W dniu 2015-09-30 o 00:09, glob pisze:
> Czy islam czy katolicyzm, przez restrykcje do cielesności produkuje zaburzonych
ludzi, którzy wszędzie widzą straszny seks.
> Znane oddawna, im więcej seks wypierasz, uważasz za grzeszny, tym on zaczyna
tworzyć nerwice i ten seks na człowieka poluje za każdego rogu ulicy. Widzimy to po
obsesjach ludzi którzy w bajkach niewinnych, czy paradach gejów, czy nawet w
hod-dogach widzą nagich uprawiający publicznie seks ludzi.
> To osoby chore, widzą wszędzie to co wypierają i ich logika idzie w kierunku
ograniczania i coraz większych restrykcji i tym bardziej widzą wszędzie ich atakujący
seks, tak wkoło wojtek, że w konsekwencji baby poubierali w namioty lub zabronione
jest odczuwanie przyjemności bo grozi to upadkiem.
> Dlatego też kobiety kiedyś w europie kastrowano jak nadal robi się to robi w
islamie, wycina narządy płuciowe.
> Jak ostatnio się dowiedziałem, jest w polsce grupa katolików, coś w stylu
antyszczepieńkowców, którzy własne dzieci i dzieci znajomych wysyłają do krajów
islamskich, na zabieg wycięcia łechtaczki.
>
namiot ŹLE de(koltem) po oczach ŹLE no nie dogodzisz ;->

--
pamtataj pamtarej . . .