Klops
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-02-13 20:10:41
Temat: KlopsOd: "batory" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Zrobiłam klopsa, pierwszy raz w życiu. Siedzi w piekarniku już pół godziny.
Ile czasu powinien się piec? I po czym poznać, że jest już upieczony?
Pozdrawiam - Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2005-02-13 20:12:13
Temat: Re: KlopsOd: "JerzyN" <N0,007,SPAM@megapolis.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "batory" <b...@p...onet.pl>
> Zrobiłam klopsa, pierwszy raz w życiu. Siedzi w piekarniku już pół
godziny.
> Ile czasu powinien się piec? I po czym poznać, że jest już upieczony?
Robiłaś pewnie wg przepisu, nie było tam informacji ile piec?
Ja lubię jak się wierzch zapiecze na brązowo i już po wbiciu patyczka
nie wycieka sok.
--
Pozdrawiam, Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-13 20:36:10
Temat: Re: KlopsOd: "batory" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "JerzyN" <N0,007,SPAM@megapolis.pl> napisał w wiadomości
news:cuocij$r8k$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "batory" <b...@p...onet.pl>
> > Zrobiłam klopsa, pierwszy raz w życiu. Siedzi w piekarniku już pół
> godziny.
> > Ile czasu powinien się piec? I po czym poznać, że jest już upieczony?
>
> Robiłaś pewnie wg przepisu, nie było tam informacji ile piec?
> Ja lubię jak się wierzch zapiecze na brązowo i już po wbiciu patyczka
> nie wycieka sok.
>
Nie robiłam z przepisu, tu i tam coś mi się obiło o uszy, resztę
wykombinowałam. Teraz z klopsa cosik wycieka, pachnie smakowicie, ale
wycieka i wycieka. Jak z mielonych, gdy się je smaży. Myślę, że trzeba go
piec aż przestanie wyciekać. Czyż nie?
Pozdr. - A.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-13 20:37:50
Temat: Re: KlopsOd: "JerzyN" <N0,007,SPAM@megapolis.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "batory" <b...@p...onet.pl>
> Użytkownik "JerzyN" <N0,007,SPAM@megapolis.pl>
[...]
> > Ja lubię jak się wierzch zapiecze na brązowo i już po wbiciu
patyczka
> > nie_wycieka_sok.
> >
> Nie robiłam z przepisu, tu i tam coś mi się obiło o uszy, resztę
> wykombinowałam. Teraz z klopsa cosik wycieka, pachnie smakowicie, ale
> wycieka i wycieka. Jak z mielonych, gdy się je smaży. Myślę, że trzeba
go
> piec aż przestanie wyciekać. Czyż nie?
Zadrzyj te śliczne oczka w górę i przeczytaj to co wcześniej napisałem.
:-)))
--
Pozdrawiam, Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-14 00:10:23
Temat: Re: KlopsOd: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Zadrzyj te śliczne oczka w górę i przeczytaj to co wcześniej napisałem.
> :-)))
> --
> Pozdrawiam, Jerzy
Dobrze, przeczytam.
Pozdrawia boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-14 09:46:13
Temat: Re: KlopsOd: "JerzyN" <N0,007,SPAM@megapolis.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "boletus" <b...@o...pl>
> > Zadrzyj te śliczne oczka w górę i przeczytaj to co wcześniej
napisałem.
> Dobrze, przeczytam.
> Pozdrawia boletus
Co, już cię wypuścili?
;-)
--
Pozdrawiam, Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-14 22:05:26
Temat: Re: KlopsOd: Magdalena Bassett <m...@o...com> szukaj wiadomości tego autora
boletus wrote:
>>Zadrzyj te śliczne oczka w górę i przeczytaj to co wcześniej napisałem.
>>:-)))
>>--
>>Pozdrawiam, Jerzy
>
>
> Dobrze, przeczytam.
>
> Pozdrawia boletus
>
O rany, i tu tez rosniesz?
pozdrawia slonecznie
Magdalena Bassett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |