> Witam
>
> Wiem, że piszę trochę NTG... ale od siedzenia kilka godzin dziennie na byle
> jakim krześle przed komputerem mam dolegliwości z tym związane... tak
> przynajmniej powiedział lekaż. Czasem boli mnie lewa strona klatki
> piersiowej (tak jak serce), ale podobno nie to, tylko właśnie od siedzenia

Na początek, to nie czytaj tego co ludzie piszą na listach. Jakieś 50% to
kompletne głupoty. Ciekawe jak teraz odbierzesz moją dalszą wypowiedź :-)
Siedząc długo na kirześle musisz mieć możliwość poruszania łopatkami, co
wyklucza większość wysokich krzeseł. To tyle z korekcji tych kiepskich 50%.
Nie boli Cię od krzesła. Dlaczego? Bo zapewnie setki innych osób siedzi na
takim samym krześle jak Ty i jakoś ich nie boli. Zakładając, że Ciebie boli
od przeciążenia statycznego (czyli długiego siedzenia) of course. Twoje
problemy nie wyglądają na tyle poważnie, abyś musiał szukać profesjonalnej
pomocy. Na mój gust powinieneś się rozruszać. Zaryzykuję polecenie basenu. Już
wiesz po co masz mieć swobodne łopatki podczas siedzenia?
Repair


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl