« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-09-05 12:08:54
Temat: Jak wybrac psychologa?Hej !
Poniewaz przestalem sobie ze soba radzic i rozumiec siebie, pomyslalem,
ze dobrym rozwiazaniem moglaby byc rozmowa z psychologiem.
Najpierw chcialem isc do znajomego - ale to chyba zly pomysl, bo wiem ze
wszystkiego bym mu nie powiedzial.
Zerknąłem do książki telefonicznej - i znalazlem kupe ogloszen, ktore nic
nie
mowia, (procz specjalistow od nerwicy, ktorej nie mam)
Nie chce isc do "panstwowego" bo podejrzewam ze jakosc pomocy bedzie
taka sama jak u innych specjalistow z przychodni, poza tym stac mnie na
nie stanie w kolejce.
Podpowiedzcie cos pls. tylko szybko, bo juz mi glowa puchnie i czuje sie
strasznie.
Mike
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-09-05 12:26:00
Temat: Re: Jak wybrac psychologa?
Mike napisał(a) w wiadomości: <9n54la$dnu$1@sunsite.icm.edu.pl>...
>Hej !
>
>Poniewaz przestalem sobie ze soba radzic i rozumiec siebie, pomyslalem,
>ze dobrym rozwiazaniem moglaby byc rozmowa z psychologiem.
>
>Najpierw chcialem isc do znajomego - ale to chyba zly pomysl, bo wiem ze
>wszystkiego bym mu nie powiedzial.
>
>Zerkn?łem do ksi?żki telefonicznej - i znalazlem kupe ogloszen, ktore nic
>nie
>mowia, (procz specjalistow od nerwicy, ktorej nie mam)
>Mike
>
>
Dobrym punktem wyjscia moze okazac sie twoj znajomy. Mozesz udac sie do niego na
ogolna rozmowe. Powiedz mu, dlaczego chcesz udac sie do psychologa i z jakim
problemem i dlaczego nie chcesz wlasnie z nim rozmawiac (szczerze). Mozesz
skorzystac z referencji znajomego. Jesli jest czynnym specjalista (choc
niekoniecznie) z pewnosica zna kilku godnych polecenia, gotowych rozwiazac twoj
problem.
Pozdrawiam, ognik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-05 12:26:27
Temat: Odp: Jak wybrac psychologa?
Użytkownik Mike
Pewnie można coś uściślić,
ale co my o tobie wiemy?
i czego dotyczy problem?
Skąd jesteś?
Dobrym pomysłem są też
rodzice albo wyżej dziadkowie
I przyjaciel
I psycholog szkolny
I ksiądz, rabin?
eTaTa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-05 12:27:00
Temat: Re: Jak wybrac psychologa?> Dobrym punktem wyjscia moze okazac sie twoj znajomy. Mozesz udac sie do
niego na ogolna rozmowe. > Powiedz mu, dlaczego chcesz udac sie do
psychologa i z jakim problemem i dlaczego nie chcesz wlasnie z > nim
rozmawiac (szczerze). Mozesz skorzystac z referencji znajomego. Jesli jest
czynnym specjalista (choc > niekoniecznie) z pewnosica zna kilku godnych
polecenia, gotowych rozwiazac twoj problem.
>
> Pozdrawiam, ognik
>
Wiem ze jest dobry, ale to znajomy calej rodziny, a ja mam m.in. w tym
miejscu klopoty.
Myslisz, ze odeslalby do "konkurencji"?
Mike
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-05 12:34:50
Temat: Re: Jak wybrac psychologa?
> Użytkownik Mike
>
> Pewnie można coś uściślić,
> ale co my o tobie wiemy?
Racja :-)
> i czego dotyczy problem?
Kilku spraw, ktore sie ze soba wiaza:
1. Stos. z rodzina
2. Traktowania ludzi
3. Traktowania pracy i innych rzeczy "do zrobienia"
4. Odwlekania wszystkiego na ostatnia chwile
5. Podswiadomego igrania z ogniem i bycia na krawedzi
> Skąd jesteś?
Warszawa
> Dobrym pomysłem są też
> rodzice albo wyżej dziadkowie
Patrz pkt. 1
> I przyjaciel
Wolalbym nie - nie mam przyjaciol specjalistow, a
obawiam sie ze ze mna jest cos na prawde zlego. Oni pociesza i
pozwola zapomniec ale nie zlikwiduja problemu.
> I psycholog szkolny
Mam 27 lat i niestety skonczylem juz edukacje
> I ksiądz, rabin?
Jestem ateista
> eTaTa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-05 12:39:01
Temat: Re: Jak wybrac psychologa?
Mike napisał(a) w wiadomości: <9n55n9$j85$1@sunsite.icm.edu.pl>...
>
>Wiem ze jest dobry, ale to znajomy calej rodziny, a ja mam m.in. w tym
>miejscu klopoty.
>
>Myslisz, ze odeslalby do "konkurencji"?
>
>Mike
>
Mozesz rowniez powiedziec, ze twoja najlepsza przyjaciolka ma taki a taki
problem, a jego uwazasz za eksperta w tej dziedzinie i chcesz go prosic o
opinie na ten temat. Co powinna zrobic w takiej sytuacji i do kogo sie
udac.
Sprobowac nie zaszkodzi.
Pozdrawiam, ognik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-05 12:55:18
Temat: Odp: Jak wybrac psychologa?Nie cierpiący zwłoki
Użytkownik Mike
cierpiący
> Kilku spraw, ktore sie ze soba wiaza:
> 1. Stos. z rodzina
A reszta to pryszcz
Do kitu przyjaciele, i ateista, hmmm...
Ciężki przypadek, hmmm...
Spytaj defric, ona z Wawy
lub na stronie
www.psphome.prv.pl
sprawdź kto jest z Wawy
Ksiądz nie pyta, czyś ateista.
Jak spyta to idź do innego
Psychologa też tak sprawdzasz
jak po godzinie zaczyna krótko i zwięźle mówić
że nie ma się czym przejmować. Zapraszam za tydzień.
Albo jeśli jesteś tu incognito wywalaj te flaki
na grupe.
pozdry
eTaTa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-05 13:09:14
Temat: Re: Jak wybrac psychologa?
eTaTa - eChild <e...@p...onet.pl> w artykule
news:9n55j1$hj3$1@news.onet.pl pisze...
> Pewnie można coś uściślić,
> ale co my o tobie wiemy?
> i czego dotyczy problem?
Ech, a Polskie Towarzystwo Psychologiczne? Pierwszy adres, pod jaki
należy się udać. Można też udać się do psychologa akdemickiego - UW
prowadzi bezpłatną terapię dla studentów ze wszystkich uczelni z tego,
co wiem, a na pewno z uczelni warszawskich.
Najważniejsze - nigdy nie udawać się do psychologa nie zrzeszonego!
Nigdy, pod żadnym pozorem. :)
Pozdrawiam,
Daga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-05 14:18:48
Temat: Re: Jak wybrac psychologa?
Eryk <e...@s...pl> w artykule news:9n5bqb$jc7$1@news.tpi.pl
pisze...
> Zgadzam sie z Dagą... Przede wszystkim PTP. Jeszcze dorzuce pomysł na
> adresy: czasopismo "Charaktery".... troche adresów jest, choćby
> kontaktowych...
Charaktery? Nie mam pewności, ale zdaje mi się, że redakcja nie bierze
odpowiedzialności za ogłoszenia, więc ja jednak te ogłoszenia i tak
skonsultowałabym z PTP. :)) Ale one moga stanowić dobry punkt wyjścia,
zgadzam się.
A w ogóle to bardzo miłe, że Ty się wreszcie ze mną zgadzasz w sprawach
zawodowych. :))
Serdeczności,
Daga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-05 14:38:44
Temat: Re: Jak wybrac psychologa?
Użytkownik "Daga Gorczyńska" <
> <...>
>
> Najważniejsze - nigdy nie udawać się do psychologa nie zrzeszonego!
> Nigdy, pod żadnym pozorem. :)
>
why?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |