« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-04-18 17:49:31
Temat: Re: Kosiarki, koszenie, nawożenie
Użytkownik "Marta Góra" <m...@m...pl> napisał w wiadomości
news:c5qtdn$203$1@korweta.task.gda.pl...
> Użytkownik Anna Kwiecińska napisał:
>
>
> >
> > Sprzedawcy ostrzegali mnie przed tymi kosiarkami bo: kosić trzeba raz
na
> > tydzień, bowiem długa trawa nie ulega zmieleniu, tylko jest wrzucana do
> > kosza. Ponieważ mam ok.20 arów trawnika, nie ma mowy, bym co tydzień
kosiła.
> > W dużym ogrodzie jest mnóstwo innej pracy.
> >
>
> Prosze mnie oświecić. Tzn taka kosiarka mieli i ma dodatkowo kosz?
>>Ma, ale za funkcję mielenia trawy sprzedawcy śpiewają ponad 2 tysiące,
więc doszłam do wniosku, ze nie warto
.
> Chcę nabyć z koszem, też mam dużą powierzchnie i nie zawsze mam czas by
> systematycznie kosić.
> Moja stara kosiarka wyrzuca wtedy taką zbitą trawę, jak trawka jest
> soczysta to sie czasem anwet zapycha:-(
> Niestety trzeba to potem grabić, czego wolałabym uniknąć.
Ja dotąd /2 lata/ posługiwałam sie kosą spalinową. Obecnie na części ogrodu
jest od ub. roku założony nowy trawnik / http://www.mojogrod.prv.pl / ,
powierzchnia względnie równa, więc po co kosić i na dodatek szarpać się z
grabieniem. I tak do części ogrodu na razie muszę używać kosy.
> Wiem tylko, ze do tak duzego terenu muszę nabyć kosiarkę z napędem i
> dużymi kołami:-(
>
> Anka, upatrzyłaś jakis konkretny model? Jesli tak za ile?
>
Tak: 1481 zł. 6 koni mechanicznych, kosz na 60 l., napęd, koła z przodu
mniejsze z tylu większe. Ale najbardziej spodobała mi się dźwignia do
ustawiania wysokości koszenia. jeden ruch i po kłopocie, a koszt tylko 50
zł. wyższy za tę dźwignię i jeden koń. Czerwona jest, waży 34 kg.i wchodzi
do Seicento, co jest ważne, bo w ogrodzie nie mieszkam. A firma ? Zabij, nie
wiem :). Kupuję w przyszłym tygodniu, więc odpiszę nazwę.
pozdr. optymistycznie.
Anka
>
> Pozdrawiam
> Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-04-21 12:59:17
Temat: Re: Kosiarki, koszenie, nawożenieUżytkownik Anna Kwiecińska napisał:
>>
>>Anka, upatrzyłaś jakis konkretny model? Jesli tak za ile?
>>
>
>
> Tak: 1481 zł. 6 koni mechanicznych, kosz na 60 l., napęd, koła z przodu
> mniejsze z tylu większe. Ale najbardziej spodobała mi się dźwignia do
> ustawiania wysokości koszenia. jeden ruch i po kłopocie, a koszt tylko 50
> zł. wyższy za tę dźwignię i jeden koń. Czerwona jest, waży 34 kg.i wchodzi
> do Seicento, co jest ważne, bo w ogrodzie nie mieszkam. A firma ? Zabij, nie
> wiem :). Kupuję w przyszłym tygodniu, więc odpiszę nazwę.
> pozdr. optymistycznie.
> Anka
>
Dzisiaj oglądałam kosiarki - podobne opcje, tyle że silnik słabszy - 4
KM, marki B&S. Kosz również na 60l.
Miałam taki w poprzedniej i zupełnie wystarczył nawet na moje pagórki.
Cena z rabatem 1100 zł (kupuję tam sporo).
Ta sama kosiarka bez napędu 870 zl (również z rabatem).
W obu jest też opcja mielenia trawwy.
Faktycznie dźwignia którą się reguluje wysokosc koszenia jest świetna,
w mojej starej maszynie potrzebny był klucz - trzeba było odkręcać koła
by przestawić wysokosć noża.
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |