Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Kompost i mrowki

Grupy

Szukaj w grupach

 

Kompost i mrowki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 58


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-07-26 13:59:03

Temat: Kompost i mrowki
Od: "Alr" <t...@e...jest> szukaj wiadomości tego autora

Witam!

"przerabialem" dzisiaj kompost i oczom moim ukazaly sie cale masy mrowek
(daaawno nie widzialem takich ilosci!!) - zwykle ogrodowe. I pytanko- czy to
w czyms szkodzi, jesli chodzi o kompost? Subiektywnie wydaje mi sie, ze
wyniosly sie dzdzownice (jak na jesieni mieszalem, to byla ich cala kupa,
teraz prawie same mrowki :-(
Jak pozbyc sie tych mrowek? Jak spryskam chemia, to wybije wszystko, co
zyje, moze jakos inaczej je wykurzyc?

Acha, mialem tam jeszcze gniazdo os...

Pozdr.

Janusz


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2004-07-27 14:56:41

Temat: Re: Kompost i mrowki
Od: "Miłka" <m...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Alr" <t...@e...jest> napisał w wiadomości
news:ce32nv$anm$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Jak pozbyc sie tych mrowek? Jak spryskam chemia, to wybije wszystko, co
> zyje, moze jakos inaczej je wykurzyc?
>
> Janusz

Myślę że kompost był zbyt suchy i dlatego zalęgły się w nim mrówki
wynoszą z niego co apetyczniejsze kąski. Dbaj o wilgoć w kompoście a mrówki
będą rzadszymi gośćmi :-)

Serdecznie Miłka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2004-07-28 10:00:53

Temat: Re: Kompost i mrowki
Od: "Alr" <t...@e...jest> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Miłka" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
news:ce5qm7$ftm$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Alr" <t...@e...jest> napisał w wiadomości
> news:ce32nv$anm$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> > Jak pozbyc sie tych mrowek? Jak spryskam chemia, to wybije wszystko, co
> > zyje, moze jakos inaczej je wykurzyc?
> >
> > Janusz
>
> Myślę że kompost był zbyt suchy i dlatego zalęgły się w nim mrówki
> wynoszą z niego co apetyczniejsze kąski. Dbaj o wilgoć w kompoście a
mrówki
> będą rzadszymi gośćmi :-)

Hmm, moze masz racje, troche go zaniedbalem :-) od dzis polewam go
systematycznie woda, zobacze na jesien, jaki bedzie efekt.
Pozdrawiam
Janusz


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2004-07-28 14:26:00

Temat: Re: Kompost i mrowki
Od: "Miłka" <m...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Alr" <t...@e...jest> napisał w wiadomości
news:ce7tmc$ede$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Miłka" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
> news:ce5qm7$ftm$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Użytkownik "Alr" <t...@e...jest> napisał w wiadomości
> > news:ce32nv$anm$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Hmm, moze masz racje, troche go zaniedbalem :-) od dzis polewam go
> systematycznie woda, zobacze na jesien, jaki bedzie efekt.
> Pozdrawiam
> Janusz

Nie raz czytałam że jeśli kompost jest zbyt suchy należy dolewać do
niego wody. Ja nigdy tego nie robiłam, choć zewnętrzne strony są u mnie
suchsze. To co się nie przeobrazi przez rok oddzielam i ponownie kompostuję
na dnie w następnym roku z nową dostawą.

Serdecznie Miłka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2004-07-29 11:03:57

Temat: Re: Kompost i mrowki
Od: "Judzi" <j...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> "przerabialem" dzisiaj kompost i oczom moim ukazaly sie cale masy mrowek
> (daaawno nie widzialem takich ilosci!!) - zwykle ogrodowe. I pytanko- czy
to
> w czyms szkodzi, jesli chodzi o kompost? Subiektywnie wydaje mi sie, ze
> wyniosly sie dzdzownice (jak na jesieni mieszalem, to byla ich cala kupa,
> teraz prawie same mrowki :-(
> Jak pozbyc sie tych mrowek? Jak spryskam chemia, to wybije wszystko, co
> zyje, moze jakos inaczej je wykurzyc?
>
> Acha, mialem tam jeszcze gniazdo os...
>
trzeba szybko wywieść ten kompost bo mróweczek będzie przybywać i porobią
sobie mnóstwo norek w ziemi... a dalej idąc zjedzą powolutku wszystko ( na
dłuższą metę nawet drzewo potrafą załatwic) a mało tego zahodują sobie
mszyce na roślinach o których byś w życiu nie pomyślał ... słowem to bardzo
przemyślne stworzenia i umieją o siebie zadbać. Walczę już z nimi od lat
siedmiu więc wiem... a ogród wygląda jak pobojowisko. W tym roku po prostu
zamierzem wybrać ziemie wywieżć i nawieźć nową.
---------
Judzi
P.S. Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2004-07-29 21:21:07

Temat: Re: Kompost i mrowki
Od: "Alr" <t...@e...jest> szukaj wiadomości tego autora

> >
> trzeba szybko wywieść ten kompost bo mróweczek będzie przybywać i porobią
> sobie mnóstwo norek w ziemi... a dalej idąc zjedzą powolutku wszystko ( na
> dłuższą metę nawet drzewo potrafą załatwic) a mało tego zahodują sobie
> mszyce na roślinach o których byś w życiu nie pomyślał ... słowem to
bardzo
> przemyślne stworzenia i umieją o siebie zadbać. Walczę już z nimi od lat
> siedmiu więc wiem... a ogród wygląda jak pobojowisko. W tym roku po prostu
> zamierzem wybrać ziemie wywieżć i nawieźć nową.

Eeee tam, ja bym tak nie dramatyzowal, systematyczna walka z mrowkami daje
efekty - zawsze pod reka opryskiwacz, poza tym ostatnio kupilem jakis taki
proszek w takiej duzej "solniczce" i z tego co widze, gniazda mrowek po tym
wymieraja! Jakis rok temu to byla plaga, ale teraz udalo mi sie dosyc
znacznie ograniczyc ich populacje.
Aaaa, jeszcze jedno- pojawily sie u mnie mrowki lesne - tych na razie nie
eksterminuje, ponoc sa pozyteczne ??? Co o tym sadzicie? Mieszkaja sobie z
daleka od czesci rekraacyjnej i nie sa zbyt wojownicze :-)

Pozdr.
Janusz


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2004-07-30 04:34:37

Temat: Re: Kompost i mrowki
Od: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Walczę już z nimi od lat
> siedmiu więc wiem... a ogród wygląda jak pobojowiskobko wywieść ten . W tym
roku po prostu
> zamierzem wybrać ziemie wywieżć i nawieźć nową


Po jednym oprysku środkiem Thiodan mrówki znikają,mszyce też.To środek
o dość długim działaniu,więc dokładnie należy przestrzegać instrukcji.
Aby nie pryskać sałaty którą zjesz jutro.
MIrzan
>

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2004-07-30 08:10:08

Temat: Re: Kompost i mrowki
Od: "Judzi" <j...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Aaaa, jeszcze jedno- pojawily sie u mnie mrowki lesne - tych na razie nie
> eksterminuje, ponoc sa pozyteczne ??? Co o tym sadzicie? Mieszkaja sobie z
> daleka od czesci rekraacyjnej i nie sa zbyt wojownicze :-)
>
> Pozdr.
> Janusz
>
no i właśnie te mnie tak załatwiły mimo jak to nazwałeś systematycznej walki
... :-)
_________
Judzi


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2004-07-30 08:12:21

Temat: Re: Kompost i mrowki
Od: "Judzi" <j...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Po jednym oprysku środkiem Thiodan mrówki znikają,mszyce też.To środek
> o dość długim działaniu,więc dokładnie należy przestrzegać instrukcji.
> Aby nie pryskać sałaty którą zjesz jutro.
> MIrzan
> >
tego jeszcze nie próbowałam dzięki wielkie ... ale kwiatkom nie zaszkodzi
;-)
-------
Judzi


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2004-07-30 09:34:55

Temat: Thiodan, długie ale straszne
Od: "Dirko" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:7e51.000003c0.4109cfdd@newsgate.onet.pl mirzan
<l...@o...pl> napisał(a):
>
> Po jednym oprysku środkiem Thiodan mrówki znikają,mszyce też.
>
Hejka. Thiodan niestety był dopuszczony do obrotu i stosowania do
25.01.2003 r. *Endosulfan* będący substancją czynną Thiodanu jest
silnie trującym chlorowanym węglowodorem i zarazem bliskim krewnym DDT.
''Pomimo różnic strukturalnych z estradiolem, niektóre związki
chloroorganiczne, np. DDT i jego metabolity, metoksychlor,
*endosulfan*, czy toksafen, wykazują działanie analogiczne do
estrogenów. Estrogenny charakter działania niektórych ksenobiotyków,
prowadzi do nadmiernej proliferacji komórek, m.in. gruczołu piersiowego
i w konsekwencji zwiększa prawdopodobieństwo powstania nowotworu
sutka.''
''...nie należy również zapominać o ich właściwościach
fizyko-chemicznych (zw. chloroorganicznych) zapewniających wysoką
biodostępność ze źródeł narażenia oraz umożliwiających kumulację w
tkance tłuszczowej.''
>
>To
> środek o dość długim działaniu,więc dokładnie należy przestrzegać
> instrukcji. Aby nie pryskać sałaty którą zjesz jutro.
>
Thiodan i sałata? Czyste szaleństwo. :-( Okres karencji Thiodanu
wynosi 60 dni!!!
''Od wielu lat podstawowym środkiem stosowanym do zwalczania
wielkopąkowca porzeczkowego był Thiodan pł.350EC oraz Thiodex 350EC.
Substancją czynną tych środków jest endosulfan. ... Obecnie maksymalny
dopuszczalny poziom pozostałości endosulfanu w owocach porzeczki wynosi
0,05 mg/kg owoców. Jak wykazały badania , tak niski poziom tej
substancji czynnej nawet tylko przy jednokrotnym oprysku (zalecane były
3 opryski - sic!) środkiem Thiodanem pł. 350 EC w dawce 2l/ha i
wykonany w pierwszym terminie zwalczania szkodnika tj. w okresie
kwitnienia powodował przekroczenie dopuszczalnego poziomu pozostałości
tego związku w owocach porzeczki czarnej.''
Może dlatego na zachodzie nie chcą kupować naszej czarnej porzeczki
a jej cena w skupie wynosi zaledwie 25 groszy za 1 kg. :-(
Wpływ endosulfanu na organizm ludzki: objawy niespecyficzne, bóle
głowy, dezorientacja.
Oj, widać tę dezorientację, widać. :-(
Pozdrawiam nawet antyandrogennie Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 6


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

"odkurzacz" do stawu
Pieńki
kora z drzew - jak najtaniej?
Anturium - w zlym stanie
Wszystkim Aniom i Grażynkom

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Zmierzch kreta?
Sternbergia lutea
Pomarańcza w doniczce
dracena
Test

zobacz wszyskie »