« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2009-09-09 21:49:03
Temat: Re: Jedenastoletni HitlerDnia Wed, 9 Sep 2009 09:23:46 +0200, Przemysław Dębski napisał(a):
> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:178u7yxfm9vps$.1602vk9xcgdty.dlg@40tude.net...
>> Dnia Mon, 7 Sep 2009 20:05:11 +0200, zdumiony napisał(a):
>>
>>> Przypuśćmy że cofnęliśmy się do roku 1900, spotykamy tam
>>> jedenastoletniego
>>> Hitlera. Mam pytanie: czy zdecydowali byście się aby go zabić?
>>
>> Adoptowałabym go.
>>:->
>
> Aż tak go nienawidzisz ? :P
>
Można to i tak ująć, skoro musisz - po prostu umiałabym wychować go na
normalnego człowieka.
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2009-09-09 21:50:25
Temat: Re: Jedenastoletni HitlerDnia Wed, 9 Sep 2009 10:50:47 +0200, Redart napisał(a):
> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:178u7yxfm9vps$.1602vk9xcgdty.dlg@40tude.net...
>> Dnia Mon, 7 Sep 2009 20:05:11 +0200, zdumiony napisał(a):
>>
>>> Przypuśćmy że cofnęliśmy się do roku 1900, spotykamy tam
>>> jedenastoletniego
>>> Hitlera. Mam pytanie: czy zdecydowali byście się aby go zabić?
>>
>> Adoptowałabym go.
>
> A dałoby radę poprzestać na samym ciepłym uśmiechu i odrobinie
> zainteresowania ? Adopcja to bardzo ciężki kaliber, kobieto Wielkiego Czynu.
Niestety, poglaskanie po główce nie każdemu wystarczy. Potrzebne jest
jeszcze wychowanie.
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2009-09-09 22:08:36
Temat: Re: Jedenastoletni HitlerDnia Wed, 9 Sep 2009 11:15:24 +0200, Stokrotka napisał(a):
>>> Czyją marionetką?
>>
>> Stalina.
>
> Myślę , że nie.
> Może za to i Stalin był marionetką?
Nawet na pewno, tylko czyją - obaj w sumie wisieli na tych samych
finansowych sznureczkach:
http://www.kki.pl/piojar/polemiki/novus/hitler/hitl5
.html
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2009-09-09 22:10:00
Temat: Re: Jedenastoletni HitlerDnia Wed, 09 Sep 2009 11:59:10 +0200, jadrys napisał(a):
> XL pisze:
>> Dnia Mon, 07 Sep 2009 22:14:00 +0200, jadrys napisał(a):
>>
>>
>>> STranger pisze:
>>>
>>>> zdumiony pisze:
>>>>
>>>>> Przypuśćmy że cofnęliśmy się do roku 1900, spotykamy tam
>>>>> jedenastoletniego Hitlera. Mam pytanie: czy zdecydowali byście się
>>>>> aby go zabić?
>>>>>
>>>> Hitler był tylko marionetką.
>>>> Gdyby nie on to wybrano by innego do roli "Histera".
>>>> ;>
>>>>
>>>>
>>> Czyją marionetką?
>>>
>>
>> Stalina.
>>
>
> E tam..
No, nie finansowo.
Finanse to tu:
http://www.kki.pl/piojar/polemiki/novus/hitler/hitl5
.html
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2009-09-09 22:22:15
Temat: Re: Jedenastoletni HitlerDnia Wed, 9 Sep 2009 13:27:01 +0200, Redart napisał(a):
> Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:h87tbe$f4o$2@nemesis.news.neostrada.pl...
>> Redart pisze:
>>>
>>> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:178u7yxfm9vps$.1602vk9xcgdty.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Mon, 7 Sep 2009 20:05:11 +0200, zdumiony napisał(a):
>>>>
>>>>> Przypuśćmy że cofnęliśmy się do roku 1900, spotykamy tam
>>>>> jedenastoletniego
>>>>> Hitlera. Mam pytanie: czy zdecydowali byście się aby go zabić?
>>>>
>>>> Adoptowałabym go.
>>>
>>> A dałoby radę poprzestać na samym ciepłym uśmiechu i odrobinie
>>> zainteresowania ? Adopcja to bardzo ciężki kaliber, kobieto Wielkiego
>>> Czynu.
>>
>> To był taki czarny humor, Redarcie.
>> Przecież wiadomo, jaki XL ma stosunek do adopcji. ;)
>> Miało znaczyć tyle, co "kopnęłabym go w dupę".
>
> A, i wg mnie nie masz racji ;)
> Prawdę mówiac nie wiem nic o tym, by IKS miałą negatywny stosunek
> do adopcji a jedynie do adopcji przez pary homoseksualne. IKS sama
> pracowała jakiś czas w domu dziecka (jakiś epizod w życiu w każdym
> bądź razie).
>
> Wg. mnie wyraziła tu możliwość poprawy Hitlera poprzez otoczenie
> go właściwą opieką rodzicielską. W każdym bądź razie złą opiekę
> widzi jako jedną z istotnych przyczyn jego późniejszych działań.
> Nie urodził się 'zły'.
Otóż to. Pełne zrozumienie jest tutaj między nami w tej sprawie, jak widzę
:-)
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2009-09-09 23:25:35
Temat: Re: Jedenastoletni HitlerDnia Wed, 9 Sep 2009 14:21:46 +0200, Fragile napisał(a):
> Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:h886pn$ob$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> Fragile pisze:
>>
>>> I pary posiadajace wlasne dzieci.
>>> XL: "(...)Twierdzę: ludzie mający rodzone dzieci popełniają na nich
>>> wielkie zło
>>> przygarniając obce. To rana nie do zabliźnienia, ból nie do wyrównania,
>>> niegasnący, nasilający się z wiekiem, kiedy to młody człowiek uświadamia
>>> sobie coraz nowe aspekty i następstwa, poza czysto fizycznym dzieleniem
>>> się
>>> mamą i tatą..." (Z watku "Rodzina zastepcza" z 7 wrzesnia 2008).
>>
>> O! Dzięki że mnie wyręczyłaś. :)
>> Tam były jeszcze lepsze kawałki, z tego co pamiętam.
>>
> Przeczytalam tylko pierwszy post. Caly watek jest dosc dlugi... :)
>
> Pozdrawiam,
> F.
Widzę, że zgodnie studiujecie moje wypowiedzi. Trzymać tak dalej.
Otóż pomimo, że nie uznaje adopcji obcych dzieci jako dobro wobec faktu
posiadania własnych dzieci przez rodziców adopcyjnych, to na pewno w imię
ocalenia Europy przemogłabym się i adoptowała Hitlera, miłoscią i majątkiem
obdarzyła na równi z własnymi :->
No, to studiujcie dalej. Moja dydaktyka czyni cuda, jak widzę...
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2009-09-10 04:45:06
Temat: Re: Jedenastoletni Hitler
Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:pbo7o1cwvmfu$.vw4votyur4uv.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 9 Sep 2009 09:23:46 +0200, Przemysław Dębski napisał(a):
>
> > Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> > news:178u7yxfm9vps$.1602vk9xcgdty.dlg@40tude.net...
> >> Dnia Mon, 7 Sep 2009 20:05:11 +0200, zdumiony napisał(a):
> >>
> >>> Przypuśćmy że cofnęliśmy się do roku 1900, spotykamy tam
> >>> jedenastoletniego
> >>> Hitlera. Mam pytanie: czy zdecydowali byście się aby go zabić?
> >>
> >> Adoptowałabym go.
> >>:->
> >
> > Aż tak go nienawidzisz ? :P
> >
>
> Można to i tak ująć, skoro musisz - po prostu umiałabym wychować go na
> normalnego człowieka.
Mnie nurtuje pytanie- z gruntu retoryczne:-) - ale jednak...Wychowujesz
Adolfa na dobrego człowieka. Czy Gra powołała by na jego miejsce kogoś
innego? Może gorszego?
serdecznie pozdrawiam
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2009-09-10 05:01:54
Temat: Re: Jedenastoletni HitlerUżytkownik "Chiron" <c...@...pl> napisał w wiadomości
news:h89vu5$hm6$1@node2.news.atman.pl...
> Mnie nurtuje pytanie- z gruntu retoryczne:-) - ale jednak...Wychowujesz
> Adolfa na dobrego człowieka. Czy Gra powołała by na jego miejsce kogoś
> innego? Może gorszego?
Parchów jest parę milionów, wystarczy wziąć pierwszego z brzegu...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2009-09-10 05:14:32
Temat: Re: Jedenastoletni HitlerXL wrote:
> No, to studiujcie dalej. Moja dydaktyka czyni cuda, jak widzę...
Przypomniał mi sie wywiad z Lepperem, który kiedyś usłyszałem:
Lepper miał jakiś pomysł "ekonomiczny" i spotkał się z Balcerowiczem,
czy z jakimś innym ministrem finansów (nie pamietam dokładnie z kim).
Lepper mówi dziennikarzowi, że rozmawiali 2 godziny. Dziennikarz pyta
co na to ten finansista? A Lepper: "Że w życiu większych bzdur nie
słyszał", a po chwili dodaje "Mówi że bzdury? Ale dwie godziny słuchał,
więc to nie mogą być bzdury" :-)
Stalker
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2009-09-10 06:03:14
Temat: Re: Jedenastoletni HitlerUżytkownik "XL" napisał:
> Niestety, poglaskanie po główce nie każdemu wystarczy. Potrzebne
> jest jeszcze wychowanie.
A po Twoim mielibyśmy Kryształową noc w Polsce i inwazję na "któryś" z
krajów ościennych w imię odwiecznej jedności Słowian... :>
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |