Hania napisał(a):
> l...@w...pl (Librix) napisał(a):

> > > > pojawia się hamstwo.

> > > Ale będzie go dużo więcej, jak nie nauczysz się pisać, no chyba, że jak
> już
> wspomniano, masz na mysli wyroby masarskie.

> > Drwinami mnie do niczego nie przekonasz. Te drwiny świadczą tylko o twojej
> > kulturze.

> ależ nawet nie mam zamiaru. Myślałam tylko, że mam do czynienia z
> człowiekeim, a nie małpą, która na zwrócenie uwagi o błędzie ortograficznym
> przestanie go popełniać. Za wiele?

Dobra, ja go nie popełniłem po raz drugi tylko wkleiłem tekst z
innego działu. Tylko to się liczy dla ciebie. Może byś zaczęła
rozmawiać o tym co dla ludzi dobre a nie o bzdetach.

> > > Ale nie pomyślałeś, jaki wypowiedzi takich osób powoduja dyskomfort u
> > > odpowiadającego. No i osoba "silna" nie moze się bronić przed
> niekumatym
> > > słabeuszem. No chyba, ze poszukasobie po IP, nabędzie bejzbola i
> wytłumaczy
> > > ręcznie.
> >
> > Wręcz przeciwnie, pomyślałem o tym każda niemerytoryczna obelga spotka się
> > z karą.
>
> Tejj, znów nie kumasz: nietrzymanie się meritum moze nie być obelzywe, za
> to mocno wkurwiające.

To przecież mówie. Jak ktoś niemerytorycznie zbluzga, dostaję kare.
A jeśli ktoś ma do tego powód takiej kary nie dostaje.

> > Do Przemysław Dębski: Mieszkam w Berlinie nie mam polskiej telewizji. Nie
> > wiem o czym mówisz
>
> ale polakiem jesteś, co? to weź sobie słownik jak piszesz, bo się ręce w
> łokciach na lewą stronę wykręcają.

A chamstwo i dokuczanie słabszym cię nie wykręca.

Pozdrawiam
Librix