Jak zachęcić dziecko do rysowania?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 237

101. Data: 2007-10-04 18:51:46

Temat: Re: Jak zachęcić dziecko do rysowania?
Od: "Szpilka" <s...@s...tlen.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Szpilka" <s...@s...tlen.pl> napisał w wiadomości
news:fe3cau$vbs$1@node1.news.atman.pl...

> jw > roskojarzenie

ZZZZZZZZZyyyyyyyyyy ZZZZZZy ZZZZZY ZZZZy i jeszcze raz Zy

Sylwia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

102. Data: 2007-10-04 18:56:40

Temat: Re: Jak zachęcić dziecko do rysowania?
Od: Elżbieta <w...@o...peel> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 04 Oct 2007 19:28:27 +0200, Lolalny Lemur napisał(a):

> Wiesz co, leworęczni to przeważnie nie tak ładnie piszą i z rysunkiem
> też mają na początku kłopoty...

A ja ostatnio mam szczęście do leworęcznych dzieciaków kreślących literki
jak wzorcowe z podręcznika. Chyba dobre pióra dla leworęcznych są tu
pomocne.
--
Elżbieta
http://picasaweb.google.pl/waruga.e

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

103. Data: 2007-10-04 18:58:10

Temat: Re: Jak zachęcić dziecko do rysowania?
Od: oshin <o...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 4 Oct 2007 10:21:33 +0200, MONI|<A napisał(a):
> Elżbieta co jest w tym momencie ważniejsze zaspokojenie własego poczucia
> estetyki czy znlezienie przyjaznego dziecku narzędzia?

Narzędzie, które pobrudzone, pomaluje słońce na szaroburo zamiast
fioletowo, to mało przyjazne mi się zdaje.
Może też się okazać, że te zabiegi o których pisała Elske doprowadzają
małego do szału i tym bardziej mu się nie chce wyciągać takich kredek.

--
oshin, już widzę znanego mi pięciolatka, który zostawia białe miejsca, nie
rysuje po innych kolorach, nie zdziera papierków z kredek i układa każdą do
swojej przegródki ;>>> (Widziałam jego kredki żeby nie było i nie tylko
jego)
dorota bugla
dopadło mnie - http://oshin.jogger.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

104. Data: 2007-10-04 18:59:21

Temat: Re: Jak zachęcić dziecko do rysowania?
Od: "Szpilka" <s...@s...tlen.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Elżbieta" <w...@o...peel> napisał w wiadomości
news:snh33ltpvo7z.xawgkxbdqrh6$.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 4 Oct 2007 17:52:22 +0200, Szpilka napisał(a):
>
>> Trzyma dosyc pokracznie.
>
> To kup mu te nasadki. Kacper jako tako nie ma problemów z trzymaniem, ale
> kupiłam mu pióro profilowane i teraz wiem, że na pewno trzyma dobrze.

Tak zrobię. Jeszcze mu zakupię nożyczki dla leworęcznych.
Czy jest jeszcze jakiś przedmiot z którym mu będzie łatwiej jeśli będzie
przystosowany dla leworęcznych?

Sylwia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

105. Data: 2007-10-04 19:00:38

Temat: Re: Jak zachęcić dziecko do rysowania?
Od: "Szpilka" <s...@s...tlen.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Lolalny Lemur" <s...@n...o2.pl> napisał w wiadomości
news:fe36s0$ogs$2@nemesis.news.tpi.pl...
> Szpilka pisze:
>
>> Zrobię chyba zdjęcie i wrzucę na neta :-) Trzyma dosyc pokracznie. I tak
>> rysuje mu się nawet ok. Jak mu pokazujemy jak trzymac przewidłowo, to go
>> boli ręka. Niby ma trzymac jak mu wygodnie, ale nie wyobrażam sobie by on
>> w ten sposób trzymał długopis. Ręka mu się wygnie na amen ;-)
>
> Hm. U Jacka pomogło pióro zamiast długopisu - może spróbuj?

A jak z zasychaniem takiego atramentu?
Bo praworęczny to nie szoruje dłonia po napisanym tekście, a leworęczny tak,
czy mu się nie będzie rozmazywać?

