« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-02-12 08:45:26
Temat: KokosankiZrobiłam kokosanki wg WKN - mniamm... :) Dzięki wielkie za linka :) Mam
tylko małe pytanie - jak zrobić kokosanki takie, jakie kiedyś jadłam w
cukierni Hortexu? Kokosanki WKN smakowo im odpowiadają, ale mi wyszły raczej
pianki kokosowe, a nie kokosanki :( Chciałabym, żeby były bardziej
chrupiące, a w środku takie fajnie gumiaste... Suszyłam je, suszyłam, aż w
końcu musiałam odskrobywać 2 mm warstwę węgla :( Może trzeba dać
mniej/więcej cukru? Albo jeszcze niższą temperaturę?]
Anka kokosankowa :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-02-12 10:38:56
Temat: Re: Kokosanki
Użytkownik stsal <s...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a4akli$rc4$...@n...onet.pl...
> Zrobiłam kokosanki wg WKN - mniamm... :) Dzięki wielkie za linka :) Mam
> tylko małe pytanie - jak zrobić kokosanki takie, jakie kiedyś jadłam w
> cukierni Hortexu? Kokosanki WKN smakowo im odpowiadają, ale mi wyszły
raczej
> pianki kokosowe, a nie kokosanki :( Chciałabym, żeby były bardziej
> chrupiące, a w środku takie fajnie gumiaste... Suszyłam je, suszyłam, aż w
> końcu musiałam odskrobywać 2 mm warstwę węgla :( Może trzeba dać
> mniej/więcej cukru? Albo jeszcze niższą temperaturę?]
>
Hm, to bardzo dziwne, bo mi wyszły nie pianki, ale kokosanki, nic nie
odskrobywałam, żadnej spalenizny i nie były wcale suche tylko takie fajne
mięciutkie w środku - właśnie gumiaste, a na zewnątrz chrup, chrup!!! Ta
gumistość jest taka właśnie sklepowa, uwielbiam ją. Jak dasz niższą
temperaturę, to Ci tym bardziej bezy wyjdą, a jaki masz piekarnik?
Elektryczny czy gazowy? Bo w gazowym wszytsko się szybciej przypala i trzeba
ustawiać inaczej temperaturę, a z kolei w elektrycznym ładnie się piecze,
ale trzeba stosować ciut niższe temperatury niż w gazowym i w zależności od
stopnia przypiekania ustawiać grzałki górną i dolną, a potem samą górną.
Przyjedź do mnie na te moje kokosanki, porównasz smaki. Aha, już pisałam, ze
te ciacha nie powinny być zrumienione, bo wtedy będą chrupki, mają być
jasne, wtedy są miękie w środku, a zdejmuje się je z blachy jak tylko zaczną
jako tako odchodzić, niektóre wręcz pragną zostawić na sreberku trochę
spodu.
Wkn
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-12 10:44:18
Temat: Re: Kokosanki
Użytkownik "stsal" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a4akli$rc4$1@news.onet.pl...
> Suszyłam je, suszyłam, aż w
> końcu musiałam odskrobywać 2 mm warstwę węgla :( Może trzeba dać
> mniej/więcej cukru? Albo jeszcze niższą temperaturę?]
Chyba to ostatnie... długo w niskiej temperaturze... a w jakiej suszyłaś?
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-12 22:55:22
Temat: Odp: KokosankiPiekarnik mam jeszcze gazowy, ale dni jego są policzone :) Piekłam w 130
st.C, a potem temperatura skoczyła mi do 150, więc otworzyłam piekarnik, bo
gazu już nie mogłam zmniejszyć :( Blachę początkowo miałam po środku, ale
jak zaczęły mi sie przypalać, to wrzuciłam na samą górę. Mimo, że spód już
się przypalał, to góra była jeszcze miękka... Żeby było śmieszniej, zrobiły
się brązowawe, a mimo to, są piankami... Pycha, ale nie chrupią :( Wcale...
:'(
Mam jeszcze jedno pytanie - jak Ci się zmieściło tyle kokosanek na jednej blasze?
Robiłam z połowy składników, a i tak miałem problem żeby je wygodnie rozlokować i
część poprzytulała ;) się do siebie...
Anka - walcząca z kokosankami
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-13 07:45:57
Temat: Re: Kokosanki
> Mam jeszcze jedno pytanie - jak Ci się zmieściło tyle kokosanek na jednej
blasze? Robiłam z połowy składników, a i tak miałem problem żeby je wygodnie
rozlokować i część poprzytulała ;) się do siebie...
>
> Anka - walcząca z kokosankami
>
nie udało, 1/3 poszła w drugiej turze :)
Wkn
ps. wiem, wiem, powiinam była o tym wspomnieć w przepisie, kajam się
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-14 17:24:45
Temat: Re: KokosankiWkn wrote:
>
> > Mam jeszcze jedno pytanie - jak Ci się zmieściło tyle kokosanek na jednej
> blasze? Robiłam z połowy składników, a i tak miałem problem żeby je wygodnie
> rozlokować i część poprzytulała ;) się do siebie...
> >
> > Anka - walcząca z kokosankami
> >
> nie udało, 1/3 poszła w drugiej turze :)
>
> Wkn
>
> ps. wiem, wiem, powiinam była o tym wspomnieć w przepisie, kajam się
A gdzie ten przepis????? Czyzbym cos przeoczyla?
Magda milosniczka kokosanek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-15 08:34:39
Temat: Re: Kokosanki
A gdzie ten przepis????? Czyzbym cos przeoczyla?
Magda milosniczka kokosanek
A tu Kubusiu:
http://www.gotowanie.wkl.pl/przepis.php?przepis=182
Wkn
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-16 19:20:28
Temat: Re: KokosankiWkn wrote:
>
> A gdzie ten przepis????? Czyzbym cos przeoczyla?
>
> Magda milosniczka kokosanek
>
> A tu Kubusiu:
> http://www.gotowanie.wkl.pl/przepis.php?przepis=182
>
> Wkn
Dziekuje !
M
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-16 21:36:32
Temat: Re: Kokosanki
> > A tu Kubusiu:
> > http://www.gotowanie.wkl.pl/przepis.php?przepis=182
> >
> > Wkn
>
> Dziekuje !
I ja tez:-)))))
Zostalo mi piec bialek po ptasim mleczku FreeMen-a (niestety, nie
bedzie dane mi dokonczyc bo Tymona wysypalo jak nigdy i musze oddac
ukryta resztke sliniacej sie rodzince:-( ), wykonalam powyzsze
kokosanki. Sa boskie!
Pozdrawiam - Cyganka, co kokosanki mogla tylko ciutke spróbowac, ale
swoje wie:-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-17 10:14:04
Temat: Re: Kokosanki
>
> I ja tez:-)))))
> Zostalo mi piec bialek po ptasim mleczku FreeMen-a (niestety, nie
> bedzie dane mi dokonczyc bo Tymona wysypalo jak nigdy i musze oddac
> ukryta resztke sliniacej sie rodzince:-( ), wykonalam powyzsze
> kokosanki. Sa boskie!
>
> Pozdrawiam - Cyganka, co kokosanki mogla tylko ciutke spróbowac, ale
> swoje wie:-)
>
To prosze mi natychmiast isc i wpisac komentarz, nie przepuszcze takiej
okazji ;-)))
Zartowalam oczywiscie. Fajnie ze wyszly.
Pa
Wkn
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |