Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Khhmm hmm..

Grupy

Szukaj w grupach

 

Khhmm hmm..

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-06-30 20:49:22

Temat: Khhmm hmm..
Od: sadyl <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

(to takie chrząknięcie miało byc)

Nie chciałbym nikomu psuć planów, ale moim skromnym zdaniem w miejscu w
którym Grupa wymarzyła sobie spotkanie w dn. 10.08 o 13:00 będą stragany
i dziki tlum ludzi

Zdaję sobię sprawę, że wsród tego tlumu będzie znaczny odsetek cudaków,
tym bardziej boję się, że po prostu nie zwróci nikt uwagi na kogoś
ubranego w torebki od Liptona bądź z własnym słupem :)

AE sadyl [niewierny]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2001-06-30 21:10:17

Temat: Re: Khhmm hmm..
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

Prawde mowiac tez tak sobie myslalam, ale ja zem nie lokalna, to
sco sie bede tego.

moze pod tym golym facetem z broda (juz Konrad nie bedzie musial
miec brody...) z widelcem pod Dworem Artusa wiec? Na schodach
(chyba) przed samym Dworem? Owszem sa tam tlumy, z tego co
pamietam, ale raczej takie przewalajace sie - pstrykna i pojda
precz. My za to bedziemy jako elementy stale (szczegolnie slup)
(i do czasu) (moga sobie z nami robic zdjecia) (za niewielka
oplata) (zawsze bylam przedsiebiorcza)

Krysia
P.S. Czy mi sie wydaje czy wszyscy :
a. wylegli gdziejsik no bo lato
b. wyjechali w plener na krocej lub dluzej
c. odsypiaja tydzien
d. ignoruja grupe...

cos malo postow dzis (10..)

>(to takie chrz?kni?cie mia?o byc)
>
>Nie chcia?bym nikomu psu? planów, ale moim skromnym zdaniem w miejscu w
>którym Grupa wymarzy?a sobie spotkanie w dn. 10.08 o 13:00 b?d? stragany
>i dziki tlum ludzi
>
>Zdaj? sobi? spraw?, ?e wsród tego tlumu b?dzie znaczny odsetek cudaków,
>tym bardziej boj? si?, ?e po prostu nie zwróci nikt uwagi na kogo?
>ubranego w torebki od Liptona b?d? z w?asnym s?upem :)
>
>AE sadyl [niewierny]

K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-06-30 21:21:00

Temat: Re: Khhmm hmm..
Od: "Kaliope" <k...@p...krakow.pl> szukaj wiadomości tego autora


Uzytkownik "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> napisal w >
P.S. Czy mi sie wydaje czy wszyscy :
> a. wylegli gdziejsik no bo lato
> b. wyjechali w plener na krocej lub dluzej
> c. odsypiaja tydzien
> d. ignoruja grupe...
>
> cos malo postow dzis (10..)

Witam;-))))

Odsypialam pol dnia po nocnej balandze na 45 - leciu Piwnicy pod Baranami,
a potem trzeba bylo ruszyc szanowne ... cialo i wybrac sie gdzies na
zielona trawke;-))) Polecam skansen w Wygielzowie pod Chrzanowem;-))),
jedyny minus to paskudna kawa w restauracji obok i jakas niedobra bita
smietana z torebki (bleee)...

Pozdrowienia dla wszystkich,

Kaliope

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-06-30 21:26:08

Temat: Re: Khhmm hmm..
Od: "T.A.P." <a...@a...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

>P.S. Czy mi sie wydaje czy wszyscy :
>a. wylegli gdziejsik no bo lato
>b. wyjechali w plener na krocej lub dluzej
>c. odsypiaja tydzien
>d. ignoruja grupe...

e. siedzą w kuchni i pichcą kolejne potrawy, żeby zabłysnąć na Wielkim
Zlocie (Sabacie) Kucharzy z Internetu ;- ))

Teresa Podolak



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-06-30 21:28:42

Temat: Re: Khhmm hmm..
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 30 Jun 2001 23:26:08 +0200, "T.A.P." <a...@a...com.pl>
wrote:

>>P.S. Czy mi sie wydaje czy wszyscy :
>>a. wylegli gdziejsik no bo lato
>>b. wyjechali w plener na krocej lub dluzej
>>c. odsypiaja tydzien
>>d. ignoruja grupe...
>
>e. siedzą w kuchni i pichcą kolejne potrawy, żeby zabłysnąć na Wielkim
>Zlocie (Sabacie) Kucharzy z Internetu ;- ))
>
>Teresa Podolak
>
a co bedzie?
Krysia

K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-06-30 21:57:12

Temat: Re: Khhmm hmm..
Od: "T.A.P." <a...@a...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

>a co bedzie?
<Krysia

>K.T. - starannie opakowana

To zależy, kto i co ugotuje, może być oko byka (przez Ciebie wielokrotnie
wspominane ;-)) ), czy innego owada (specjał dla gości w Mongolii) na
ciepło, zimno, w sosie :-))). Wiadomo, że będzie pomidorówka, którą dla
eksperymentu trzeba gotować, zaraz ile do sierpnia, aha ... ponad miesiąc,
zupa to - będzie hekatomba kulinarna, i wszyscy się zlecą pod Neptuna czy
inny dwór Artusa, aby popatrzeć. Zwłaszcza, że ilość zupki i widok
wielgachnego sagana, który trzeba będzie jakoś zatachać na ten rynek, może
wzbudzić niemałe sensacje. Stąd obawa, że się gdzieś Kucharze z
pl.rec.kuchnia w Gdańsku rozminą, są nieuzasadnione.

pozdrawiam nocnych marków Teresa P.

ps czy Twoja familia Krysiu już powróciła na łono mamusi, czy się już lepiej
czujesz psychicznie, fizycznie, czy jeszcze jakoś?
T.P. (nie miałam czasu się wcześniej podpisać w sprawie miłośniczki milicji
Joanny C., ale ją UWIELBIAM od 11 r. życia, kiedy to przeczytałam "Lesia",
wiec fajnie, że ją znasz, zazdroszczę Ci! ;)))) T.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-06-30 23:59:55

Temat: Re: Khhmm hmm..
Od: "kachna" <k...@w...ps.pl> szukaj wiadomości tego autora

Krysiu! to jednak jestes. a ja myslalam ze wybralas sie w podroz za wielki
ocean lub jeszcze dalej.
pozdrawiam
kachna

Użytkownik Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> w wiadomooci do
grup dyskusyjnych napisał:t...@4...com..
.
> On Sat, 30 Jun 2001 23:26:08 +0200, "T.A.P." <a...@a...com.pl>
> wrote:
>
> >>P.S. Czy mi sie wydaje czy wszyscy :
> >>a. wylegli gdziejsik no bo lato
> >>b. wyjechali w plener na krocej lub dluzej
> >>c. odsypiaja tydzien
> >>d. ignoruja grupe...
> >
> >e. siedzą w kuchni i pichcą kolejne potrawy, żeby zabłysnąć na Wielkim
> >Zlocie (Sabacie) Kucharzy z Internetu ;- ))
> >
> >Teresa Podolak
> >
> a co bedzie?
> Krysia
>
> K.T. - starannie opakowana


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-07-01 05:45:21

Temat: Re: Khhmm hmm..
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 1 Jul 2001 01:59:55 +0200, "kachna" <k...@w...ps.pl>
wrote:

>Krysiu! to jednak jestes. a ja myslalam ze wybralas sie w podroz za wielki
>ocean lub jeszcze dalej.
>pozdrawiam
>kachna
>

Odpowiem hurtem, bo mnie jeszcze kto...

jestem, jestem, ale co to za bycie - wczoraj jak zaczelam ciezka
fizyczna robote o 7 rano, to skonczylam po 16-tej, padlam
rozkrzyzowanaa na loze i... przypalilam nastepny ryz (pies, jak
ta swinia, znow nic nie powiedzial!). M.in. walczylam z krzakiem,
wczesniej przeze mnie pocietym na kawalki, zeby teraz na plachte
go i do autka, ktore kubaturowo do krzaka nie pasowalo.
Wygralam.

Potem zwalczylam nalog corki - ona niczego nie wyrzuca, a
najgorzej swoich czasompism nie da ruszyc. Wszystko to, co bylo
na strychu (cud, ze sie to wszystko nie zawalilo od ciezaru)
zwalilam w jej pokoju, dziecie zdebialo i oddalo 90% na wyrzutke.
Dodam, ze dziecie mieszka na 2 pietrze..ona czesc zniosla, ja
reszte , bo uciekla. Ok tony makulatury zmiescilo zie w ok 10
torbach, jak upchala w pudlo i chciala zademonstrowac glupiej
matce, ze mozna jednym zamachem, dno pudla puscilo itp
itd...gdzies p[o drodze byl bank (tez walka...), prasowanie
(walka ze soba - nie kocham prasowania- i w calej kupie byly 2
rzeczy moje - nie brudnam, ino nosze rzeczy , ktore nei wymagaqja
prasowania)., wyworzenie roslinnosci i makulatury. POTEM mylam
auto i chyba sobie kupie proce, bo nad polowa auta (strona
pasazera) mieszkaja synogarlice, rodzina, i uklad trawienny im
dziala wysmienicie...

inna walka to tygodniowe zakupy...


wszystko to razem wlasciwie zaczelo sie w piatek, kiedy
zaatakowalam strych. Ale to juz inna historia...

no i same powiedzcie, KIEDY mialam sie odzywac tak na serio...

a w iadomosci z ostatniej chwili to to, ze dzieci (synus i
narzeczona) sie znalezli - zeby zaoszczedzic pojechali od razu do
drogich rodzicow na tydzien, synus ma robote czasowa (dupna, zle
placi rachunki i przyjada do Polski na 2 tyg), maz mi sie tez
zapodzial (po raz kolejny popsul sie samolot KLM, ostatni raz
odlecialo im kolo...) - samolot w ogole nie chcial leciec, wiec
jest jescze jedna noc w Moskwie. Ma przyleciec dzis.

w tym wszystkim zrobilam ryz (jednak...) z cebulka i
pieczarkami, pod beszamelem, posypany startym serem - zapieczony,
niebo w gebie. Ma te zalete, ze nic wiecej munie potrzeba.

Przepraszam, ze dlugie to wyszlo, ale KOMUS musze sie
wyzalic/pochwalic, OK?

Krysia
K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-07-01 05:59:36

Temat: Re: Khhmm hmm..
Od: "Kaliope" <k...@p...krakow.pl> szukaj wiadomości tego autora


Uzytkownik "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> napisal w
wiadomosci news:7bdtjt4t2f5ck38kapg11kk3b3r9ccuekl@4ax.com...
> On Sun, 1 Jul 2001 01:59:55 +0200, "kachna" <k...@w...ps.pl>
> wrote:
> Przepraszam, ze dlugie to wyszlo, ale KOMUS musze sie
> wyzalic/pochwalic, OK?
>
Hejka;-)))

Jestes strasznie biedna i jeszcze bardziej dzielna, niedzielajuz sie czai za
rogiem i bedziesz sie mogla oddac blogiemu lenistwu;-))))))))))))
Ja niestety nie,ide na wielkie zakupy ubraniowe z bratem;-(((( Rodzicielka
dostala szalu gdy otworzyla jego szafe i zobaczyla same czarne rzeczy,
wiec... dostalam rozkaz pilnowania Mlodego na zakupach (a ja tak nie znosze
zakupow;-(((( )
Krysiu, ugotuj cos pysznego mezowi i odpowczywaj;-))))

Pozdrawiam,

Kaliope

--
Barbara Laczna
k...@p...krakow.pl
ICQ 73558372

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-07-01 06:14:33

Temat: Re: Khhmm hmm..
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora



>Ja niestety nie,ide na wielkie zakupy ubraniowe z bratem;-(((( Rodzicielka
>dostala szalu gdy otworzyla jego szafe i zobaczyla same czarne rzeczy,
>wiec... dostalam rozkaz pilnowania Mlodego na zakupach (a ja tak nie znosze
>zakupow;-(((( )
>Krysiu, ugotuj cos pysznego mezowi i odpowczywaj;-))))
>
>Pozdrawiam,
>
o rany... z chlopem na zakupy....to rzeczywiscie tortury...a nie
moze zostac on na czarno? Jak sie w sloncu ugotuje, to mu moze
minie?

Krysia
>Kaliope

K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Jak dobrze być poziomką...
Ślimaki winniczki - z czym to sie je? :-)
prosba do Outlookowcow i innych tez ;-)
placuszki z serem
tatar

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a

zobacz wszyskie »