Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:12nnhc6d4967b.cam6tzqefk1g.dlg@40tude.net...
> Dnia Sat, 19 Apr 2008 16:50:34 +0200, Ghost napisał(a):
>
>>> A o nowych nośnikach danych słyszałeś? Tysiące, dziesiątki tysięcy razy
>>> pojemniejszych, niż aktualnie będące w powszechnym użyciu? I o tysi,ace
>>> razy szybszych mikroprocesorach, znanych od dawna? No i co z tego, że
>>> już
>>> dawno o nich wspominano, kiedy nie produkowano powszechnie?
>>
>> Nie, nie slyszalem moze dlatego, ze jestem informatykiem,
>
> Jak to??? ja się interesuję informatyką niezawodowo, a słyszałam.

No wiec pomysl co to moze oznaczac. Czyzby powtorka z "pamieci roztworow"?

>> a takie bajki
>> raczej w naszym srodowisku nie sa rozpowszechniane - to raczej opium dla
>> ludu. Jaki to jest ten tysiace razy szybszy mikroprocesor znany od dawna
>> (od
>> jak dawna?) wprowadzany obecnie? Kto go wprowadza, pod jaka nazwa?
>
> Nazwy nie pomnę, a może nawet jeszcze nie ma nazwy. Była wzmianka tu i tam
> - w czasopiśmie komputerowym którymś, ale nie pomnę. Jak trafię znów na tę
> informację, to ci dam znać. I nie chodzi o jakiś tam "KŚ" :-)

Bajki.

>>> Dopiero teraz
>>> wchodzą, kiedy wszyscy już mają te starszej generacji - prawa rynku
>>> sprawiają, że nie opłaca się najnowszych technologii od razu wprowadzać
>>> do
>>> użytku powszechnego, bo "myślenie wyprzedza robienie" (mówiąc prosto) i
>>> w
>>
>> Jestes w bledzie. Projektuje sie stale nowy sprzet (nowe oprogramowanie
>> rowniez), w czasie kiedy sprzedaje sie inny - stad jest kasa.
>
>
> Przecież o tym cały czas piszę.

Nie. Ty piszesz - ze jest znany (czyli opracowany, gotowy do produkcji)
sprzet tysiace razy szybszy od aktualnie sprzedawanego ale sie go trzyma w
szufladze. Ja pisze, ze jak jest gotowe to niemal natychmiast laduje na
rynku.

>> Jak projekt
>> jest gotowy - wyskakuje do sklepow - takie sa prawa rynku. W warunkach
>> braku
>> monopolu nie oplaca sie wstrzymywac produktow, ktore moga dac przewage
>> konkurencyjna.
>>
>>> końcu trzeba mieć coś na zaś, co napędzi rynek. Z internetem
>>> światłowodowym
>>> też tak jest - co z tego, że jest znany, kiedy nie jest jeszcze
>>> powszechnie
>>> dostępny.
>>
>> Dostepny i to powszechnie, ale nie ma sensu ciagnac go pod strzechy.
>> Bedzie
>> sens dopiero jak powstanei cos szybszego od swiatlowodu - na razi enie
>> zapowiada sie.
>
>
> Przecież właśnie o tym cały czas piszę. O mechanizmie.

Nie, piszemy o roznych rzeczach. Tobie sie zdaje, ze jest jakis mechanizm, a
ja pisze o uwarunkowaniach technicznych.