Temat: Re: Jak to ladnie sobie psychologicznie wyjasnic
Od: "Plonk" <p...@p...na.niusy.invalid> szukaj wiadomości tego autora

>"Paul Radetzky" <r...@p...onet.pl>
>>Cel zycia to jest taki dynamiczny obiekt, ktory zmienia sie w zaleznosci
od tego, co robimy w tej chwili. Zakladanie wiec jakiegos celu nie ma sensu,
jesli nie dzialamy w sposob adekwatny do niego - a jesli dzialamy, to
mowienie o celu jest zbedne, bo on w zasadzie jest juz osiagniety.
>E tam. Co to za zycie kiedy celem rano jest mycie sie i oddanie moczu do
kibla.
Dokładnie takie samo jak twoje, "kiedy codziennie rano myjesz się i oddajesz
mocz do kibla" medytując pół dnia nad sensem życia.

--
Wysłane przez Pierwszy Polski Filtr Niusów 5.0
http://www.trzcionk.priv.pl/programy/ppfn.html
Wszystkie prawa zastrzeżone C Pracownia Piotra Trzcionkowskiego, 2000

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-11-16 06:53:57

Temat: Re: Jak to ladnie sobie psychologicznie wyjasnic
Od: "jacob bekker" <j...@f...net> szukaj wiadomości tego autora

"Paul Radetzky" <r...@p...onet.pl> wrote in message
news:3a115eb3.1475178@news.tpi.pl...
>
> Gowno mnie ich psychika obchodzi. Gdybym takiego idiote zabil przed
> jego skokiem, to poszedlbym na 25 lat albo dozywocie. A taki palant
> odbiera sobie zycie sam i nie ponosi zadnej odpowiedzialnosci.

Sluszna uwaga! Ja bym zadal kare smierci dla samobojcow. Ale tylko dla tych,
ktorym sie udalo.

jakub

> Paweł Radecki r...@p...onet.pl UIN25481040 http://www.gole.w.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-11-16 11:41:27

Temat: Re: Jak to ladnie sobie psychologicznie wyjasnic
Od: w...@f...com.pl (Wojciech Kruczynski) szukaj wiadomości tego autora

r...@p...onet.pl (Paul Radetzky) wrote:

>On Tue, 14 Nov 2000 15:43:34 GMT, w...@f...com.pl (Wojciech
>Kruczynski) wrote:
>
>>
>>Cel zycia to jest taki dynamiczny obiekt, ktory zmienia sie
>>w zaleznosci od tego, co robimy w tej chwili.
>>Zakladanie wiec jakiegos celu nie ma sensu,
>>jesli nie dzialamy w sposob adekwatny do niego -
>>a jesli dzialamy, to mowienie o celu jest zbedne,
>>bo on w zasadzie jest juz osiagniety.
>
> E tam. Co to za zycie kiedy celem rano jest mycie sie i oddanie moczu
>do kibla.

Dzieki temu osiagasz nastepujace cele:
nie bedziesz przez caly dzien smierdzial i nie zsikasz sie w portki przy ludziach.
A to znow moze umozliwic realizacje powazniejszych celow.
Masz bardzo dobre cele. :)

woj-ciech

Strona Podroznicza Woj-Ciecha
http://www.f64.com.pl/f64/wojtas.htm

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-11-16 17:51:59

Temat: Re: Jak to ladnie sobie psychologicznie wyjasnic
Od: r...@p...onet.pl (Paul Radetzky) szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 16 Nov 2000 11:41:27 GMT, w...@f...com.pl (Wojciech
Kruczynski) wrote:

>Dzieki temu osiagasz nastepujace cele:
>nie bedziesz przez caly dzien smierdzial i nie zsikasz sie w portki przy ludziach.
>A to znow moze umozliwic realizacje powazniejszych celow.
>Masz bardzo dobre cele. :)

WOW ! :)))))))
--
Paweł Radecki r...@p...onet.pl UIN25481040 http://www.gole.w.pl
Nowy portalik tworzony przez... uzytkownikow!
Dodaj swoj link juz dzis
http://WWW.CENTRALA.PRV.PL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry