L-karnityna to suplement-zabawka, masz to bez recepty w każdej aptece. Nie
słyszałem o jakichkolwiek skutkach ubocznych. Słyszałem plotki , że działa
dopiero w mega-dawkach (3-5x większe od tych o których wspominasz). Ale
wtedy robi się drogo i lepiej przejść na ECA. Z tym, że to już doping.
Skoro chcesz schudnąć to za kilka miesięcy przeprosisz kolegę, który pisał o
diecie.
Pozdrawiam
R

Użytkownik "Jarkor" <jarkor[antyspam]@autograf.pl> napisał w wiadomości
news:clofsi$aui$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "_PAULUS_" <p...@b...pl> napisał w wiadomości
> news:clnhp3$5ih$1@korweta.task.gda.pl...
>>> Od pewnego czasu regularnie ćwiczę na siłowni. Głównie ćwiczenia
>>> aerobowe. <cut>
>>
>> Po pierwsze, daj sobie z tabletkami spokoj. Na poczatku lipca wazylem
>> niecale 100kg przy 180cm, teraz waze 82kg od jakiegos miesiaca.
>> Podstawowa sprawa jest zmiana sposobu zywienia a nie chemia.
>
> Sorry ale mnie interesuje kwestia ewentualnych skutków ubocznych
> L-karnityny a nie dieta odchudzająca. Ale dzięki za szczerą chęć pomocy.
> Po prostu chciałbym podyskutować z kimś kto dotarł do materiałów na temat
> szkodliwości lub braku szkodliwości tego środka.
>
> Pozdrawiam,
>
> Jarkor
>