| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2003-03-13 20:02:12
Temat: RE: Kret, ale pozytywnie
Behalf Of Joanna
> Lepszy byłby rok kreta od roku meszki lub roku komara (bzzz)
> Joanna
Chociaż to stworzonko jest chronione, ale nie w ogródkach działkowych,
proponuję objąć go całoroczną ochroną nie wyłączając winnic :-)
:-) Bogusław
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2003-03-13 20:13:18
Temat: RE: Kret, ale pozytywnie
Behalf Of Grzegorz Sapijaszko
> Ja i tak obstawiam na rok mączniaka...
>
> Pozdrawiam,
> Grzesiek
Przy takich nasadzeniach to normalne.....
:-) Bogusław
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2003-03-13 20:18:52
Temat: Re: Kret, ale pozytywniea...@o...pl (Bogusław Radzimierski) writes:
> Chociaż to stworzonko jest chronione, ale nie w ogródkach działkowych,
> proponuję objąć go całoroczną ochroną nie wyłączając winnic :-)
Ależ ja tam do kretów nie mam nic... :)
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Przez połacie obydwu Ameryk
Wysyłają oba płuca me ryk:
Niech ktoś, mędrzec czy chłop, ra-
Czy nauczyć mnie popra-
Wnie rymować, bo piszę limeryk
(C) Stanisław Barańczak
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2003-03-13 20:19:17
Temat: Re: Kret, ale pozytywniea...@o...pl (Bogusław Radzimierski) writes:
> Przy takich nasadzeniach to normalne.....
Podzielę się z Tobą :)
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Pewnego Julka, co mieszka w Łodzi,
Przeciwna płeć niewiele obchodzi.
On skreśla kobiety:
Dziewice, kokiety.
Bo podniecają go - chłopcy młodzi.
(C) Piotr Chytry
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2003-03-13 20:31:57
Temat: RE: Kret, ale pozytywnie
Behalf Of Grzegorz Sapijaszko
(...)
> Podzielę się z Tobą :)
> Pozdrawiam,
> Grzesiek
Tymi najlepszymi odmianami :-) dziękuję :-)
Sądzę że nie miałeś na myśli mączniaka 'prawdziwo-rzekomego'
:-) Bogusław
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2003-03-13 20:35:03
Temat: Re: Kret, ale pozytywnieBpjea <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> wrote:
> Moon napisał(a) w wiadomości: ...
>>
>> Krety na Kretę!!!
>
> a Moon na nocne niebo? Wymyslanie sloganow nawet ci idzie...
>
I karbidzenie kretów też mi idzie!
pozdrawiam,
Moonderca
--
where iz my kristal ball?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2003-03-13 20:38:40
Temat: Re: Kret, ale pozytywnie
----- Original Message -----
From: "Bogusław Radzimierski" <a...@o...pl>
> > jak sie przyjrzalem to w innych nieskielkowanych jeszcze kuwetkach
> > pojawily sie tez takie klaczki (chyba plesni?)
> > :(
> > czym mozna teraz na to zaradzic
> > ?
> > z pozdrowieniami i usmiechami
> > _hehehe
>
> Często wietrzyć,
:)
czesto
to znaczy jak czesto
?
zdejmowac na dzien z nich przykrycie
a dopiero na noc pod klosz
?
faktycznie rzecz zwiazana z wietrzeniem
tyle wysialem tych roznych roslinek
ze nie starczylo mi dla wszystkich szklarenek
no do kielkowania doniczki przykrylem szklem
:)
po skielkowaniu jak siewki juz dorastaly do szybki
to poki starczalo miejsca wedrowaly do szklarenek
:)
dla niektorych nie starczylo miejsca
wiec rosly dalej bez nakrycia
:)
te w szklarenkach rosly szybciej ale wlasnie kolejno trafia je szlag
a te bez przykrycia sa coprawda mniejsze ale nadal wygladaja zdrowo
:)
>...profilaktycznie Previkur.
> :-) Bogusław
:)
aby wiedziec o co pytac
ten Previkur to cos do opryskiwania
?
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2003-03-13 20:44:21
Temat: Re: Kret, ale pozytywniea...@o...pl (Bogusław Radzimierski) writes:
> Tymi najlepszymi odmianami :-) dziękuję :-)
> Sądzę że nie miałeś na myśli mączniaka 'prawdziwo-rzekomego'
Czytasz w moich myślach... :)
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Tak chudą była panienka z Wikliszek,
że na jej widok brał ludzi skręt kiszek.
Raz się okropny jej zdarzył wypadek:
tak pośliznęła się ssąc lemoniadę,
że wpadła przez słomkę w kieliszek.
(C) Janusz Minkiewicz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2003-03-13 20:57:17
Temat: Re: Kret, ale pozytywnie
----- Original Message -----
From: "Dirko" <d...@w...pl>
> Hejka. Skleroza Tadziu, zapominasz cośmy wypisywali na ten temat. A
może
> lenistwo wstrętne Cię ogarnęło i nie wyprażyłeś, co?
:)
potrzebowalem wiecej jak wiadro ziemi
w warunkach domowych
w kuchni na szklanej plycie grzewczej bylo to troche ryzykowne
:(
w sobote wypraze sobie caly kociol takiej ziemi
a o ojcostwo tej plesni podejrzewalem trociny
ktore dosypalem do tego torfu i ziemi aby troche je rozluznic
:)))))))
>...Ziemia ogrodnicza
> kupiona w sklepie i ta z kretowiska zawiera komplet grzybów glebowych,
które
> skutecznie załatwiają siewki. Podłoże do produkcji rozsady musi być
> sterylne.
> Pozdrawiam biało i mroźnie Ja...cki
:)
jak to napisal Boguslaw
"Dzień uczy dzień, czyli każdy dzień przynosi naukę :-)
'Dies diem docet' "
> PS. Jak kuwetki z wysianymi nasionami masz w domu, to lepiej daruj sobie
> pestycydy.
:)
wysiane nieskielkowane( pod szybkami )na parapecie w pokoju
a te w szklarenkach na parapecie w kuchni
:(
czy nie ma innych sposobow na te grzybki niz pestycydy
?
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2003-03-13 20:57:18
Temat: Re: Kret, ale pozytywnie
----- Original Message -----
From: "Moon" <r...@w...pl>
> >
> I karbidzenie kretów też mi idzie!
> pozdrawiam,
> Moonderca
:)
z podpalaniem czy tylko gazowanie
?
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |