Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Korelacja między uczestnictwem ojca w porodzie a póxniejszymi rozwodami ?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Korelacja między uczestnictwem ojca w porodzie a póxniejszymi rozwodami ?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-10-11 21:08:52

Temat: Korelacja między uczestnictwem ojca w porodzie a póxniejszymi rozwodami ?
Od: "Redart" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Czy ktoś może badał tego typu zależnośc i publikował wyniki ?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2004-10-11 22:34:00

Temat: Re: Korelacja między uczestnictwem ojca w porodzie a póxniejszymi rozwodami ?
Od: "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Redart" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ckesp3$a4s$1@news.onet.pl...
> Czy ktoś może badał tego typu zależnośc i publikował wyniki ?

Ktoś tam badał, ale wyniki były niejednoznaczne :)))

Na post po zbóju zaprosił
P.D.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-10-11 22:40:07

Temat: Re: Korelacja między uczestnictwem ojca w porodzie a póxniejszymi rozwodami ?
Od: zielsko <zielsko_p@wytnij_to_tlen.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 11 Oct 2004 23:08:52 +0200, Redart napisał(a):

> Czy ktoś może badał tego typu zależnośc i publikował wyniki ?

IMHO pytanie powinno być doprecyzowane, bo nie wiem czy idzie o tych z
łapanki czy tych z własnej woli ;P
--
Paweł Zioło powered by fortune-mod version 9708
I KAISER ROLL?! What good is a Kaiser Roll without a little COLE SLAW
on the SIDE?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-10-12 11:19:52

Temat: Re: Korelacja między uczestnictwem ojca w porodzie a póxniejszymi rozwodami ?
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Redart:
> Czy ktoś może badał tego typu zależnośc i publikował wyniki ?

Masz nadzieje ze to moze byc jeden z fundamentalnych symptomow
dystansu w polaczeniu z permanentnym brakiem realnych mozliwosci
doswiadczania ~bliskosci przez wspol-partnerow w zwiazku?
A na jakiej podstawie? :)

--
Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-10-12 14:23:38

Temat: Re: Korelacja między uczestnictwem ojca w porodzie a póxniejszymi rozwodami ?
Od: Paweł Niezbecki <s...@p...acn.wawa> szukaj wiadomości tego autora

Redart<r...@o...pl>
news:ckesp3$a4s$1@news.onet.pl:

> Czy ktoś może badał tego typu zależnośc i publikował wyniki ?

A co? Zastanawiasz się nad możliwością, że ze strony ojca mogłoby to być
znacząco często wyrozumowane działanie pozorne, wyrastające z nowej
świeckiej tradycji uczestnictwa ojców w porodach, wbrew pozorom nie
świadczące o bliskości, lecz tylko o źle ukierunkowanej próbie jej
osiągnięcia lub próbie pokrycia jej braku?

(Pomija to oczywiście nie związaną z uczestnictwem bądź jego brakiem część
zmienności bliskości w czasie).

P.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-10-12 20:23:05

Temat: Re: Korelacja między uczestnictwem ojca w porodzie a póxniejszymi rozwodami ?
Od: "asmira" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


> Czy ktoś może badał tego typu zależnośc i publikował wyniki ?

Zadajesz to pytanie mając coś konkretnego na myśli?

A.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-10-13 06:26:33

Temat: Re: Korelacja między uczestnictwem ojca w porodzie a póxniejszymi rozwodami ?
Od: "Redart" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:ckgekr$qc8$1@news.onet.pl...
> Redart:
> > Czy ktoś może badał tego typu zależnośc i publikował wyniki ?
>
> Masz nadzieje ze to moze byc jeden z fundamentalnych symptomow
> dystansu w polaczeniu z permanentnym brakiem realnych mozliwosci
> doswiadczania ~bliskosci przez wspol-partnerow w zwiazku?
> A na jakiej podstawie? :)

Znowu skonstruowałeś takie zdanie, że mi się nie chce go "rozbierać"
na kawałki ...
Nie wiem więc, czy Ci odpowiem na pytanie, czy nie, ale
pytanie narzuciło mi się w związku z wątkiem
"najsubtelniejsze uczucia miłosne".


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-10-13 06:39:05

Temat: Re: Korelacja między uczestnictwem ojca w porodzie a póxniejszymi rozwodami ?
Od: "Redart" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Paweł Niezbecki" <s...@p...acn.wawa> napisał w wiadomości
news:ckgpek$enp$1@mamut.aster.pl...
> Redart<r...@o...pl>
> news:ckesp3$a4s$1@news.onet.pl:
>
> > Czy ktoś może badał tego typu zależnośc i publikował wyniki ?
>
> A co? Zastanawiasz się nad możliwością, że ze strony ojca mogłoby to być
> znacząco często wyrozumowane działanie pozorne, wyrastające z nowej
> świeckiej tradycji uczestnictwa ojców w porodach, wbrew pozorom nie
> świadczące o bliskości, lecz tylko o źle ukierunkowanej próbie jej
> osiągnięcia lub próbie pokrycia jej braku?

Też niezłe zdanie :). Niedługo dościgniesz cbnet'a ...

Z mojej strony wygląda to tak (skoro tak osobiście jedziecie,
to osobiście odpowiem): zastanowił mnie wątek "najsubtelniejsze
uczucia miłosne".

Sam uczestniczyłem w porodzie mojego dziecka i nie był to
prosty poród.
Ten fakt (uczestnictwa) w moim wypadku stanowi z pewnością
właśnie taki subtelny łącznik z żoną.

Moda ?
Nie wiem, być może psychika dzisiejszego przeciętnego mężczyzny
bombardowana od dzieciństwa obrazami z telewizora, ma poważny
problem z odróżnianiem rzeczywistości od reklamy. Nie wiem, jak
taka psychika reaguje na niezbyt medialny widok rozrywającego się
krocza.
Ja takich problemów nie mam. Nie postrzegam mojego (naszego)
przeżycia w kategoriach kolejnej klatki video odbitej na siatkówce
oka i zaszeregowanej w mózgu jak w zimnym kalejdoskopie.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-10-13 07:47:55

Temat: Re: Korelacja między uczestnictwem ojca w porodzie a póxniejszymi rozwodami ?
Od: Paweł Niezbecki <s...@p...acn.wawa> szukaj wiadomości tego autora

Redart<r...@o...pl>
news:ckiii8$d8e$1@news.onet.pl:

> Użytkownik "Paweł Niezbecki" <s...@p...acn.wawa> napisał w wiadomości
> news:ckgpek$enp$1@mamut.aster.pl...
>> Redart<r...@o...pl>
>> news:ckesp3$a4s$1@news.onet.pl:
>>
>>> Czy ktoś może badał tego typu zależnośc i publikował wyniki ?
>>
>> A co? Zastanawiasz się nad możliwością, że ze strony ojca mogłoby to
>> być znacząco często wyrozumowane działanie pozorne, wyrastające z
>> nowej świeckiej tradycji uczestnictwa ojców w porodach, wbrew
>> pozorom nie świadczące o bliskości, lecz tylko o źle ukierunkowanej
>> próbie jej osiągnięcia lub próbie pokrycia jej braku?
>
> Też niezłe zdanie :). Niedługo dościgniesz cbnet'a ...


Następny 'WSZYSTKOdomyślny' :)?
Sztuczeńko Czerwona, gdyby Ci się chciało rzucić okiem na moje dowolnie
stareńkie posty zauważyłabyś, że już w zamierzchłych czasach zdarzało mi się
konstruować podobne. Tak się składa, że I cbnetowi, i mnie odpowiada dążenie
do jednoczesnego skondensowania, precyzji i wyczerpującego charakteru
wypowiedzi (jemu chce/udaje się to częściej i zdecydowanie bardziej
abstrakcyjnie, ale pewne podobieństwo dałoby się zauważyć - koreluje to
jednocześnie z brakiem umiejętności poetyckich na przykład. Ja nawet nie
próbuję, ale cebe kiedyś coś spłodził na forum psp i było to mierne (no
chyba że nie ujawnił jeszcze pełni swojej 'mocy twórczej' ;).

>
> Z mojej strony wygląda to tak (skoro tak osobiście jedziecie,
> to osobiście odpowiem): zastanowił mnie wątek "najsubtelniejsze
> uczucia miłosne".

No to muszę najpierw poczytać - niedawno wróciłem z wakacji.
[...]

> Moda ?
> Nie wiem, być może psychika dzisiejszego przeciętnego mężczyzny
> bombardowana od dzieciństwa obrazami z telewizora, ma poważny
> problem z odróżnianiem rzeczywistości od reklamy. Nie wiem, jak
> taka psychika reaguje na niezbyt medialny widok rozrywającego się
> krocza.

Do tego, żeby reagować jako na coś nie do końca rzeczywistego nie trzeba
naoglądać się reklam/telewizji. Wystarczy izolowany charakter takiego
doświadczenia jakim jest obserwacja rozrywającego się krocza.

> Ja takich problemów nie mam. Nie postrzegam mojego (naszego)
> przeżycia w kategoriach kolejnej klatki video odbitej na siatkówce
> oka i zaszeregowanej w mózgu jak w zimnym kalejdoskopie.

Mm. A jednak takie właśnie (kontr)porównanie przyszło Ci od razu do głowy?

P.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-10-13 08:05:35

Temat: Re: Korelacja między uczestnictwem ojca w porodzie a póxniejszymi rozwodami ?
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Paweł Niezbecki:
> ... umiejętności poetyckich [...] cebe kiedyś coś spłodził na forum
> psp i było to mierne (no chyba że nie ujawnił jeszcze pełni swojej
> 'mocy twórczej' ;).

Nie bede tu absolutnie polemizowal...

ale chcialbym nieskromnie zaznaczyc, iz dosc dawno juz temu udalo
mi sie /jakims cudem/ wygrac skromny konkursik para-poetycki, wiec
z ta "miernoscia" to juz raczej przesada.

Ale jesli juz mowa o pewnej zlozonosci wypowiedzi, to co prawda
nie komentowalem, ale fakt iz takze uderzylo mnie zwlaszcza zdanie:
"... (Pomija to oczywiście nie związaną z uczestnictwem bądź jego
brakiem część zmienności bliskości w czasie)..."
- tak na tym forum nikt nie pisze (oprocz mnie... no i najwyrazniej
od czasu do czasu Ciebie), nawet JeT.

--
Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

najsubtelniejsze uczucia miłosne
kwestionariusz CISS (Endler i Parker)
TU I TERAZ - Jesienne spotkanie z buddyzmem - Katowice
Porozmawiac o depresji - czarna dziura
jak pomóc mężowi???

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »