Kolczaste owoce

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 38

21. Data: 2004-09-28 06:56:20

Temat: Re: Kolczaste owoce
Od: "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

"mirzan" <l...@o...pl> wrote in news:1499.00000dad.41590227
@newsgate.onet.pl:

>> Glycyrrhiza glabra?
>> Pozdrowienia - Ewa Sz.

> Ostatni trafiony.To lukrecja.Korzeń zawiera związki bardzo
> słodkie,zastępujące cukier.
> Już chyba nie mam zagadek,same oczywiste.

E, nie takie oczywiste..
Jakbym wczoraj nie ogladala jej strakow, to pewnie bym nie zgadla :-)
Btw. a co to w koncu bylo to z Boraginaceae, wygladajace jak uludka, a nie
uludka?
Pozdrowienia - Ewa Sz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2004-09-28 09:27:03

Temat: Re: Kolczaste owoce
Od: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> E, nie takie oczywiste..
> Jakbym wczoraj nie ogladala jej strakow, to pewnie bym nie zgadla :-)
> Btw. a co to w koncu bylo to z Boraginaceae, wygladajace jak uludka, a nie
> uludka?
> Pozdrowienia - Ewa Sz.

Zdjęcie tego czegoś jest obok kolczastych,podpisane.
Kwitnie i kwitnie.
Mirzan

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2004-09-28 09:49:22

Temat: Re: Kolczaste owoce
Od: "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ewa Szczęniak" <e...@b...uni.wroc.pl> napisał w wiadomości
news:Xns95725AD87566Aewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.3
8...
> "mirzan" <l...@o...pl> wrote in news:1499.00000dad.41590227
> @newsgate.onet.pl:

>
> E, nie takie oczywiste..
> Jakbym wczoraj nie ogladala jej strakow, to pewnie bym nie zgadla :-)
> Btw. a co to w koncu bylo to z Boraginaceae, wygladajace jak uludka, a nie
> uludka?

A gdzie to ułudkopodobne w ogóle było, ja nie widze i nie widziałam zdjecia
:(

Pozdrawiam
Kaśka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2004-09-28 12:43:49

Temat: Re: Kolczaste owoce
Od: "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

"mirzan" <l...@o...pl> wrote in
news:1499.00000e88.41592e66@newsgate.onet.pl:

>> Btw. a co to w koncu bylo to z Boraginaceae, wygladajace jak uludka,
>> a nie uludka?

> Zdjęcie tego czegoś jest obok kolczastych,podpisane.
> Kwitnie i kwitnie.

Nienienienie..
Chaenorrhinum to ja znam, bo mam :-)
Ja sie pytam o to cosik, co bylo w serii NN z Anemone sylvestris 'Polish
Star' i Caltha palustris 'Alba' i wygladalo jak uludka, bo mnie meczy :-)
Pozdrowienia - Ewa Sz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2004-09-28 13:18:15

Temat: Re: Kolczaste owoce
Od: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Nienienienie..
> Chaenorrhinum to ja znam, bo mam :-)
> Ja sie pytam o to cosik, co bylo w serii NN z Anemone sylvestris 'Polish
> Star' i Caltha palustris 'Alba' i wygladalo jak uludka, bo mnie meczy :-)
> Pozdrowienia - Ewa Sz.

POszukam tego zdjęcia,może gdzieś jeszcze jest.Napewno nie to
niebieskie? Pokazywałem jeszcze coś podobne do niezapominajki,
poszukam.
Mirzan
>

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

26. Data: 2004-09-28 17:10:07

Temat: Re: Kolczaste owoce
Od: Magdalena Bassett <m...@o...com> szukaj wiadomości tego autora

Tadeusz Smal wrote:

> :)
> a tak przy okazji
> mam tylko biale w duzej ilosci
> oraz chyba powinienem miec zolte(jeszcze nie kwitly)
> :)
> mam ktos moze o innych kolorach lub odmiany pelne
> ?????
> z pozdrowieniami i usmiechami
> _hehehe

Ja mam troche dwuletnich nasion datura metel cornucopaea, podwojna fioletowa,
z ciemnobrunatnymi lodygami, prawie czarnymi, i podwojnymi kielichami, ktore
sa fioletowe na zewnatrz, biale w srodku, upajajaco pachna po zmroku. Czesc z
tych nasion wschodzi, robilam probe trzy miesiace temu. Niestety poddalam je
straszliwej probie, zostawiajac skrzynke z nasionami w domu w Kaliforni,
ktory byl gazowany pod namiotem, zeby zabic termity. Wydaje mi sie, ze
poddanie tych nasion gazowaniu zaszkodzilo im znacznie, ale moze sie myle,
moze to tylko ich wiek. W kazdym razie moge przeslac po 15 nasion chetnym
(prosze adresy na priva). Najlepiej zasiac je w szklarni w lutym. Nie udalo
mi sie ich przezimowac, nawet w Kaliforni. Zapylalam je pedzelkiem i co roku
udawalo mi sie zebrac kilka "szyszek", ktore maja w sobie ponad sto nasion.

Madalena Bassett

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

27. Data: 2004-09-28 19:37:04

Temat: Re: Kolczaste owoce
Od: "Piotr Siciarski" <p...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "mirzan" <l...@o...pl> napisał
> To lukrecja.Korzeń zawiera związki bardzo
> słodkie,zastępujące cukier.

:-)Nie wszystko co "słodkie" może zastąpić tzw.cukier:-) ---> tak jak nie
wszystko złoto co się świeci.
Wprawdzie saponiny w lukrecji (kwas glicyrinizowy i glicyryzyna) działają w
surowcu wybitnie wykrztuśnie, ale większe dawki lub stosowanie przez długi
czas powodują wystąpienie obrzęków (zatrzymywanie jonów sodowych i wody w
organiźmie) ---> hipokalemia, zawroty głowy itd.
:-)Ja takim "cukrem" bym nie próbował słodzić:-)
Podobnie leczenie żołądka juglonem ---> toż to toksyczne na dłuższą metę,
kumuluje się w organiźmie.
No i jeszcze próba porażania zakończeń włókien nerwowych za pomocą datury:-)
-----------------------------
A z rzeczy ważnych i poważnych - jutro wysyłam paczkę.
Twoja doszła w środę w świetnym stanie i z zawartości jestem bardzo
zadowolony!!!

Pozdrawiam
p...@r...pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

28. Data: 2004-09-28 19:45:04

Temat: Re: Kolczaste owoce
Od: "Miłka" <m...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

> No i jeszcze próba porażania zakończeń włókien nerwowych za pomocą
datury:-)
> Pozdrawiam
> p...@r...pl

Kiedyś czytałam w jakiejś książce dla zaawansowanych hippisów jak zrobić
z korzenia datury środek odurzający używany niegdyś przez Indian w tańcach
rytualnych ;-)
Pisali tam coś o korzeniu żeńskim i męskim ...

Serdecznie Miłka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

29. Data: 2004-09-28 21:46:31

Temat: Re: Kolczaste owoce
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: "Miłka" <m...@t...pl>
> Kiedyś czytałam w jakiejś książce dla zaawansowanych hippisów jak
zrobić
> z korzenia datury środek odurzający używany niegdyś przez Indian w tańcach
> rytualnych ;-)
> Pisali tam coś o korzeniu żeńskim i męskim ...
>
> Serdecznie Miłka
:)
indianie z nasion datury robili masc
ktora wcierajac powodowali przedluzenie erekcji
:)))))
z pozdroweniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

30. Data: 2004-09-29 06:38:39

Temat: Re: Kolczaste owoce
Od: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

>

>
> :-)Nie wszystko co "słodkie" może zastąpić tzw.cukier:-) ---> tak jak nie
> wszystko złoto co się świeci.
> Wprawdzie saponiny w lukrecji (kwas glicyrinizowy i glicyryzyna) działają w
> surowcu wybitnie wykrztuśnie, ale większe dawki lub stosowanie przez długi
> czas powodują wystąpienie obrzęków (zatrzymywanie jonów sodowych i wody w
> organiźmie) ---> hipokalemia, zawroty głowy itd.
> :-)Ja takim "cukrem" bym nie próbował słodzić:-)
> Podobnie leczenie żołądka juglonem ---> toż to toksyczne na dłuższą metę,
> kumuluje się w organiźmie.
> No i jeszcze próba porażania zakończeń włókien nerwowych za pomocą datury:-)
> -----------------------------
> A z rzeczy ważnych i poważnych - jutro wysyłam paczkę.
> Twoja doszła w środę w świetnym stanie i z zawartości jestem bardzo
> zadowolony!!!
>
> Pozdrawiam
> p...@r...pl

Informacje które podajesz może są prawdziwe,ale mało przydatne.
To co napisał Tadeusz,to jest właściwa wiadomość.I humor poprawi,
i wykorzystać można.A dla mnie wyjątkowo cenna,napiszę otym
w swojej następnej ofercie.Kto to wypróbuje?
A wymiana z Tobą to sama przyjemność.
Mirzan
>
>
>

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl