« poprzedni wątek | następny wątek » |
221. Data: 2007-10-07 08:33:07
Temat: Re: Jak zachęcić dziecko do rysowania?Dnia Sat, 06 Oct 2007 22:28:31 +0200, Lolalny Lemur napisał(a):
> Oczywiście. Ale takie badania zdaje się zleca/robi własnie psycholog?
Wystarczy pedagog.
A i samemu można się wstępnie obawić ;) i spróbować określić. Ja mam
skrzyżowaną z przewagą lewej strony, wszystko lewostronne oprócz ręki
(ciekawe, czy aby nie miłam być leworęczna), chociż okna zdarza mi się myć
lewą.
--
Elżbieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
222. Data: 2007-10-08 07:32:34
Temat: Re: Jak zachęcić dziecko do rysowania?Elżbieta pisze:
>> U nas jedyną różnica był ten wspomagający i mniejsza liczebność klas.
>> Jednak jak już wspomniałam kiedyś to ostatnie wcale nie było plusem.
>
> Tzn. mniejsza liczebność nie była plusem?? Dlaczego??
Już gdzieś pisałam. Kółko wzajemnej adoracji. Jeżeli jedna dziewczynka
pokłóciła sie z Agą to była na nią obrażona cała klasa. Żadnej
alternatywy jeśli chodzi o towarzystwo.
LL
--
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych
dzwiekow - niektore przypominaja odglosy
wielorybow i policyjna syrene, inne,
jak u lemura wari, smiech szalenca.*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
223. Data: 2007-10-08 12:19:03
Temat: Re: Jak zachęcić dziecko do rysowania?
Użytkownik "Elżbieta" ...
> Dnia Sat, 06 Oct 2007 21:41:10 +0200, @nn napisał(a):
>
>> Nie ma na w-fie, j. angielskim i j. niemieckim - na pozostałych lekcjach
>> jest.
>
> U nas jest na każdej.
>
W IV-VI? A co z zajęciami dzielonymi wg płci, kiedy masz i dziewczynki i
chłopców z orzeczeniem - przecież się nie rozdwoi.
Na języku, gdzie masz podział na grupy mniej i bardziej zaawansowaną, ta
słabsza jest zwykle mniej liczna a przy braku znajomości języka u n-la
wspomagającego czasem prościej jest te 4-6 osób prowadzić bez pomocnika.
EwaSzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
224. Data: 2007-10-08 12:21:51
Temat: Re: Jak zachęcić dziecko do rysowania?
Użytkownik "Lolalny Lemur"
>> Ktoś Cię oszukał.
>
> Najwyraźniej dyrektorka ze szkoły moich dzieci była źle poinformowana.
Stawiam raczej na świadome wprowadzenie w błąd, może zachęcała do zapisania
dziecka do klasy i. ściemniając na zachętę. Bywa. Trudno być źle
poinformowanym w przepisach, które funkcjonują bez większych zmian od lat.
EwaSzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
225. Data: 2007-10-08 12:31:38
Temat: Re: Jak zachęcić dziecko do rysowania?Harun al Rashid pisze:
>>> Ktoś Cię oszukał.
>>
>> Najwyraźniej dyrektorka ze szkoły moich dzieci była źle poinformowana.
>
> Stawiam raczej na świadome wprowadzenie w błąd, może zachęcała do
> zapisania dziecka do klasy i. ściemniając na zachętę.
Nie, nie zachęcała. Poza tym przez 6 lat nauki moich pociech w tej
szkole raz było dziecko z bardzo lekkim Downem a autystyk nie trafił się
ani razu.
Czy szkoła ma wpływ na to, które dzieci ze skierowaniami będą przyjęte a
które nie? Bo tak sobie myślę, że może sami selekcję robili...
LL
--
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych
dzwiekow - niektore przypominaja odglosy
wielorybow i policyjna syrene, inne,
jak u lemura wari, smiech szalenca.*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
226. Data: 2007-10-08 12:56:51
Temat: Re: Jak zachęcić dziecko do rysowania?
Użytkownik "Lolalny Lemur"
>
> Nie, nie zachęcała. Poza tym przez 6 lat nauki moich pociech w tej szkole
> raz było dziecko z bardzo lekkim Downem a autystyk nie trafił się ani
> razu.
Może przypadek, może 'umiejętność przekonywania'.
> Czy szkoła ma wpływ na to, które dzieci ze skierowaniami będą przyjęte a
> które nie? Bo tak sobie myślę, że może sami selekcję robili...
>
To trochę bardziej skomplikowane. Do rejonówki szkoła musi (i nie ma że
boli) przyjąć każde dziecko z rejonu. Może namawiać na NI, szkołę specjalną,
szkołę z oddziałami integracyjnymi po sąsiedzku, ale decyzja jest rodzica.
Szkoła jest zobowiązana utworzyć klasę integracyjną, jeżeli w_danej_klasie
jest 3+ dzieci z orzeczeniem. Nie na danym poziomie, np. we wszystkich
klasach pierwszych, tylko w konkretnej klasie. Do 2 uczniów z orzeczeniem
nic nie musi, normalna klasa. Biorąc pod uwagę tylko dane z mojej szkoły
(próbka ponad 1000 uczniów w roku, jakieś 10 ostatnich lat) mamy 2-5%
uczniów z orzeczeniem o kształceniu w klasach i. Dają się spokojnie
rozparcelować po zwykłych klasach bez przekroczenia magicznego progu 3
uczniów na klasę. Ale jak już masz klasę i. na danym poziomie i upartego,
albo znającego przepisy rodzica, to niewłączenie do niej ucznia, bo dzieciak
nie opanuje podstawy programowej, byłoby trudne do uzasadnienia.
Teoretycznie da się więc - perswazją, zwykłym kłamstwem lub kombinowaniem
zrobić selekcję. Ale prościej nie robić wcale klasy integracyjnej.
EwaSzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
227. Data: 2007-10-08 14:02:28
Temat: Re: Jak zachęcić dziecko do rysowania?Dnia Mon, 8 Oct 2007 14:19:03 +0200, Harun al Rashid napisał(a):
> W IV-VI? A co z zajęciami dzielonymi wg płci, kiedy masz i dziewczynki i
> chłopców z orzeczeniem - przecież się nie rozdwoi.
> Na języku, gdzie masz podział na grupy mniej i bardziej zaawansowaną, ta
> słabsza jest zwykle mniej liczna a przy braku znajomości języka u n-la
> wspomagającego czasem prościej jest te 4-6 osób prowadzić bez pomocnika.
U nas podział na grupy jakoś tak wypada na pierwszych lub ostatnich
lekcjach i jak grupa ma lekcję to następna grupa ma np. na 9.50 i innego
dnia na odwrót. A poza tym integracyjna jest tak mało liczna, że nie ma
podziału na grupy, który przysługuje od jakiejś ilości dzieci w klasie.
--
Elżbieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
228. Data: 2007-10-08 14:04:29
Temat: Re: Jak zachęcić dziecko do rysowania?Dnia Mon, 08 Oct 2007 14:31:38 +0200, Lolalny Lemur napisał(a):
> Czy szkoła ma wpływ na to, które dzieci ze skierowaniami będą przyjęte a
> które nie? Bo tak sobie myślę, że może sami selekcję robili...
Poradnia przysyła. U nas są dwie szkoły z klasami integracyjnymi z czego do
nas trafiają przypadki ruchowe, bo mamy podesty i windę. No a w poradni
rodzic też może sugerować, że chciałby do danej szkoły, bo ma np. bliżej
miejsca zamieszkania.
--
Elżbieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
229. Data: 2007-10-08 14:30:59
Temat: Re: Jak zachęcić dziecko do rysowania?
Użytkownik "Elżbieta"
>
> A poza tym integracyjna jest tak mało liczna, że nie ma
> podziału na grupy, który przysługuje od jakiejś ilości dzieci w klasie.
>
Oj, nie. Integracyjni mają podział niezależnie od liczebności klasy, tutaj
zasada 25+ nie obowiązuje. Ale to w 4-6, może piszesz o NZ?
EwaSzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
230. Data: 2007-10-08 16:26:05
Temat: Re: Jak zachęcić dziecko do rysowania?Dnia Mon, 8 Oct 2007 16:30:59 +0200, Harun al Rashid napisał(a):
> Oj, nie. Integracyjni mają podział niezależnie od liczebności klasy, tutaj
> zasada 25+ nie obowiązuje. Ale to w 4-6, może piszesz o NZ?
A podasz linka do jakiegoś rozporządzenia, bo u nas mamy i IV i V
integracyjną i obie bez podziału. A taka informacja by się przydała. Czy o
tej ilości przysługijącej do podziału nie decyduje aby gmina??
--
Elżbieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |