Uzytkownik "KarolGT" <K...@i...pl> napisal w wiadomosci
news:1737721.lafCIvRVe4@local.pl...
> Oczywisice jezdzilem troche na rowerze a na bol kolana nie narzekalem,
> jakso wszystko przeszlo, az do wczoraj, bylem na malej wyprawce, okolo 40
> km i w polowie drogi kilka razy bardzo mocno zabolalo mnie lewe kolano,
> taki dziwny, nagly bol, do tego co jaksi czas cos w nim przeszczelilo tak
z
> zewnetrznej strony, oczywiscie teraz chrzesci dosc mocno (jak jest cicho w
> pokoju to lekko slychac),

to chrzeszczenie slychac gdy chodzisz, czy gdy zginasz kolano?

> aha dodam jeszce ze nieraz jadac na rowerze czuje
> jakby (przy maxymalnym wyprostowaniu nogi) ze (nie znam tych nazw) rzepka
> bodajze jakby sie ruszala, i jest to dosc niemile (ale nie boli) uczucie.

moze niekoniecznie jest to rzepka
moze to byc takze uszkodzona chrzastka, ktora "blaka sie" po stawie
kolanowym (ja cos takiego mialam i tez sadzilam, ze to rzepka - co nie
znaczy, ze u Ciebie bedzie tak samo)

> keidys chodzilem na jakies naswietlania, ktroe w sumie troche pomagaly,
ale
> na to trzeba jakies speclajne skirowania.

od chyrurga ortopedy

pzdr
Aga