« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2006-04-16 18:14:28
Temat: Re: Kosztem pacjentów chce dac lekarzom podwyzkiWyginie stos nie potrzebnych urzednikow dostajacych pieniadze za
decydowanie jaka usluga medyczna Ci sie nalezy, a jaka nie. W koncu to
nasz pieniadze. I Po 20 latach pracy wolalbym nie uslyszec, ze
przepracowalem tyle lat i co miesiac placilem pieniadze, a teraz mi sie
te pieniadze nie naleza.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2006-04-16 19:02:11
Temat: Re: Kosztem pacjentów chce dac lekarzom podwyzki16 Apr 2006 11:12:14 -0700, Medyk napisał(a):
> Kaja w jednym ma racje. Religa to pasozyt. Teraz poszedl do polityki...
> I tam paskudzi...
Prawda. A emeryt dlatego, że jest stary, chyba już się nie nadaje do
przeprowadzania operacji i poszedł na "ciepłą" posadkę. Moje przeczucie mi
"mówi", że on tu długo miejsca nie zagrzeje.
--
Kaja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2006-04-17 16:37:42
Temat: Re: Kosztem pacjentów chce dać lekarzom podwyżki>
> > "Nie chce mi się wierzyć, żeby lekarze zarabiali tylko tyle. Nie znam ani
> > jednego lekarza bez samochodu i nieźle urządzonego domu. Za to mnóstwo
> > nauczycielek, które nie mają na wiosenne buty."
>
>
> Mówiąc szczerze niedobrze mi się robi jak czytam takie teksty.
> Czy naprawdę ten samochód i dom to aż taki szczyt luksusu?
to żaden szczyt luksusu. czepiłam się nauczycieli, bo mój Przedmówca
stwierdził, że kiedy oni strajkują, to nikt się nie oburza i wszyscy to
rozumieją (co zresztą prawdą nie jest). Większość zawodów wymagających dobrego
wykształcenia jest w Polsce bardzo nisko opłacana.
Ale wybacz mi, posiadanie nowych butów to zdecydowanie trochę mniejszy luksus
niż samochód i dom (własny).
> W każdym normalnym kraju lekarze stanowią elitę jako jedna z najlepiej
> wyksztalconych grup spolecznych i tam nikt się nie dziwi ze stac go na dobry
> dom,kilka razy w roku wczasy w ciepłych krajach,dobry samochód dla siebie
ale
> także dla żony i dzieci oraz luksus tego aby żona nie pracowała i opiekowałą
> się domem.
też mi luksus, swoją drogą. Dla mnie luksus to możliwość uprawiania zawodu,
który się lubi i który do tego przynosi jeszcze jako-takie dochody.
Nie do końca jest prawdą to, co piszesz. Niemeccy lekarza np. to grupa
zawodowa, która też grozi strajkiem, bo bardzo niewiele im płacą jak na
niemieckie warunki i potrzebne wykształcenie.
Trzeba patrzeć na warunki swojego kraju i porównywać z tym, co mamy tu na
miejscu. Nie od razu mieć będziemy Wielką Brytanię (gdzie zresztą leczą w dużej
mierze obcokrajowcy;). Zgadzam się z postulatami lekarzy - bardzo dobrze by się
w Polsce działo, gdyby mogli zarabiać odpowiednio do swojej pracy. Tzn. tej
oficjalnej. Ale prawda jest też taka, że multum lekarzy ma czas i siły, żeby
dorabiać. I nie sądzę, żeby zaprzestali tego, jeżeli będzie im się płacić
odpowiednio do tejże pracy oficjalnej - czytaj: wcale nie znaczy, że więcej
czasu poświęcą jednemu pacjentowi i będą bardziej wypoczęci.
> U nas natomiast lekarzowi nic sie nie nalezy,za swą pracę nie ma prawa sobie
> wybudowac domu,nawet samochodu mu nie mozna miec,ma mieszkac w hotelu
> robotniczym a do pracy dojezdzac deskorolka w podartych portkach.
> Ot cała polska mentalnośc.
eee tam, głupoty mówisz! któż twierdzi tu coś takiego? A niech wszyscy mają
świetnie, tyle że dobrze by przy tym było eliminować z tego zawodu wszystkich
tych, którzy wdarli się do niego po znajomości. Chciałabym, aby leczyli mnie
lekarze, którzy dostali się do tego (mam nadzieję, ze tak się stanie) dobrze
(oficjalnie!) opłacanego zawodu, którzy dostali się tam głównie dzięki swoim
umiejętnościom.
pozdrawiam
Anna
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2006-04-17 16:44:31
Temat: Re: Kosztem pacjentów chce dać lekarzom podwyżki> > Nie chce mi się wierzyć, żeby lekarze zarabiali tylko tyle. Nie znam ani
> > jednego lekarza bez samochodu i nieźle urządzonego domu. Za to mnóstwo
> > nauczycielek, które nie mają na wiosenne buty.
> >
> > pozdrawiam serdecznie
> > Anna
>
> Podeslac Ci moja umowe o prace + zaswiadczenie od ordynatora ile czasu w niej
> spedzam?
> A potem prosze o doradztwo jak mam kupic samochod (samodzielnie) i urzadzic
dom
> (jak juz go kupie oczywiscie)...
miałam u siebie na zajęciach językowych dziewczynę, która robiła przez rok
pozaetatowy staż w szpitalu - charytatywnie. (Dla mnie to skandal - wg kodeksu
pracy za każdą pracę należy się płaca!) Ale teraz już pracuje (drugi rok pracy)
i ma trochę więcej niż 800 na rękę. Jak najbardziej rozumiem to rozgoryczenie,
bo sama uprawiam (po części, tzn. to jedno z 3 moich zajęć) źle opłacany zawód.
Ale powiedz mi, jakie masz perspektywy na przyszłe lata?
Nie chcę nikogo osobiście dotknąć, bo są oczywiście specjalizacje lekarskie,
które nie pozwalają na otworzenie własnej praktyki - ale lekarz od pewnego
momentu ma komfort brania od pacjenta dowolnej stawki prywatnie. I nic nie
dzieje się od razu w pierwszych latach pracy.
pozdrawiam
Anna
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2006-04-17 16:53:12
Temat: Re: Kosztem pacjentów chce dac lekarzom podwyzki> Jesli nie da lekarza podwyzek, to nie bedziecie leczeni. A jesli
> bedziecie leczeni, to w tak malym standarcie jak przed wojna. I to
> pierwsza...
problem polega na tym, Medyku, że ludzie płacą podatki na służbę zdrowia. Duża
część społeczeństwa zupełnie uczciwie - i nie ma żadnego wpływu na zarządzanie
tąże służbą zdrowia. A to właśnie na tym społeczeństwie odbija się strajk
lekarzy, nie są wykonywane operacje, nie przyjmują specjaliści (którzy
prywatnie jednak nie strajkują). Można by urządzić to inaczej. Spróbować odbić
się na administracji państwowej, nie na ludziach. Nie podoba mi się traktowanie
pacjentów jak petentów - że im się pokazuje, jacy bez lekarzy są słabi. Jestem
za tym, żeby lekarzom płacić lepiej - bo jeszcze chwilkę, a wszyscy zdolniejsi
i sprytniejsi wyemigrują leczyć obcokrajowców.
pozdrawiam
Anna
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2006-04-17 17:00:22
Temat: Re: Kosztem pacjentów chce dac lekarzom podwyzki> Co nie zminia faktu, ze jesli nic nie zmiani sie w systemi na
> tychmiast. Wiele osob, bedzie cierpiec nie potrzebnie codzien. A mozna
> im pomoc, tylko nie kto za to zaplacic. Mimo, kazda z tych babc 20 lat
> pracowala i co miesiac wplacala skladke. A w czesniej jej mam i maz.
> Pieniadz zostaly zezate przez system. Tu nie pomoze kolejna podwyzka
> skladek. Trzeba zmienic system. Juz nie wazne jak tak dalej byc nie
> moze. Ze lekarz nic nie zarabia a i sposob w jaki w dzisiejszych
> czasach musi leczyc pacjent calkowicie odbiega od normy i to w
> najprostrzych aspektach...
no to w końcu się zgadzamy :-) problem tylko na dobry pomysł na ten system.
pozdrawiam po raz n-ty
Anna
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2006-04-17 17:34:37
Temat: Re: Kosztem pacjentów chce dać lekarzom podwyżki> Ten emeryt Religa to pasożyt :-(
>
> http://wiadomosci.onet.pl/1306603,11,item.html
Oczywiście, że pasożyt, stary zgreda.
Sam całe życie miał i ma, służbę zdrowia za darmo,
a młodym nie chce oddać tego co sam wziął.
Czy to złodziejstwo, czy tylko celowa, wyrafinowana bezradność,
by nabić kieszenie prywatyzowanymi szpitalami?
Mam pewność, że to drugie.
Religa robi wszytko co w jego mocy by służba zdrowia całkiem upadła, by
wykupić ją za grosze. Gorszy od Bagsika, Grobalnego i całej zgrai aferzystów.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2006-04-17 19:29:29
Temat: Re: Kosztem pacjentów chce dać lekarzom podwyżkiatupaj pisze 17-04-2006 18:37:
> [...]Zgadzam się z postulatami lekarzy - bardzo dobrze by się
> w Polsce działo, gdyby mogli zarabiać odpowiednio do swojej pracy. Tzn. tej
> oficjalnej. Ale prawda jest też taka, że multum lekarzy ma czas i siły, żeby
> dorabiać. I nie sądzę, żeby zaprzestali tego, jeżeli będzie im się płacić
> odpowiednio do tejże pracy oficjalnej - czytaj: wcale nie znaczy, że więcej
> czasu poświęcą jednemu pacjentowi i będą bardziej wypoczęci.
>
Tu się mylisz. Jeżeli byliby wynagradzani tak, jak na to zasługują, nie
bawiliby się w dorabianie. Lekarz też człowiek i życie rodzinne chce mieć.
> eee tam, głupoty mówisz! któż twierdzi tu coś takiego?
No, trochę tu takich już na grupie było, którzy roszczenia lekarzy
dotyczące wynagrodzeń kwitowali stwierdzeniem, że trzeba mieć powołanie
do leczenia (ergo - zamiast żądać podwyżki - pracować i żywić siebie i
rodzinę satysfakcją zawodową).
--
Nieustannie pozdrawiam
Leszek Maszczyk
lmaszczyk (at) tenbit pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2006-04-17 19:31:34
Temat: Re: Kosztem pacjentów chce dać lekarzom podwyżkiatupaj pisze 17-04-2006 18:44:
> Nie chcę nikogo osobiście dotknąć, bo są oczywiście specjalizacje lekarskie,
> które nie pozwalają na otworzenie własnej praktyki - ale lekarz od pewnego
> momentu ma komfort brania od pacjenta dowolnej stawki prywatnie.
>
A wtedy natychmiast pojawiają się zwolennicy sprawiedliwości społecznej
(czy jak się teraz mówi solidarności), którzy twierdzą, że stawki są
paskarskie i lekarz szantażuje pacjenta.
--
Nieustannie pozdrawiam
Leszek Maszczyk
lmaszczyk (at) tenbit pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2006-04-17 19:40:24
Temat: Re: Kosztem pacjentów chce dac lekarzom podwyzkiatupaj pisze 17-04-2006 18:53:
> problem polega na tym, Medyku, że ludzie płacą podatki na służbę zdrowia. Duża
> część społeczeństwa zupełnie uczciwie - i nie ma żadnego wpływu na zarządzanie
> tąże służbą zdrowia.
Zgadza się. Tylko, że problem polega na czymś innym - na udawaniu przez
państwo, że stać je na znacznie więcej niż w rzeczywistości.
> A to właśnie na tym społeczeństwie odbija się strajk
> lekarzy, nie są wykonywane operacje, nie przyjmują specjaliści (którzy
> prywatnie jednak nie strajkują).
No, to chyba logiczne? Przecież nie protestują, bo za mało zarabiają
prywatnie.
> Można by urządzić to inaczej. Spróbować odbić
> się na administracji państwowej, nie na ludziach.
Ok. Podaj chociaż jeden sposób, w jaki lekarze mogą protestować tak, by
_skutecznie_ stworzyć nacisk na administrację bez wciągania w to pacjentów.
> Nie podoba mi się traktowanie
> pacjentów jak petentów - że im się pokazuje, jacy bez lekarzy są słabi. Jestem
> za tym, żeby lekarzom płacić lepiej - bo jeszcze chwilkę, a wszyscy zdolniejsi
> i sprytniejsi wyemigrują leczyć obcokrajowców.
>
Lekarzom też o to chodzi - tyle, że wszelkie próby rozmów z władzami
spełzły na niczym. A wystarczy, że górnicy poszli na URM ze śrubami i
kijami i już utrzymano im przywileje emerytalne. Tylko tak da sie coś
uzyskać od rządu w Polsce. Ewentualnie skończy się jak ze słynną ustawą
203 - rząd łaskawie każe dać pracownikom służby zdrowia podwyżki, tyle,
że nie zwiększy wydatków na leczenie.
--
Nieustannie pozdrawiam
Leszek Maszczyk
lmaszczyk (at) tenbit pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |