Użytkownik "Anna Styś" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:dnrsck$n56$1@news.onet.pl...

>> Pamiętaj o nakładaniu odpowiednio dużej i nie wyciskanej kropli krwi.
>> Wiele glukometrów daje kroplozależne wyniki.
>
> A dlaczego nie mogę wyciskać? Zawsze tak robie.

Do badania powinna być użyta luźno spadająca kropla. Nie należy
wyciskać, gdyż zamiast krwi, wyciskana kropla zawiera krew zmieszaną w
jakimś stopniu z płynem tkankowym. A w płynie tkankowym stężenie glukozy
jest dużo niższe niż we krwi/osoczu. Im bardziej wyciskana kropla, tym
większy błąd pomiaru.
Innymi słowy: trzeba kłuć wystarczająco głęboko (z bocznych pól
opuszek - gdzie mniej boli i lepsze ukrwienie).
Jeśli ktoś musi wykonywać dużo pomiarów, a naprawdę bardzo boleśnie
odczuwa nakłucia, to ma do wyboru: część pobrań dokonywać z płatka ucha
(tak, jak to robią muzycy) lub zakup nakłuwacza, którym można krew
pobierać z innych miejsc niż opuszki (zwykle kłębu, przedramienia,
itd.). Drugie rozwiązanie daje wprawdzie pewną różnicę w odniesieniu do
wyników z opuszki ale ginie to w ilości pomiarów.
--
Marek Li