Witam !

Użytkownik "boreckixxx" <b...@p...onet.pl> napisał
>
> Zrobiłem program do nadawania komunikatów podprogowych (??), w
czasie
> pracy przy komputerze.
> http://www.boreckixxx.republika.pl/prog_afirm.html
> W ostatniej wersji jako komunikat można wyświetlać także
obrazek
> (bmp).
>
> Może mi ktoś napisać na ile te komunikaty są podprogowe?
> Jeśli ustawi się najmniejszy czas wyświetlania komunikatu
> (1 milisekunda) to ja nie jestem w stanie go odczytać, ale
> "mrugnięcie" obrazu jest widoczne. To zależy też od mocy
komputera i
> wykorzystania zasobów, czyli praktycznie komunikat pojawia się
na
> dłuższy czas niż 1 msek.
>

Jeśli czas trwania impulsu świetlnego jest krótszy od 20 msek to
reakcja oka na niego zależy od iloczynu czasu i intensywności
światła. Intensywność światła z monitora jest stała i na tyle
mała, że zbyt krótki czas komunikatu nie wywoła reakcji oka.
- Nie są to moje poglądy lecz informacje z książki.
Oczywiście należałoby to zweryfikować przy użyciu jakichś
przyrządów pomiarowych - lub doświadczalnie, ale nie przy pomocy
monitora (patrz uwagi _Yoshi) lecz jakiegoś optycznego rzutnika.

> Czy to są komunikaty podprogowe?

Czyż to nie zdumiewające ? Robisz program "do nadawania
komunikatów podprogowych (??)", a nie wiesz co to są komunikaty
podprogowe - te dwa pytajniki częściowo Cię rozgrzeszają ...

Ideą komunikatów podprogowych było manipulowanie człowiekiem ( na
początku reklama, potem polityka, propaganda - ta kolejność w
realu jest jednak odwrotna ). Polegać to miało na przesyłaniu
komunikatów do nieświadomości z pominięciem świadomości a
szczególnie jej cerbera - superego. Przebieg eksperymentów z
hipnozą dowodzi jednak, że jest to niemożliwe - w hipnozie nie
wykonamy polecenia, na które superego nie wyda zezwolenia. Mimo
tysięcy eksperymentów to potwierdzających w "narodzie" wciąż trwa
przekonanie, że hipnotyzer może np. zmusić nas do morderstwa. Tak
samo będzie trwać przekonanie o skuteczności informacji
"podprogowych". Wiąże się to chyba z powszechnym lękiem przed
chorobą umysłową - ale to już tylko moje intuicje.
W świetle tego to czy nieświadomy umysł (??) ma możliwość jakiejś
hiperszybkiej obróbki obrazu powstającego na siatkówce oka nie ma
znaczenia ( samo takie mniemanie jest wg mnie niepoważne -
powodowałoby to niesamowite konflikty między świadomością i
nieświadomością ). Nie ma bezpośredniego dostępu nieświadomości
do informacji płynących ze zmysłów. Informacje te docierają do
nieświadomości poprzez innego typu obróbkę ( nieświadomość myśli
w języku symbolicznym ) treści odebranych wcześniej w sposób
świadomy. Tego na razie nie mogę podeprzeć literaturą fachową -
więc są to tylko moje mniemania.

Są natomiast chwilowo nieuświadamiane reakcje na informacje
przekazywane przez zmysły, o ile są to informacje o zagrożeniu
( np. mrugnięcie powieką ).

> Czy wyświetlanie takiego komunikatu np. co 3 sekundy przez 8
godzin (w
> czasie pracy przy komputerze) może wpłynąć na osobę, która
siedzi
> przy tym komputerze?
>
>
> Może pomysłodawca programu Beve się wypowie?
> A co na to główny badacz grupowy, w tej dziedzinie - eTaTa? ;)
>
> --
> Pozdrawiam!
>
> boreckixxx
>

Pozdrawiam