Sylwia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

106. Data: 2007-10-04 19:02:43

Temat: Re: Jak zachęcić dziecko do rysowania?
Od: oshin <o...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 4 Oct 2007 17:39:02 +0200, Szpilka napisał(a):
> Może to dlatego że
> rysowanie kredką wymaga innego chwycenia narzędzie i go szybko to męczy.

A czy do kredek zaliczają się też ołówki, długopisy etc?
W sensie czy wszystkie narzędzia, które tak trzeba trzymać go zniechęcają?
Bo jeśli tak, to fakticznie trza popracować (jak, nie mam pojęcia), ale
jeśli opór stawia tylko kredkom, to bym olała sprawę.

--
oshin
dorota bugla
dopadło mnie - http://oshin.jogger.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

107. Data: 2007-10-04 19:05:57

Temat: Re: Jak zachęcić dziecko do rysowania?
Od: "Szpilka" <s...@s...tlen.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Lolalny Lemur" <s...@n...o2.pl> napisał w wiadomości
news:fe36gr$nb6$2@nemesis.news.tpi.pl...
> Harun al Rashid pisze:
>
>> A wiesz, że jedno nie wyklucza drugiego?
>> Pytanie tylko, czy radość z tworzenia wydzieranki w jakikolwiek sposób i
>> w przewidywanym czasie przełoży się na radość z używania kredki. Imo nie.
>
> Jak dobrze wprowadzisz narzędzie to IMHo tak.
>
>> Kwestia znalezienia takiego celu (pośredniego) tworzonego, żeby w użyciu
>> była kredka, nie klej i ziarenka.
>
> A właściwie to dlaczego?

Bo z 'klejem i ziarenkami' nie ma problemu?

Sylwia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

108. Data: 2007-10-04 19:08:20

Temat: Re: Jak zachęcić dziecko do rysowania?
Od: oshin <o...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 04 Oct 2007 16:43:33 +0200, Lolalny Lemur napisał(a):
> Słuchaj, to jest kiszka. Kredkę trzyma się tak, żeby było wygodnie. Nie
> jest ważne czy dwoma palcami czy trzema.

To po kiego tą młodzież w plastykach się męczy tłumacząc im jak powinni
trzymać narzędzia? I że taki ołówek, dajmy na to, to się całkiem inaczej
trzyma niż by się wydawać mogło.

--
oshin, zaskoczona
dorota bugla
dopadło mnie - http://oshin.jogger.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

109. Data: 2007-10-04 19:15:33

Temat: Re: Jak zachęcić dziecko do rysowania?
Od: oshin <o...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 4 Oct 2007 21:02:43 +0200, oshin napisał(a):
> A czy do kredek zaliczają się też ołówki, długopisy etc?
> W sensie czy wszystkie narzędzia, które tak trzeba trzymać go zniechęcają?

OK doczytałam już, zdecydowanie popracuj wyłącznie nad chwytem, reszta to
bez znaczenia jest, najwyżej pocierpi w podstawówce, jak go będą uczycielki
gnębić (ah MY Artyści) ;>

--
Leonardo umarł, Andy umarł, ja się coraz gorzej czuję ;>
oshin, nie, nie ja nie jestem grejten artisten bardzo ponuren, ja jestem
zwykła biurwa ;]
dorota bugla
dopadło mnie - http://oshin.jogger.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

110. Data: 2007-10-04 19:17:16

Temat: Re: Jak zachęcić dziecko do rysowania?
Od: "Szpilka" <s...@s...tlen.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Elżbieta" <w...@o...peel> napisał w wiadomości
news:1jd6q148irmhs$.1frghhquf0uit.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 4 Oct 2007 20:44:19 +0200, Szpilka napisał(a):
>
>> zaburzenia motoryki psychosłuchowej.
>
> a nie psychoruchowej?

Powiedziała psychosłuchowej. Nie powtórzy całego np wersu z wiersza tylko
początek i koniec. Nie zapamiętuje tekstu.

Sylwia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry