« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2004-06-04 13:18:52
Temat: Re: Jaka roza jest jadalna?"Marzenna Kielan" <m...@s...pl> wrote in message
news:c9p8ol$l2u$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Trochę mnie zmartwiłeś, bo liczyłam na takie piękne, półpełne kwiaty. Ale z
> drugiej strony, róża na Twoim zdjęciu też jest bardzo wdzięczna. Mam jednak
> pytanie: Niedaleko mnie (osiedle jeszcze przez parę tygodni), ktoś posadził
> pod blokiem róże - Rosa rugosa. I ta róża jest okropnie łysa od dołu. Wiele
> gałązek jej uschło. Wygląda mizernie. Chciałabym się tylko upewnić, że
> dobrze hodowana Rosa rugosa wygląda inaczej, że to nie jest jej zwykły
> wygląd? Widziałam krzaki róż, które były piękne, pełne, o silnym, zdrowym
> listowiu i mam nadzieję, że taki właśnie żywopłot będę miała z jednej strony
> działki, że nie porosną mi taki suche kikutki z kilkoma gałązkami na krzyż.
Jak z kazda roslina, rozne rzeczy sie moga zdarzyc. Moje od dolu lyse nie sa.
Ale galazki okresowo usychaja, tak sie dzieje chyba ze wszystkimi rozami.
Jedne usychaja, inne wyrastaja. Co roku trzeba te uschniete wycinac (a jesli
poczekac, zeby dobrze uschly, to mozna wylamac; oczywiscie trzeba do tego
wlozyc rekawice, bo lodygi rugosy sa doslownie upstrzone kolcami).
Jeszcze jedna rzecz. Literatura powiada, ze rugosy bardzo nie lubia chemii.
Sam nie sprawdzalem, bo w ogole zadnych pestycydow nie uzywam. Ale moze
te pod blokiem zostaly opryskane?
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2004-06-04 13:36:54
Temat: Re: Jaka roza jest jadalna?Użytkownik Marzenna Kielan napisał:
> Niedaleko mnie (osiedle jeszcze przez parę tygodni), ktoś posadził
> pod blokiem róże - Rosa rugosa. I ta róża jest okropnie łysa od dołu. Wiele
> gałązek jej uschło. Wygląda mizernie. Chciałabym się tylko upewnić, że
> dobrze hodowana Rosa rugosa wygląda inaczej, że to nie jest jej zwykły
> wygląd?
Ode mnie z okna biura widać kilka pięknych krzewów rugosy - gęstę od
samego dołu.
I jeszcze kilka innych fajnych roślin - wszystko na terenie należącym do
straży pożarnej, moze podlewają jak akurat nic się nie pali;-)
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2004-06-04 13:51:11
Temat: Re: Jaka roza jest jadalna?> napalilam sie na Rose the Rescht, ze wzgledu na zapach
> Magdalena Bassett
A jeśli chodzi o płatki, to dawno temu u mnie w domu wybierało się po prostu
te róże, które nie były pryskane. Z reguły też chodziło o kolor. Najbardziej
pożądany był czerwony. Smaku już nie pamiętam, ale zdaje się, że między
odmianami specjalnej różnicy nie było.
--
Pozdrawiam, Rafał Wolski
http://ogrody.agrosan.pl/ - strona grupy pl.rec.ogrody
http://www.wolski.com.pl/sklep/ - z wrzosami
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2004-06-04 20:57:44
Temat: Re: Jaka roza jest jadalna?
----- Original Message -----
From: "Rafal Wolski" <rafal.wolski@_nie_spamowi_hoga.pl>
> A jeśli chodzi o płatki, to dawno temu u mnie w domu wybierało się po
prostu
> te róże, które nie były pryskane. Z reguły też chodziło o kolor.
Najbardziej
> pożądany był czerwony. Smaku już nie pamiętam, ale zdaje się, że między
> odmianami specjalnej różnicy nie było.
:)
dobrze zes napisal o tym pryskaniu
:)
jutro zamierzam prysnac na swoje roze
zaczynaja juz kwitnac i zaczyna dobierac sie do nich robactwo
:(((
i te Rose the Rescht tez bym siknal
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
ps. wypadlo mi kilka roz okrywowych Scarlet M
czy polowa czerwca to dla roz rowniez pora na robienie sadzonek zielnych
?
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |