tomla napisał(a):

> Daria17 napisał(a):
> > Pomózcie:
> > Moja ciocia trafila do szpitala z powodu powiklan po ukaszeniu
> > kleszcza - nie jest to jednak bolerioza. Objawy pokazaly sie po 2
> > tyg. od usuniecia kleszcza i przypominaly grype lub jakis
>
> rak kosci od kleszcza to chyba we wiosce takie legendy, choruje 5 osob, bo
> tylko tej piatce sie chcialo wpasc w taka panike zeby jechac do szpitala.
> Lepiej powiedz czy ciocia nie jest rasowa hipohondryczka...

Dzięki, bardzo (nie)miłooo z twojej strony... - nie bynajmniej moja
ciotka nie jest histeryczką a do szpitala pojechała z 40 stopniową
gorączką. Obecnie przebywa w szpitalu zakaźnym w poznaniu w
izolatce. Jak się później dowiedziałam moje wcześniejsze posty
były trochę błędne, bo na tą chorobę chorowało 5 os. w Polsce i
20 w europie. Jest to choroba odzwierzęca a przypadki zarażenia
człowieka są bardzo rzadkie i penie dlatego nie mogę nigdzie
znaleźć informacji na temat tej choroby. Ciesze się tylko, ze jest
pod opieką jakiegoś znanego profesora (nie pamiętam nazwiska), ale
wszyscy boimy się o nią . Jeśli ktoś może mi udzielić mi na ten
temat jakiś informacji proszę o pomoc