On 16 Maj, 10:14, m...@g...com wrote:
> W dniu środa, 15 maja 2013 16:55:30 UTC+2 użytkownik LeoTar napisał:
>
>
>
>
>
>
>
> > W dniu 2013-05-14 08:50, LaL pisze:
>
> > > On 14 Maj, 07:22, "LeoTar" <L...@w...pl> wrote:
>
> > >> U ytkownik "LaL" <r...@g...com> napisa w wiadomo
cinews:e101639a-7d76-4a07-b395-632fc34b339a@q8g2000v
bl.googlegroups.com...
>
> > >> On 13 Maj, 21:31, LeoTar <z...@g...pl> wrote:
>
> > >>> W dniu 2013-05-13 16:30, LaL pisze:
>
> > >>>>> Tak i zjadaj g owy samc , no czysta m ska seksmisja- kobieta to
>
> > >>>>> tw j wr g, Sk odowska by a m czyzn , a wiesz co otwieraczem do
>
> > >>>>> konserw kobieta robi a m czyzn ? Oooo, kobita tw j wr g.
>
> > >>>> Ale bez Kobiety nie ma rozrodu wi c nie mo na jej traktowa jako wroga.
>
> > >>>> Jest nie wiadoma tego DLACZEGO rozsiewa wok siebie mier i
>
> > >>>> zniszczenie i rola M czyzny jest u wiadomi jej Dlaczego tak w a nie
>
> > >>>> post puje. Ale eby jej to wyt umaczy to wpierw trzeba zrozumie , poj
>
> > >>>> mechanizm rodzenia sie przemocy by dopiero potem obja ni to Kobiecie. I
>
> > >>>> w adnym wypadku nie wolno jest obci a j odpowiedzialno ci za to, e
>
> > >>>> nie wiadomie rozpowszechnia przemoc emocjonaln co skutkuje przemoc
>
> > >>>> fizyczn M czyzny wobec niej. Oczywi cie w skrajnych przypadkach, ale
>
> > >>>> takich przypadkow jest coraz wi cej. A mo e mi si tylko tak wydaje bo
>
> > >>>> kiedy nie ujawniano na taka skal przemocy domowej, w kt rej oboje
>
> > >>>> bior udzia .
>
> > >>> Ale znany jest mechanizm dlaczego kobieta zachowuje si inaczej z
>
> > >>> dojrza ym m czyzn i niedojrza ym. G upiego trudno traktowa
>
> > >>> normalnie.
>
> > >> Jak wed ug Ciebie dzia a ten mechanizm, e kobieta inaczej traktuje
>
> > >> niedojrza ego i dojrza ego m czyzn ?
>
> > >> I dlaczego uwa asz niekt rych za g upich - wed ug mnie nie ma takich.
>
> > > Tak jak ka�dy cz�owiek a kobieta jest cz�owiekiem, idiotycznego faceta
>
> > > idiotycznie traktuje, a ten idiota ma pretensje do przyrody czy
>
> > > ewoloucji. Im bardziej niedojrza�y facet tym gorzej widzi kobiety i
>
> > > tym samym samosprawdzalna przepowiednia, wywo�uje wilka z lasu.
>
> > A mo�e mi podpowiesz sk�d si� bior� niedojrzali faceci i sk�d tyle
>
> > dojrzaďż˝ych kobiet ?  Musi byc stanu tego jakaďż˝ przyczyna...
>
> W Polsce to akurat latwe do wywnioskowania: od paruset lat wybijano nam prawie
> kazde pokolenie facetow, wiec skad ci wychowani jedynie przez kobiety mieliby
> mieć zdrowe wzorce osobowe meskosci i ojcostwa? Kobiety musiały wyrobić sobie
mechanizmy samozaradnosci życiowej by bez udziału facetow odchowac potomstwo,
> corki w sposób naturalny przejmowaly doświadczenia matek, a synowie...rosli na
> zaprogramowanych maminsynków, zdolnych jedynie do przekazania genow kobiecie
> która sobie takiego "przysposobila". Po spełnieniu swojej roli byli/sa wlasciwie
> przeszkadzajkami w przestrzeni domu objętego w posiadanie przez "ich" kobiety.
> I kolo się zamyka... ;)

Nie bardzo , kobiety wyzwoliły się ze skąpych schematów kulturowych,
mężczyźni nie wyzwolili się ze schematów kulturowych i dlatego kobiety
sobie lepiej radzą od faceta współcześnie.