« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-04-14 16:19:00
Temat: Kilka.. .pomysłów na życie.Żaden człowiek, który pragnie dać z siebie jak najwięcej, nie ma czasu na
wdawanie się w spory. A już na pewno nie może sobie pozwolić na ich
konsekwencje - zdenerwowanie i utratę panowania nad sobą. Ustępuj w
przypadku wszelkich sporów, w których możesz rościć co najwyżej równe prawa
do posiadania racji. Ustępuj też i w przypadku tych najmniejszych, choćby w
oczywisty sposób słuszność była po twojej stronie. Lepiej zejść z drogi psu
niż zostać przezeń pogryzionym walcząc o prawo przejścia tamtędy. Nawet
zabicie psa nie zmieni bowiem faktu, że zostałeś pokąsany.
Wszystko żyje tylko wtedy, jeśli coś innego zginie. Nie ma życia, nie ma
śmierci. Nie ma wyjątków, wszystko musi kiedyś przyjść i kiedyś odejść.
Ludzie. Lata. Idee. Wszystko. Koło się toczy i stare staje się pożywieniem
tego, co nowe.
Czy chcesz mieć zawsze racje, czy wolisz być szczęśliwy?
Gdybym próbował czytać wszystkie słowa krytyki skierowane przeciwko mnie -
mógłbym równie dobrze zamknąć swoje biuro i wziąć się za coś innego. Robię
to, co według mnie najlepsze, najlepiej jak potrafię. I mam zamiar robić tak
do końca. I jeśli przy końcu okaże się, że mam rację, wszystko, co o mnie
powiedziano, przestanie się liczyć. A jeśli koniec pokaże, że się myliłem,
nie zmieni tego nawet 10 aniołów, które będą przysięgać, że miałem rację.
Tam, gdzie jest nasza niemoc, tam też jest siła. Tam gdzie jest nasza nędza,
tam też jest nasza wielkość. Tam, gdzie jest ciemność, tam także panuje
światło... Jednak tylko wiara może nam o tym powiedzieć i jedynie nadzieja
pozwala nam to usłyszeć.
Ślepota nie jest nieszczęściem. Nieszczęściem jest nieumiejętność zniesienia
jej.
Czymże jest życie, jeśli nie szeregiem natchnionych szaleństw? Trzeba tylko
umieć je popełniać! A pierwszy warunek: nie pomijać żadnej sposobności, bo
nie zdarzają się co dzień.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-04-14 16:32:59
Temat: Re: Kilka.. .pomysłów na życie.On 2004-04-14 18:19, Kornik wrote :
> Żaden człowiek, który pragnie dać z siebie jak najwięcej, nie ma
> czasu na wdawanie się w spory. A już na pewno nie może sobie pozwolić
> na ich konsekwencje - zdenerwowanie i utratę panowania nad sobą.
> Ustępuj w przypadku wszelkich sporów, w których możesz rościć co
> najwyżej równe prawa do posiadania racji. Ustępuj też i w przypadku
> tych najmniejszych, choćby w oczywisty sposób słuszność była po
> twojej stronie. Lepiej zejść z drogi psu niż zostać przezeń
> pogryzionym walcząc o prawo przejścia tamtędy. Nawet zabicie psa nie
> zmieni bowiem faktu, że zostałeś pokąsany.
Gloryfikacja słabości i tchórzostwa.
Naturalną konsekwencją sporów jest dla Ciebie zdenerwowanie i utrata
panowania nad sobą?
Naprawdę potrafisz tak żyć? Ustępując zawsze i wszystkim i nie broniąc
swoich racji?
Jak to ma być pomysł na życie to ja dziękuję.
Hitomi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-14 16:53:19
Temat: Re: Kilka.. .pomysłów na życie.> Gloryfikacja słabości i tchórzostwa.
> Naturalną konsekwencją sporów jest dla Ciebie zdenerwowanie i utrata
> panowania nad sobą?
> Naprawdę potrafisz tak żyć? Ustępując zawsze i wszystkim i nie broniąc
> swoich racji?
> Jak to ma być pomysł na życie to ja dziękuję.
>
> Hitomi
Oczywiście że tak !!!
Jeżeli mam walczyć o coś co nie ma dla mnie praktycznie żadnej wartości to
wole to ominąć. Tchórzostwo ? Zejcie Komuś lub Czemus z drogi i powiedzenie
Sobie " Nie warto" nie jest dla mnie tchórzostwem.
Nie będę nalegał przed zakupem pralki aby była zielona, bo mi na tym nie
zależy. Natomiast autko które sobie kupie napewno bedzie granatowe i bede o
to walczył.
Jeżeli Twoja pralka musi byc zielona to... wyrazy współczucia.
Pozdrawiam
Kornik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-14 17:11:44
Temat: Re: Kilka.. .pomysłów na życie.On 2004-04-14 18:53, Kornik wrote :
> Jeżeli mam walczyć o coś co nie ma dla mnie praktycznie żadnej
> wartości to wole to ominąć. Tchórzostwo ? Zejcie Komuś lub Czemus z
> drogi i powiedzenie Sobie " Nie warto" nie jest dla mnie
> tchórzostwem.
"Ustępuj też i w przypadku tych najmniejszych, choćby w
oczywisty sposób słuszność była po twojej stronie." - to cytat z
Twojego postu.
Kwestia wartości się nie pojawiła. Natomiast rezygnowanie z własnych
racji tak.
> Nie będę nalegał przed zakupem pralki aby była zielona, bo mi na tym
> nie zależy. Natomiast autko które sobie kupie napewno bedzie
> granatowe i bede o to walczył.
Czyli walczysz kiedy jest Ci tak na rękę? Czy wtedy kiedy wiesz że
wygrasz? I kiedy nie ma ryzyka przegranej?
> Jeżeli Twoja pralka musi byc zielona to... wyrazy współczucia.
Nie podobają Ci się zielone pralki?
Hitomi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-14 17:36:00
Temat: Re: Kilka.. .pomysłów na życie.
> Czyli walczysz kiedy jest Ci tak na rękę? Czy wtedy kiedy wiesz że
> wygrasz? I kiedy nie ma ryzyka przegranej?
Walcze wtedy, kiedy cel tej walki wystarczająco zaspokoi moja potrzebe.
Walka bez ryzyka ( z pewnością wygranej ) nie jest dla mnie walka, lecz
zabawa.
"Ustępuj też i w przypadku tych najmniejszych, choćby w oczywisty sposób
słuszność była po twojej stronie."
Skoro juz tak daleko zaszliśmy to musze powiedzieć że ten tekst rzeczywiście
nie trzyma się kupy i najwidoczniej nie jest to dobra rada, bo przeciez nie
ustępuje ( tak mi się wydaje ).
nie ma to jak się cociennie czegos nowego nauczyc ;)
A autor tego tekstu czyli Abraham Lincoln... jak On zaszedł tak daleko mając
poglądy tego typu ??? Moze był Świadkiem Jehowy ???
> > Jeżeli Twoja pralka musi byc zielona to... wyrazy współczucia.
>
> Nie podobają Ci się zielone pralki?
Nie spodkałem się z zieloną pralka :)
Pozdrawiam :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-14 17:43:25
Temat: Re: Kilka.. .pomysłów na życie.>
> Nie spodkałem się z zieloną pralka :)
Wstyd
Oczwiście " Nie SPOTKAŁEM się z zieloną pralką :)
> Pozdrawiam :)
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-14 17:50:53
Temat: Re: Kilka.. .pomysłów na życie.On 2004-04-14 19:36, Kornik wrote :
>> Czyli walczysz kiedy jest Ci tak na rękę? Czy wtedy kiedy wiesz że
>> wygrasz? I kiedy nie ma ryzyka przegranej?
>
> Walcze wtedy, kiedy cel tej walki wystarczająco zaspokoi moja potrzebe.
> Walka bez ryzyka ( z pewnością wygranej ) nie jest dla mnie walka, lecz
> zabawa.
I z tym mogłabym się zgodzić. Trzeba było tak od razu.
> "Ustępuj też i w przypadku tych najmniejszych, choćby w oczywisty sposób
> słuszność była po twojej stronie."
>
> Skoro juz tak daleko zaszliśmy to musze powiedzieć że ten tekst rzeczywiście
> nie trzyma się kupy i najwidoczniej nie jest to dobra rada, bo przeciez nie
> ustępuje ( tak mi się wydaje ).
> nie ma to jak się cociennie czegos nowego nauczyc ;)
Czyli można powiedzieć że w pewnych kwestiach doszliśmy do porozumienia?
> A autor tego tekstu czyli Abraham Lincoln... jak On zaszedł tak daleko mając
> poglądy tego typu ??? Moze był Świadkiem Jehowy ???
A tego to też nie wiem.
>> > Jeżeli Twoja pralka musi byc zielona to... wyrazy współczucia.
>>
>> Nie podobają Ci się zielone pralki?
>
> Nie spotkałem się z zieloną pralka :)
Strach przed nieznanym, to zupełnie normalne... ;)
Hitomi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-14 17:52:55
Temat: Re: Kilka.. .pomysłów na życie.Kornik <x...@r...pl> napisał(a):
> A autor tego tekstu czyli Abraham Lincoln... jak On zaszedł tak daleko
mając
> poglądy tego typu ??? Moze był Świadkiem Jehowy ???
Abraham Lincoln był Żydem. Jak Ci wiadomo bardzo wielu Żydów godziło się
nawet na śmierć, wg zasady, że przed wyrokiem Pana nie uciekniesz.
Osobiście nie sądzę, aby ten model był godny pochwały.
Pochwala on słabość i wielbi uległość. Zalecana ideologia dla Twoich sług.
Myśl, że należy ustępować głupiemu, otwiera głupim nieograniczony dostęp do
dowolnie pożądanych przez nich rzeczy.
Jeśli idę do sklepu i po drodze szczeka na mnie pies, to rozważę, czy
zmienić drogę, czy przegnać psa w razie czego, ale nie zrezygnuję z mojego
celu - czyli dojścia do sklepu.
Pozdrawiam,
Darek.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-14 18:00:56
Temat: Re: Kilka.. .pomysłów na życie."Kornik" <x...@r...pl> wrote in
news:c5jof6$9bj$1@atlantis.news.tpi.pl:
> Żaden człowiek, który pragnie dać z siebie jak najwięcej, nie ma czasu na
> wdawanie się w spory.
Sam wymysliles te bzdure?
--
Lepiej pisac bez namyslu, niz namyslajac sie za malo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-14 18:06:18
Temat: Re: Kilka.. .pomysłów na życie.On 2004-04-14 20:00, KOMINEK wrote :
> Sam wymysliles te bzdure?
Podobno Abraham Lincoln
Hitomi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |