Re: Klub Ludzi bez Telewizji //nie czytać, kto nie piecze!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 35

1. Data: 2009-02-03 00:38:12

Temat: Re: Klub Ludzi bez Telewizji //nie czytać, kto nie piecze!
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 03 Feb 2009 01:08:36 +0100, medea napisał(a):

> Ikselka pisze:
>
>> O żesz, to nie 3bit, lecz pysznotka jest!
>
> Co to ta pysznotka? Z masą budyniową, karmelem i orzechami?
>
> A może pleśniak?
>
> Ewa

Nie, nie pleśniak, lecz pysznotka:
ciasto_kruche-powidła-beza-orzechy-masa-ciasto_kruch
e-powidła-beza-orzechy.
http://pychotka.pl/przepisy-kulinarne/ciasta/pysznot
ka.html
Tylko tu nie piszą, że ciasto musi być koniecznie z mąki krupczatki. Wiem
to od mojej kolezanki z dziecięcych lat jeszcze (czyli jej wierzę i to
sprawdziłam już, że musi być krupczatka - ciasto ma wtedy niesamowitą,
kruchą a puszystą konsystencję), która od lat piecze ciasta i prowadzi
swoja cukiernię, tę obleganą, o której kiedyś chyba pisałam.

Natomiast 3bit to w mojej (i mojej wspomnianej koleżanki) wersji:
herbatniki-masa_krówkowa_pół_cm-herbatniki-masa_od_p
ysznotki_2_cm
-herbatniki-bita_smietana_z_smietanfixem_i_cukrem-gr
ube_wiórki_dobrej_czekolady_z_Lidla.

Masa krówkowa jest najlepsza firmy Markomilk:
http://www.edelikatesy.com/product.php?id=3024
ale nie zawsze i nie wszedzie do dostania, u nas rzadko bywa, ale w
carefurze bywa, jeśli nie ta, to inna. Ja nie gotuję tych "mlecznych"
puszek, a w przepisie oryg. w większości przypadków jest masa z gotowanej
puszki, co to wiesz, może wybuchnąć ;-)

W obu przypadkach ww. ciast możesz uzyć "Masy karpatkowej" Delecty, aby
sobie ułatwić sprawę, bo pysznotka jest i tak dosyć pracochłonna, ale efekt
- murowany.
Uwagi: ja najpierw podpiekam na jasnorumiano same blaty kruchego ciasta,
potem rozprowadzam lekko podgrzane (bo wtedy rzedną) powidła cieniutko
(jakieś 3-4 mm) i sztywną pianę z mąką ziemniaczaną (daj więcej, na 3
białka nawet 2 duże czubate łyżki m.ziemniaczanej)ze sporą iloscią cukru i
cukrem waniliowym, posypuje dość grubo pokruszonymi orzechami i do
piekarnika.
No i to powtarza się dwukrotnie.
W czasie, kiedy paćkam te powidła i pianę, studzę piekarnik do 150 st (na
moje oko) i w tej temp. piekę wszystko już spokojnie z tymi powidłami i
bezą, bo jak dasz wszystko razem od razu na surowe ciasto, to albo sie
kruche nie dopiecze, albo beza się spali razem z orzechami. Poza tym nie
zarumieni się wierzch ciasta, ja lubię zarumieniony, bo kolorystycznie
potem warstwy ładnie wygladają.

Aha: przy powtórnym pieczeniu, juz z beza i powidłami, trzeba uważac, aby
nie spiec za mocno spodu ciasta - można je wyżej umieścić, żeby spód był
dalej od dolnej grzałki.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2009-02-03 00:45:45

Temat: Re: Klub Ludzi bez Telewizji //nie czytać, kto nie piecze!
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 3 Feb 2009 01:38:12 +0100, Ikselka napisał(a):

> Dnia Tue, 03 Feb 2009 01:08:36 +0100, medea napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>
>>> O żesz, to nie 3bit, lecz pysznotka jest!
>>
>> Co to ta pysznotka? Z masą budyniową, karmelem i orzechami?
>>
>> A może pleśniak?
>>
>> Ewa
>
> Nie, nie pleśniak, lecz pysznotka:
> ciasto_kruche-powidła-beza-orzechy-masa-ciasto_kruch
e-powidła-beza-orzechy.
> http://pychotka.pl/przepisy-kulinarne/ciasta/pysznot
ka.html
> Tylko tu nie piszą, że ciasto musi być koniecznie z mąki krupczatki. Wiem
> to od mojej kolezanki z dziecięcych lat jeszcze (czyli jej wierzę i to
> sprawdziłam już, że musi być krupczatka - ciasto ma wtedy niesamowitą,
> kruchą a puszystą konsystencję), która od lat piecze ciasta i prowadzi
> swoja cukiernię, tę obleganą, o której kiedyś chyba pisałam.
>
> Natomiast 3bit to w mojej (i mojej wspomnianej koleżanki) wersji:
> herbatniki-masa_krówkowa_pół_cm-herbatniki-masa_od_p
ysznotki_2_cm
> -herbatniki-bita_smietana_z_smietanfixem_i_cukrem-gr
ube_wiórki_dobrej_czekolady_z_Lidla.
>
> Masa krówkowa jest najlepsza firmy Markomilk:
> http://www.edelikatesy.com/product.php?id=3024
> ale nie zawsze i nie wszedzie do dostania, u nas rzadko bywa, ale w
> carefurze bywa, jeśli nie ta, to inna. Ja nie gotuję tych "mlecznych"
> puszek, a w przepisie oryg. w większości przypadków jest masa z gotowanej
> puszki, co to wiesz, może wybuchnąć ;-)
>
> W obu przypadkach ww. ciast możesz uzyć "Masy karpatkowej" Delecty, aby
> sobie ułatwić sprawę, bo pysznotka jest i tak dosyć pracochłonna, ale efekt
> - murowany.
> Uwagi: ja najpierw podpiekam na jasnorumiano same blaty kruchego ciasta,
> potem rozprowadzam lekko podgrzane (bo wtedy rzedną) powidła cieniutko
> (jakieś 3-4 mm) i sztywną pianę z mąką ziemniaczaną (daj więcej, na 3
> białka nawet 2 duże czubate łyżki m.ziemniaczanej)ze sporą iloscią cukru i
> cukrem waniliowym, posypuje dość grubo pokruszonymi orzechami i do
> piekarnika.
> No i to powtarza się dwukrotnie.
> W czasie, kiedy paćkam te powidła i pianę, studzę piekarnik do 150 st (na
> moje oko) i w tej temp. piekę wszystko już spokojnie z tymi powidłami i
> bezą, bo jak dasz wszystko razem od razu na surowe ciasto, to albo sie
> kruche nie dopiecze, albo beza się spali razem z orzechami. Poza tym nie
> zarumieni się wierzch ciasta,

kruchego, tego blatu znaczy się,

> ja lubię zarumieniony, bo kolorystycznie
> potem warstwy ładnie wygladają.
>
> Aha: przy powtórnym pieczeniu, juz z beza i powidłami, trzeba uważac, aby
> nie spiec za mocno spodu ciasta - można je wyżej umieścić, żeby spód był
> dalej od dolnej grzałki.

No i tak :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2009-02-03 09:15:46

Temat: Re: Klub Ludzi bez Telewizji //nie czytać, kto nie piecze!
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka pisze:

> Nie, nie pleśniak, lecz pysznotka:
> ciasto_kruche-powidła-beza-orzechy-masa-ciasto_kruch
e-powidła-beza-orzechy.
> http://pychotka.pl/przepisy-kulinarne/ciasta/pysznot
ka.html

Mam ochotę na tę pysznotkę, chociaż wydaje się dość pracochłonna.
Czy to się później przy krojeniu nie kruszy za bardzo? Bo wolałabym,
żeby kawałki ładnie wyglądały, jeśli miałabym podać gościom.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2009-02-03 09:32:23

Temat: Re: Klub Ludzi bez Telewizji //nie czytać, kto nie piecze!
Od: Bbjk <b...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

medea pisze:

>> http://pychotka.pl/przepisy-kulinarne/ciasta/pysznot
ka.html
>
> Mam ochotę na tę pysznotkę, chociaż wydaje się dość pracochłonna.

Daj spokój, toż tam same erzace. Margaryna, budyń, jakieś gotowe masy,
kojarzy mi się ta cała "pyszotka" z kołem gospodyń wiejskich z lat 80
ubiegłego wieku (vide 'Polska Szkoła Dokumentu' na dvd). Trzeba by
ewentualnie pozastępować toto normalnymi składnikami.
--
BBjk

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2009-02-03 09:47:39

Temat: Re: Klub Ludzi bez Telewizji //nie czytać, kto nie piecze!
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Bbjk pisze:

> Daj spokój, toż tam same erzace. Margaryna, budyń, jakieś gotowe masy,

Gdzie? Margarynę można zastąpić masłem, zwykle tak robię. A budyń w tym
przepisie robi się samemu z mleka i mąki. Nie widzę gotowych mas. Może o
ten drugi przepis Ci chodzi?

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2009-02-03 10:04:21

Temat: Re: Klub Ludzi bez Telewizji //nie czytać, kto nie piecze!
Od: Bbjk <b...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

medea pisze:

> Gdzie? Margarynę można zastąpić masłem, zwykle tak robię. A budyń w tym
> przepisie robi się samemu z mleka i mąki. Nie widzę gotowych mas.

Widziałam tam kątem oka wymienione jakieś śmietanfiksy i masy Delecty, a
margaryna na wstępie już wybitnie "zachęciła" mnie do całości dzieła.
Gdy ktoś podaje we współczesnych przepisie margarynę, zamiast masła, to
już wskazuje, czego można się dalej spodziewać i jaką kuchnię praktykuje
i poleca innym.

Oczywiście, nie traktuj tego osobiście, rozmawiamy o przepisie -
wiadomo, że można pozastępować różne produkty. Tylko jaki sens jest
podawania receptur, które już z założenia należy modyfikować?
--
BBjk

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2009-02-03 10:32:46

Temat: Re: Klub Ludzi bez Telewizji //nie czytać, kto nie piecze!
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Bbjk pisze:

> Widziałam tam kątem oka wymienione jakieś śmietanfiksy i masy Delecty, a
> margaryna na wstępie już wybitnie "zachęciła" mnie do całości dzieła.
> Gdy ktoś podaje we współczesnych przepisie margarynę, zamiast masła, to
> już wskazuje, czego można się dalej spodziewać i jaką kuchnię praktykuje
> i poleca innym.

Czyli zwyczajnie się uprzedziłaś. W przepisie w linku jest tylko
margaryna. Od tego przepisu z posta też mnie śmietan-fix odrzucił.

> Oczywiście, nie traktuj tego osobiście, rozmawiamy o przepisie -
> wiadomo, że można pozastępować różne produkty. Tylko jaki sens jest
> podawania receptur, które już z założenia należy modyfikować?

Czasem najważniejsza jest inspiracja. :)

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2009-02-03 10:47:39

Temat: Re: Klub Ludzi bez Telewizji //nie czytać, kto nie piecze!
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 03 Feb 2009 10:15:46 +0100, medea napisał(a):

> Ikselka pisze:
>
>> Nie, nie pleśniak, lecz pysznotka:
>> ciasto_kruche-powidła-beza-orzechy-masa-ciasto_kruch
e-powidła-beza-orzechy.
>> http://pychotka.pl/przepisy-kulinarne/ciasta/pysznot
ka.html
>
> Mam ochotę na tę pysznotkę, chociaż wydaje się dość pracochłonna.
> Czy to się później przy krojeniu nie kruszy za bardzo? Bo wolałabym,
> żeby kawałki ładnie wyglądały, jeśli miałabym podać gościom.
>
> Ewa

Cisato nie jest aż tak pracochłonne, jak sie wydaje. Pracochłonność polega
może tylko na dwukrotnym pieczeniu tego samego. Potem kładzie sie tylko
jdno na drugie po przełożeniu masą.
Podawac należy najwczesniej następnego dnia, a im dłużej stoi, tym jest
lepsze. No cóż, najlepsze po 2 dniach - ale rzadko stoi tak długo ;-)
Oczywiście nalezy kroić bardzo ostrym nożem, aby ne zgnieść bezy wśrodku i
na wierzchu, ale ono kiedy sobie poleży, jest dostatecznie wilgotne i
spoiste, ma piękne warstwy trzymające się "kupy". Cudne i bardzo smaczne
ciasto.
W wersji "Pani Walewska" do masy doaje się zniksowane ananasy.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2009-02-03 10:48:50

Temat: Re: Klub Ludzi bez Telewizji //nie czytać, kto nie piecze!
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 03 Feb 2009 10:32:23 +0100, Bbjk napisał(a):

> medea pisze:
>
>>> http://pychotka.pl/przepisy-kulinarne/ciasta/pysznot
ka.html
>>
>> Mam ochotę na tę pysznotkę, chociaż wydaje się dość pracochłonna.
>
> Daj spokój, toż tam same erzace. Margaryna, budyń, jakieś gotowe masy,
> kojarzy mi się ta cała "pyszotka" z kołem gospodyń wiejskich z lat 80
> ubiegłego wieku (vide 'Polska Szkoła Dokumentu' na dvd). Trzeba by
> ewentualnie pozastępować toto normalnymi składnikami.

Wieczna Niezadowolona. To se zastap.
Ja oczywiście nie używam margaryny w ogóle, nikt nikomu nie zabrania.
A tak szczegółowo: możesz wytłumaczyc, co w budyniu jest nieteges? -
czekam.
:->

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2009-02-03 10:49:50

Temat: Re: Klub Ludzi bez Telewizji //nie czytać, kto nie piecze!
Od: Bbjk <b...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

medea pisze:

> Czyli zwyczajnie się uprzedziłaś. W przepisie w linku jest tylko
> margaryna. Od tego przepisu z posta też mnie śmietan-fix odrzucił.

Te proponowane wyżej "pyszotkowate" margaryny i inne śmietanfiksy
kojarzą się w najlepszym przypadku mocno siermiężnie i nic dziwnego, że
uprzedzają do wytworu, a zestawienie z infantylną nazwą daje komiczny
efekt.
Ale to już na marginesie.

--
BBjk

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry