W dniu .02.2015 o 08:02 Wiesiaczek <W...@v...pl> pisze:

> W dniu 14.02.2015 o 20:07, Trefniś pisze:
>> W dniu .02.2015 o 19:31 XL <i...@g...pl> pisze:
>>
>>> Dnia Sat, 14 Feb 2015 18:54:59 +0100, Trefniś napisał(a):
>>>
>>>> A może nawet pożyczyć od kogoś taki gar/patelnię?
>>>> Rodzina, dziewczyna, sąsiadka...
>>>> Powtarzam - teraz prawie wszyscy mają.
>>>
>>> Ja bym nie pożyczyła - nie lubię przypalonych garnków, a i stracić
>>> można
>>> taki akurat ulubiony ;-PPP
>>
>> Chapeau bas. Potrafisz przypalić garnek nierdzewny?
>> :O
>
> Bez żadnych szczególnych starań.
> Pięknie wszystko przywiera :)

Próbuj rozgrzewać podpierając się sposobem Pospieszyńskiej.
Podawałem - sprawdzone wielokrotnie.
Nawet jeśli smażysz na tłuszczu - najpierw podgrzewamy pustą patelnię w
ten sposób.
Woda jak rtęć - dopiero wlewamy olej itp.

I wierzcie mi - nie wolno odklejać produktów na siłę - same się odkleją.
To też dotyczy smażenia na tłuszczu.

A nawet jeśli coś się przypali i przywrze nięswiadomemu kucharzowi - chyba
najłatwiej się oczyszcza właśnie nierdzewkę.

No chyba, że ktoś w kuchni już nie ma zamiaru niczego się nauczyć. Wie już
wszystko :)

--
Trefniś