| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-10-20 08:24:12
Temat: Królewiec - mrozenieMuszę zrobic ciasto mężowi na urodziny do pracy, ale wypadaja w
czwartek, a ja z trzymiesiecznych maluchem niewiele zrobie pod jego
nieobecnosc. Chcialabym upiec królewca - myslalam, zeby upiec warstwy
ciasta dzisiaj, zamrozic, rozmrozic w srode wieczorem, przełozyc masa
budyniową, udekorowac i w czwartek zabrałby sobie je do pracy. Myslicie,
ze to wciaz bedzie jadalne? Nie chciałabym, zeby ktos sie zatruł. Musze
przyznac, ze nigdy nie mroziłam ciast i nie wiem, jak smakują po
rozmrozeniu. Dzieki z góry.
cherokee
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-10-20 16:38:58
Temat: Re: Królewiec - mrozenie
> Muszę zrobic ciasto mężowi na urodziny do pracy, ale wypadaja w
> czwartek, a ja z trzymiesiecznych maluchem niewiele zrobie pod jego
> nieobecnosc. Chcialabym upiec królewca - myslalam, zeby upiec warstwy
> ciasta dzisiaj, zamrozic, rozmrozic w srode wieczorem, przełozyc masa
> budyniową, udekorowac i w czwartek zabrałby sobie je do pracy. Myslicie,
> ze to wciaz bedzie jadalne? Nie chciałabym, zeby ktos sie zatruł. Musze
> przyznac, ze nigdy nie mroziłam ciast i nie wiem, jak smakują po
> rozmrozeniu. Dzieki z góry.
>
> cherokee
nie wiem czy o tym samym cieście myślimy ale moja mama placki do takiego
ciasta piecze nawet dwa tygodnie wcześniej np. przed świętami, nie zamraża
ich, dzień wcześniej przygotowuje krem i przkłada placki kremem.
Pozdrawiam
Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-10-20 19:25:40
Temat: Re: Królewiec - mrozenieMONI|<A <moni| pisze:
> nie wiem czy o tym samym cieście myślimy ale moja mama placki do takiego
> ciasta piecze nawet dwa tygodnie wcześniej np. przed świętami, nie zamraża
> ich, dzień wcześniej przygotowuje krem i przkłada placki kremem.
Czy to chodzi może o takie placki ciasta z miodem przekładane kremem
budyniowym? Mogłabyś podać przepis na to ciasto?
Pozdrawiam
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-10-20 19:52:20
Temat: Re: Królewiec - mrozeniemedea wrote:
> Czy to chodzi może o takie placki ciasta z miodem przekładane kremem
> budyniowym? Mogłabyś podać przepis na to ciasto?
Moge podac, ale jeszcze nie testowałam:
http://www.gotowanie.wkl.pl/przepis19400.html
pozdr
cherokee
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-10-20 19:54:28
Temat: Re: Królewiec - mrozenieMONI|<A <moni| wrote:
> nie wiem czy o tym samym cieście myślimy ale moja mama placki do takiego
> ciasta piecze nawet dwa tygodnie wcześniej np. przed świętami, nie zamraża
> ich, dzień wcześniej przygotowuje krem i przkłada placki kremem.
Tylko ze tam jest tez biszkopt, mama piecze go tez wczesniej? Chyba,ze
robi same warstwy miodowe.
pozdr
cherokee
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-10-20 20:30:42
Temat: Re: Królewiec - mrozeniecherokee pisze:
> http://www.gotowanie.wkl.pl/przepis19400.html
Ktoś w komentarzach do tego przepisu pisał o podobnym kremie, ale z
kaszą manną. Ciekawe co zastąpić i w jakich ilościach - dać tyle samo
manny ile normalnie daje się mączki ziemniaczanej? Może ktoś zna odpowiedź?
Pozdrawiam
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2007-10-20 21:17:07
Temat: Re: Królewiec - mrozeniemedea wrote:
> Ktoś w komentarzach do tego przepisu pisał o podobnym kremie, ale z
> kaszą manną. Ciekawe co zastąpić i w jakich ilościach - dać tyle samo
> manny ile normalnie daje się mączki ziemniaczanej? Może ktoś zna odpowiedź?
Przepis na ciasto właśnie z takim kremem mam i wygląda on bardzo
podobnie do przedstawionego tutaj z tą różnicą, że piecze się nie 2, a 4
placki ciasta miodowego (mozolna i wkurzająca robota, bo trzeba bardzo
cienko rozwałkować).
Krem:
1 kostka masła
1/2 l. mleka
1 szklanka cukru pudru
4 czubate łyżki kaszy mannej
Ugotować kaszę, sypiąc ją na gotujące się mleko i gotując przez chwilę
(w przepisie mam 8 minut, ale zwykle nie patrzę na zegarek). Masło
utrzeć z cukrem, dodać wystudzoną kaszę i dokładnie utrzeć. Na koniec
można dodać trochę soku z cytryny (jeśli masa jest zbyt mdła).
Po 2 placki przekłada się masą, obie części z masą łączy się powidłami.
Pozdr.
Aneta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2007-10-20 21:19:52
Temat: Re: Królewiec - mrozeniemedea wrote:
> Ktoś w komentarzach do tego przepisu pisał o podobnym kremie, ale z
> kaszą manną. Ciekawe co zastąpić i w jakich ilościach - dać tyle samo
> manny ile normalnie daje się mączki ziemniaczanej? Może ktoś zna odpowiedź?
>
> Pozdrawiam
> Ewa
Przepis na ciasto właśnie z takim kremem mam i wygląda on bardzo
podobnie do przedstawionego tutaj z tą różnicą, że piecze się nie 2, a 4
placki ciasta miodowego (mozolna i wkurzająca robota, bo trzeba bardzo
cienko rozwałkować).
Krem:
1 kostka masła
1/2 l. mleka
1 szklanka cukru pudru
4 czubate łyżki kaszy manny
Ugotować kaszę, sypiąc ją na gotujące się mleko i gotując przez chwilę
(w przepisie mam 8 minut, ale zwykle nie patrzę na zegarek). Masło
utrzeć z cukrem, dodać wystudzoną kaszę i dokładnie utrzeć. Na koniec
można dodać trochę soku z cytryny (jeśli masa jest zbyt mdła).
Po 2 placki przekłada się masą, obie części z masą łączy się powidłami.
Pozdr.
Aneta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2007-10-20 21:20:41
Temat: Re: Królewiec - mrozenieNetusia pisze:
> Ugotować kaszę, sypiąc ją na gotujące się mleko i gotując przez chwilę
> (w przepisie mam 8 minut, ale zwykle nie patrzę na zegarek). Masło
> utrzeć z cukrem, dodać wystudzoną kaszę i dokładnie utrzeć. Na koniec
> można dodać trochę soku z cytryny (jeśli masa jest zbyt mdła).
Dodaj aromat pomarańczowy i migdałowy - po kilka (6-8) kropel każdego z
nich. Smak niesamowity - takie połączenie.
--
XL wiosenna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2007-10-20 21:28:48
Temat: Re: Królewiec - mrozenieIkselka wrote:
> Dodaj aromat pomarańczowy i migdałowy - po kilka (6-8) kropel każdego z
> nich. Smak niesamowity - takie połączenie.
Nie wiem, czy nie będzie się "gryzło" z aromatem arakowym, który dodaję
do ciasta. Ale pomysł przedni - dzięki, wypróbuję.
Pozdr.
Aneta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |