« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-04-07 23:15:42
Temat: Re: Kapusta kiszona"Piotr Bernatowicz" <t...@p...onet.pl> a écrit dans le message news:
2...@p...google.com...
> Witam,
>
> Los wygnal mnie na jakis czas do Szwecji, a tutaj wszystko wszyscy
> jedza na slodko. Ostatnio nawet mnie pokaralo i przez przypadek
> kupilem slodki pasztet i slodki chleb. Bez ostrej musztardy okazalo
> sie to niejadalne. Ale do rzeczy. Otoz chce mi sie czegos kwasnego np.
> kapusniaku. No i przepis na kapusniak moge sobie znalezc w Internecie,
> ale nigdzie nie moge znalezc przepisu na kapuste kiszona, ktorej tu
> nie moge kupic. Pewnie dostepnosc kapusty kiszonej jest oczywista dla
> autorow wirtualnych ksiazek kucharskich, ale nie dla mnie. Czy ktos
> wiec moglby sie ulitowac i napisac mi jak sie dokladnie kisi kapuste?
>
Piotrze !
Kapuste poszatkuj, przydaj jej troche pokrojonej marchewki i kminku, posol
(porzadnie) i dorzuc ziaren kopru (jezeli masz). Wrzuc do beczki (lub do
garnka) i przycisniej, przygniec, zeby troche soku puscila. Poloz na niej
talez i cos ciezkiego na talezu (kamien ?) postaw w cieplym miejscu (w
kuchni ?) i czekaj trzy dni... I juz sie zacznie kwasic !
Ewcia
(wielbicielka kiszonego w miejscu gdzie tysz nie ma...)
--
Niesz !
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-04-07 23:28:58
Temat: Re: Kapusta kiszona> Piotrze !
>
> Kapuste poszatkuj, przydaj jej troche pokrojonej marchewki i kminku, posol
> (porzadnie) i dorzuc ziaren kopru (jezeli masz).
...
> Ewcia
> (wielbicielka kiszonego w miejscu gdzie tysz nie ma...)
Proponuje zamiast kopru wsypac kminek, a takze dodac garsc surowych
(mrozonych) zurawin - w Szwecji chyba nie powinno byc problemu z dostaniem
takowych. A jeszcze na same dno garnka skorke zytniego chleba razowego.
Bozenka z Wilna :o)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
ICQ 81838200 http://bozena.samorzad.pw.edu.pl
www i FAQ grupy: http://www.kuchenny.faq.prv.pl/
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-08 05:13:06
Temat: Re: Kapusta kiszona"Ewa \(siostra Ani\) N." <n...@y...com> wrote:
>Kapuste poszatkuj, przydaj jej troche pokrojonej marchewki i kminku, posol
>(porzadnie) i dorzuc ziaren kopru (jezeli masz). Wrzuc do beczki (lub do
>garnka) i przycisniej, przygniec, zeby troche soku puscila.
ciach
>Ewcia
>(wielbicielka kiszonego w miejscu gdzie tysz nie ma...)
Przygniatanie najlepiej wykonac stopami dziewki dwornej...wg Reymonta
oczywiscie...;-))))))))
Art(Gruby).
Abyssus abyssum invocat.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-08 08:34:15
Temat: Re: Kapusta kiszona
"Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> wrote in message
news:3cb0d03e$0$447$79c14f64@nan-newsreader-02.noos.
net...
> "Piotr Bernatowicz" <t...@p...onet.pl> a écrit dans le message news:
> 2...@p...google.com...
>
> Kapuste poszatkuj, przydaj jej troche pokrojonej marchewki i kminku, posol
> (porzadnie) i dorzuc ziaren kopru (jezeli masz). Wrzuc do beczki (lub do
> garnka) i przycisniej, przygniec, zeby troche soku puscila. Poloz na niej
> talez i cos ciezkiego na talezu (kamien ?) postaw w cieplym miejscu (w
> kuchni ?) i czekaj trzy dni... I juz sie zacznie kwasic !
>
>
Co do kapusty kiszonej to o tej porze roku raczej nie dostepna jest biala w
dobrym stanie..
Ale calkiem zadowalajace efekty mozna uzyskac przy uzyciu kapusty Pekinskiej
Kisi sie szybciutko
Pozdrawiam
Marek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |