przyznaje Wam racje- caly wczorajszy dzien robilam rozeznanie i uslyszalam
rzecz dla mnie najwazniejsza- dobry lekarz nie zrobi tego zle, ze lekarze
biora- bo im sie daje..i faktem jest, ze wyrazanie wdziecznosci lepiej mi
wyjdzie. Cala sytuacja jest wynikiem niepokoju o dziecko i mozliwe ze nikt
niczego ode mnie nie oczekiwal, a to bylo moje subiektywne odczucie.
Pozostaje mi tylko czekac i zyczyc sobie, by jak do tej pory trafial w rece
dobrych lekarzy- pasjonatow
Powodzenia
Monia
>
> > cos nie gra. Jesli lekarz(operator) oczekiwalby jakiejs lapowki
> > to nie wyznaczylby tak szybkiego terminu operacji dla Twojego
> > dziecka tylko zwodzilby Cie. Jesli termin jest juz w rozpisie
> > operacyjnym to on chyba nie oczekuje takich gratyfikacji???
> >
> Tez tak mysle. Jednakze jezeli twoja sytuacja materialna na to pozwala
milo
> by bylo jakbys wreczyla lekarzowi ta koperte po operacji. Wtedy oboje
> bedziecie szczesliwi.
>
> --
> Pzdr
> Andriej Uljanow
> www.kombinatoryka.prv.pl
> -------------------------------------------
>
>