| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-12-03 11:57:42
Temat: Krasnale z polską gębąZrobiłem krótki sondaż, dlaczego wytwórcy robią krasnale z "niemiecką
gębą" - otóż oszczędzają na czerwonym pigmencie używanym do tej pory do
podkolorowania nosów typowym Koszałkom-Opałkom jak i krasnalowi Hała-Bale.
Pozdrowienia
Jan_jr
(w kontekście powyższego - z polską gębą)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2001-12-03 20:14:34
Temat: Re: Krasnale z polsk? geb?
"Jan_jr" <j...@p...onet.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:9ufpbm$77n$1@news.onet.pl...
> Zrobi3em krótki sonda?, dlaczego wytwórcy robi? krasnale z "niemieck?
> geb?" - otó? oszczedzaj? na czerwonym pigmencie u?ywanym do tej pory do
> podkolorowania nosów typowym Kosza3kom-Opa3kom jak i krasnalowi Ha3a-Bale.
>
> Pozdrowienia
> Jan_jr
> (w kontek?cie powy?szego - z polsk? geb?)
>
Janie_jr, czy Ty nie widzisz, ze to kolejny przyklad germanizacji polskich
krasnali. Bismarck i Hakata sie klaniaja. Ten fakt musimy koniecznie zglosic
Lidze Rodzin Polskich. Sejm powinien tym sie zajac. Jak to dobrze, ze
czuwasz. Mnie Uta zamydlila oczy, dopiero teraz przejrzalem.
Nie bedzie Niemiec krasnali nam germanil!
Ireneusz Zablocki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2001-12-03 21:47:05
Temat: Re: Krasnale z polską gebą> Jak to dobrze, ze czuwasz.
> Mnie Uta zamydlila oczy, dopiero teraz przejrzalem.
>
> Nie bedzie Niemiec krasnali nam germanil!
O w mordę. Z tego co czytałem to 70% krasnali pochodzi z PL.
I o to chodzi jako żywo. Tu chodzi o wzorzec gęby, Irku!
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2001-12-04 08:42:13
Temat: Re: Krasnale z polską gebą
"Jerzy" <0...@m...pl> schrieb im Newsbeitrag
news:9ugrjp$civ$1@sunsite.icm.edu.pl...
> > Jak to dobrze, ze czuwasz.
> > Mnie Uta zamydlila oczy, dopiero teraz przejrzalem.
> >
> > Nie bedzie Niemiec krasnali nam germanil!
> O w mordę. Z tego co czytałem to 70% krasnali pochodzi z PL.
> I o to chodzi jako żywo. Tu chodzi o wzorzec gęby, Irku!
> pozdr. Jerzy
>
Problem w tym, ze niemiecki Gardenzwerg produkowany jest wedlug
opatentowanego wzorca. A Polacy tuz przy granicy odlewaja z gipsu podro'by.
Niemcow, tzn, producentow szlag trafia, bo dla nich to tak jakby Polacy
Mercedesy produkowali. Teutoni tak powaznie ta sprawe traktuja, ze na
granicy swego czasu sprawdzali. Powaznie sa katalogi, gdzie kazdy krasnal ma
swa nazwe i wzor. Slowem, Polacy lamia prawa autorskie i wkroczyli do jednej
z ostatnich dziedzin rdzennie niemieckich. Oczywiscie wiekszosc Niemcow kpi
sobie z tego a lobby krasnalowe i odpowiednie sluzby na glowie staja, zeby
Koszalek-Opalek w przebraniu, czyli wspolczesny minifolksdojcz, nie trafil
do ogrodu Hansa.
Irek Uty
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |