Data: 2012-09-13 12:53:16
Temat: Re: Kraków zimą
Od: Rafał Maszkowski <r...@i...edu.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On pon, 21 lis 2011 16:53:47 w_e <w...@o...pl> wrote:
> Dnia Mon, 21 Nov 2011 15:21:14 +0100, Nixe napisał(a):
>> A gdzie indziej się chodzi? Sądziłam, że co najwyżej po dworze ;-)
> Pewnie w jakimś innym rejonie chodzi się po "dworzu".
> Ja zawsze chodziłam jak w Krakowie, po polu :), teraz faktycznie wydaje mi
> się to śmieszne "mamo mogę iść na pole?" (a pod blokiem wyasfaltowany plac,
> zero pola).
W Warszawie mamy prawdziwe pola. Kiedyś widziałem jak rolnik orał
traktorem pole przy rogu Puławskiej i Płaskowickiej. To taki najbardziej
południowy dojazd z Puławskiej na Ursynów.
R.
--
???? ???? ???, ????? ???? ??????? ? ???????. (????? ?????????? ?????????)
|