Tristan Alder wrote:
> Witam,
>
> powiedzci mi:
>
> a) czy macie jakiś pomysł jak nie prowadzić kółka za darmo? Jakaś
> dotacja czy cóś w ten deseń?
Może dałoby się to połączyć z działaniami utylitarnymi,
np. na rzecz jakiejś firmy, która mogłaby wesprzeć
kółko albo kółkowiczów materialnie, np. ciekawą wycieczką,
aparatem cyfrowym, laptopem itp.
Mi się niestety nie udało tego jeszcze dokonać, choć mam
zamiary...

> b) jak prowadzić kółko, na którym jeden chce programować, trzech chce
> się uczyć HTML/CSS od zera, a jeden chce PHP.
Ale Ci pozazdrościłem!
Tego od programowania nakłoń, żeby się zajął Baltie'm
a później Pythonem. Jako, że są to rzeczy względnie
młode, to nawet nie tłumacz się, że nie jesteś zorientowany.
Przy tym są to rzeczy wysokiego poziomu, więc dość łatwo
tam się znaleźć. Wreszcie, informacji w Internecie wbród.
Tego od PHP też zagoń do Baltiego najpierw, żeby zobaczyć
czy on w ogóle umie myśleć. Przy tym potrzebuje trochę
wiedzy algorytmicznej, której od strony HTML'a nie spotka.
Z tymi trzema od HTML/CSS będzie najłatwiej, bo masz m.in.
(chyba na Helionie) stronę Pawła Wimmera, więc największy
wysiłek to znalezienie ciekawego tematu na stronkę.
Poleć im znalezienie firm (które płacą swoim pracownikom)
i zrobienie dla nich stronek. Zazwyczaj wystarczy telefon
do dyrektora i 2 (dwóch) uczniów na rozmowie, żeby dostać
jakieś foldery itp.
Osobiście przed rozpoczęciem prac bałbym się ustalać
cokolwiek oprócz zgody firmy na opisanie ich.
Uczniowie czasem mają słomiany zapał, czasem efekty
długotrwałych wysiłków wglądają nieciekawie itd.

Na szczęście pozostali
> chcą mieć darmową kawiarenkę internetową, bo jakby jeszcze inni chcieli
> inne rzeczy, to bym się na pewno musiał sklonować.

Takich, to ja gonię na 4 wiatry - niech idą do kafejki,
a w pracowni niech trwa miejsce dla tych, którzy chcą
coś tworzyć.

Powodzenia
J.