Klotnie - psycholog ?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 35

« poprzedni wątek

następny wątek »

31. Data: 2004-07-22 19:33:21

Temat: Re: Klotnie - psycholog ?
Od: "Cyprian Korneliusz Peter" <c...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Pyzol"

> A w domu, w ktorym mieszkasz, masz piorunochron?
>
No jasne.
CKP

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

32. Data: 2004-07-22 21:36:16

Temat: Re: Klotnie - psycholog ?
Od: zielsko <zielsko_p@_eat_me_tlen.pl> szukaj wiadomości tego autora

Natek napisał(a) w <x...@n...onet.pl>:

> :)
> Ojej, to się wytłumaczę - nie chciałam wyciągać z Ciebie
> całego opisu :) zażartowałam sobie po prostu z wyjątkowej
> lakoniczności Twojej odpowiedzi. Komuś, kto nie wie nawet

O.K. Przepraszam.

[...]
> Nie chciałam Cię zmuszać do "pracy" ;))

Ależ ja dźwieczący jestem za taką pracę :)
Pozdrawiam.
--
Paweł Zioło
/|\ http://fotozielsko.w.szu.pl
/ | \ http://psphome.dhtml.pl/linki.html
\_____|

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

33. Data: 2004-07-22 21:52:23

Temat: Re: Klotnie - psycholog ?
Od: "Olek" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Użytkownik "Michal" <
>
> > Coraz czesciej klocimy sie z zona. Pomyslelismy, ze specjalista moglby nam
> > pomoc. Ale jaki, psycholog?
> >
> Burze w przyrodzie sa potrzebne. :-))
> Gdyby nie bylo burz i deszczu - ziemia wyschlaby na pieprz.
> CKP

W całej rozciągłości się z Tobą zgadzam, CKD!
Znam parę, która przez dwa lata wspolnego pożycia nie skłóciła się porządnie
ani razu, ale do zaludniania planety też jakoś woli nie miała. Zmobilizowało
ich dopiero lokalne trzęsienie ziemi.
Pozdrawiam
Olek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

34. Data: 2004-07-23 02:15:58

Temat: Re: Klotnie - psycholog ?
Od: "Pyzol" <n...@s...ca> szukaj wiadomości tego autora

"Cyprian Korneliusz Peter" <c...@o...pl> wrote in message
news:cdp4q9$dg4$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Pyzol"
>
> > A w domu, w ktorym mieszkasz, masz piorunochron?
> >
> No jasne.

I nie boisz sie,ze ci cos na pieprz wyschnie?

Kaska
> CKP
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

35. Data: 2004-07-23 21:28:20

Temat: Re: Klotnie - psycholog ?
Od: "Cyprian Korneliusz Peter" <c...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Olek"

> Znam parę, która przez dwa lata wspolnego pożycia nie skłóciła się
porządnie
> ani razu, ale do zaludniania planety też jakoś woli nie miała.
Zmobilizowało
> ich dopiero lokalne trzęsienie ziemi.
> Pozdrawiam

Moze po prostu leniwi byli.
CKP

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry