Kwiatki na torcie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-07-26 19:38:46

Temat: Kwiatki na torcie
Od: "Julka z BT" <j...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jak zrobić je samemu? A co z listkami?
Miałam przepis na moczenie prawdziwych listków z drzewa w masie czekoladowej
ale potem wszystko się rozwalało :(

Chciałabym na imieninki zrobić na wierzchu ciasta czekoladowy rowerek :) Jak
się do tego zabrać?

Julka z BT

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-07-26 19:51:08

Temat: Re: Kwiatki na torcie
Od: "Ula Głuszek" <u...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ja kupilam takie kolorowe z "oplatka" dziecko zjadlo zanim dekoracja trafila
na tort, ale byly sliczne
Pozdrawiam Ula

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-07-27 03:19:20

Temat: Re: Kwiatki na torcie
Od: Magdalena Bassett <m...@w...net> szukaj wiadomości tego autora

Julka z BT wrote:
>
> Chciałabym na imieninki zrobić na wierzchu ciasta czekoladowy rowerek :) Jak
> się do tego zabrać?

Zrobic rower z drutu, maczac kilka razy w roztopionej czekoladzie, az
sie caly pokryje, ostrzegac przed jedzeniem.

Liscie czekoladowe robi sie na lisciach cytrusow. Liscie cytryny
pomalowac pedzelkiem maczanym w roztopionej czekoladzie, tylko po jednej
stronie, od spodu. W ten sposob otrzymuje sie glebsze zylki. Wstawic do
zamrazalnika, gdy stwardnieja odklejac liscie odginajac je od czekolady.
Przechowywac liscie w zamrazalniku. Przyklejac do wierzchu tortu za
pomoca kleksa kremu.

Gdy sie ma gorace ciasto, np. biszkopt, ktorego nie chce sie dekorowac
kremem na wierzchu, mozna ulozyc na nim takie liscie czekoladowe i one
wtopia sie w powierzchnie ciasta, wygladajac jak przedpotopowe odciski
lisci w skale. Cos pieknego.

Jesli chodzi o kwiaty, to rowniez uzywa sie do dekorowania tortow
kwiatow fiolkowych, maczajac je najpierw w rozbitym bialku, potem w
cukrze i suszac na pergaminie. Potem trzyma sie je w sloikach. Nie traca
fiolkowego koloru, sa takie krystaliczne na wierzchu, calkiem ladne.
Magdalena Bassett

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-07-27 05:53:52

Temat: Re: Kwiatki na torcie
Od: Marzenka <m...@t...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 26 Jul 2001 21:38:46 +0200, "Julka z BT" <j...@p...wp.pl>
wrote:

>Jak zrobić je samemu? A co z listkami?
>Miałam przepis na moczenie prawdziwych listków z drzewa w masie czekoladowej
>ale potem wszystko się rozwalało :(

Wybranym kwiatkom obciąć główki (zostawić około 2 cm łodygi). Listki
urwać z łodyżek.
Widelcem roztrzepać w misce białko jaja z odrobiną wody.
Zanurzyć kwiatki i listki.
Oprószyć cukrem pudrem (ja cukier sypałam przez siteczko z drobnymi
dziurkami)
Odłożyć na bok do wyschnięcia.

Mi wychodziły śliczne różyczki - jak obsypane śniegiem, ale niestety
są raczej niejadalne :(((

--
======---> Marzenka i Qba (18.03.01)<---======
Jesli pedzisz bimber pamietaj:
- z burakow nalezy w pierwszej kolejnosci sciagnac dresy
=-> w...@k...precle.i.krakow.pl <-=

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-07-27 06:25:57

Temat: Re: Kwiatki na torcie
Od: "*piotr'ek*" <p...@y...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Chciałabym na imieninki zrobić na wierzchu ciasta czekoladowy rowerek :)
Jak
> się do tego zabrać?

Zrobić duży tort (średnica min 2 metry) i postawić na nim rower pomoczony w
czekoladzie.

*p*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-07-27 06:59:50

Temat: Re: Kwiatki na torcie
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

>Jesli chodzi o kwiaty, to rowniez uzywa sie do dekorowania tortow
>kwiatow fiolkowych, maczajac je najpierw w rozbitym bialku, potem w
>cukrze i suszac na pergaminie. Potem trzyma sie je w sloikach. Nie traca
>fiolkowego koloru, sa takie krystaliczne na wierzchu, calkiem ladne.
>Magdalena Bassett

ja takie robilam. wychodzi i jest rzeczywiscie piekne!

Krysia
K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-07-27 11:04:39

Temat: Re: Kwiatki na torcie
Od: "B.Z." <b...@c...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Akurat pieknie niebiesko kwitnie ogorecznik
(Borago officinalis) i z nim mozna zrobic tak samo
i kwiatki sa jadalne!
Uzywam tez ich prosto z krzaczka
do przyozdabianie dan na przyjeciach
ogrodowych
Barbara

Marzenka wrote:

> On Thu, 26 Jul 2001 21:38:46 +0200, "Julka z BT" <j...@p...wp.pl>
> wrote:
>
> >Jak zrobić je samemu? A co z listkami?
> >Miałam przepis na moczenie prawdziwych listków z drzewa w masie czekoladowej
> >ale potem wszystko się rozwalało :(
>
> Wybranym kwiatkom obciąć główki (zostawić około 2 cm łodygi). Listki
> urwać z łodyżek.
> Widelcem roztrzepać w misce białko jaja z odrobiną wody.
> Zanurzyć kwiatki i listki.
> Oprószyć cukrem pudrem (ja cukier sypałam przez siteczko z drobnymi
> dziurkami)
> Odłożyć na bok do wyschnięcia.
>
> Mi wychodziły śliczne różyczki - jak obsypane śniegiem, ale niestety
> są raczej niejadalne :(((
>
> --
> ======---> Marzenka i Qba (18.03.01)<---======
> Jesli pedzisz bimber pamietaj:
> - z burakow nalezy w pierwszej kolejnosci sciagnac dresy
> =-> w...@k...precle.i.krakow.pl <-=

--
Skalowalny, bezpieczny, serwer dedykowany, http://www.wdc.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-07-27 13:54:03

Temat: Re: Kwiatki na torcie
Od: "Maciek L./CD-Action" <m...@c...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Od kiedy pamietam robilismy z mamusia "kfiatki" wraz z listkami z
marcepana... Wyciac ksztalt listka z rozwalkowanego listka to raczej nie
problem, potem drucikiem lub wykalaczka narysowac zylki to raczej tez nie
przekracza mozliwosci przecietnego "cukiernika-amatora", a co do listkow
naturalnych to podobno wszystko jest jadalne, ale niektore rzeczy tylko raz
;-)

Pozdrawiam
Maciej Lewczuk

***************
Future Network Polska
Redakcja CD-Action
51-670 Wroclaw, ul. Dembowskiego 57/61
tel. (0 71) 345-21-38 w. 108, fax (0-71) 345-21-42

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-07-27 16:37:15

Temat: Re: Kwiatki na torcie
Od: Magdalena Bassett <m...@w...net> szukaj wiadomości tego autora

"B.Z." wrote:
>
> Akurat pieknie niebiesko kwitnie ogorecznik
> (Borago officinalis) i z nim mozna zrobic tak samo
> i kwiatki sa jadalne!
> Uzywam tez ich prosto z krzaczka
> do przyozdabianie dan na przyjeciach
> ogrodowych
> Barbara

Jak sie ciesze, ze wam tez chce sie bawic w takie glupoty. Ja czasem
wiecej czasu spedzam na ustrajaniu stolu i potraw niz na gotowaniu. Moze
dzieki temu sa one jadalne! :)))))
Magdalena Bassett

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry