Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: LM <p...@n...sig>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Kiedy traci się zęby?
Date: Wed, 29 Mar 2006 19:01:10 +0200
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 32
Message-ID: <e0eegq$sfn$1@inews.gazeta.pl>
References: <s...@s...local>
NNTP-Posting-Host: ho218.internetdsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1143651674 29175 80.53.92.218 (29 Mar 2006 17:01:14 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 29 Mar 2006 17:01:14 +0000 (UTC)
In-Reply-To: <s...@s...local>
X-Accept-Language: pl, en-us, en
X-User: stomatologiagm
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; PL; rv:1.7.11) Gecko/20050728
Hamster/2.0.0.1
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:205783
Ukryj nagłówki
Użytkownik Samotnik napisał:
> Zastanawiam się nad jednym. Skoro dzisiaj endodoncja jest zaawansowana
> na tyle, że ogranicza konieczność ekstrakcji do minimum, to w jakich
> sytuacjach, oprócz oczywiście mechanicznych urazów, konieczne jest
> usuwanie zębów u dorosłego człowieka, lub kiedy same wypadają?
>
> Naoglądałem się po prostu zdjęć uzębienia (czy też, precyzyjniej -
> jego braków) na jakiejś stronie WWW o implantach. Skąd takie braki,
> skoro dzisiaj się z powodu próchnicy zębów generalnie nie usuwa?
Przede wszystkim, to, że wiele zębów można leczyć, nie oznacza niestety,
że są leczone. Przyczyny mogą być finansowe (części pacjentów nie stać
na leczenie, część żałuje na nie pieniędzy, nawet, jeżeli mogą sobie na
nie pozwolić).
Poza tym zdarza się, że zniszczenie zęba przez próchnicę jest tak duże
(poniżej dziąsła, próchnica korzenia), że nie ma możliwości odbudowy bez
zabiegu chirurgicznego wydłużenia korony (i znowu części pacjentów na to
nie stać, a część po prostu nie chce).
Częstą przyczyną utraty zębów są też schorzenia przyzębia (popularnie,
acz nieprawidłowo nazywane parodontozą) - rozchwianie zębów, spowodowane
zapaleniem i zanikiem przyzębia może być tak duże, że jedynym wyjściem
staje się usunięcie zęba.
Część lekarzy przed zabiegami operacyjnymi (celują w tym okuliści - przy
okazji prosiłbym casusa, jeżeli to czyta, o wyrażenie swojej opinii na
ten temat) żąda usunięcia wszystkich martwych zębów, nawet jeżeli są
prawidłowo przeleczone kanałowe i nie mają zmian zapalnych.
No i wspomniane przez pamanę leczenie ortodontyczne.
--
Nieustannie pozdrawiam
Leszek Maszczyk
lmaszczyk (at) tenbit pl
|