« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-05-08 10:50:05
Temat: Leczenie u HematologaOstatnio pisałam tutaj o moim problemie z węzłami chłonnymi, które
powiekszają mi się po jednej stronie szyi, mam też jakieś zmiany w rozmazie
krwi. Wczoraj od lekarza dostałam skierowanie do Hematologa i mam pytanie.
Koleżanki z pracy mnie straszą , żeby lepiej nie jachać i nie zaczynać
leczenia u hematologów , bo oni na wszelkie zmiany w krwi to dają "Chemię".
Czy tak rzeczywiście jest , czy mają też inne metody leczenia. Prosze o
odpowiedz, bo trochę się zdenerwowałam. A miałam wycięty węzeł i po badaniu
histopatologicznym napisano " nieswioiste zmiany odczynowe, związane głównie
ze strefą B" Może cztać to będzie jakiś lekarz i mógłby mi wyjśnić o co
chodzi. Dodam, że przy tym wszystkim mam niskie OB- 11. Z góry serdecznie
dziękuję
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-05-08 11:17:38
Temat: Re: Leczenie u HematologaOn 8 Maj, 12:50, "Mirella Mucha" <m...@g...SKASUJ-TO.pl>
wrote:
> Ostatnio pisałam tutaj o moim problemie z węzłami chłonnymi, które
> powiekszają mi się po jednej stronie szyi, mam też jakieś zmiany w rozmazie
> krwi. Wczoraj od lekarza dostałam skierowanie do Hematologa i mam pytanie.
> Koleżanki z pracy mnie straszą , żeby lepiej nie jachać i nie zaczynać
> leczenia u hematologów , bo oni na wszelkie zmiany w krwi to dają "Chemię".
> Czy tak rzeczywiście jest , czy mają też inne metody leczenia. Prosze o
> odpowiedz, bo trochę się zdenerwowałam. A miałam wycięty węzeł i po badaniu
> histopatologicznym napisano " nieswioiste zmiany odczynowe, związane głównie
> ze strefą B" Może cztać to będzie jakiś lekarz i mógłby mi wyjśnić o co
> chodzi. Dodam, że przy tym wszystkim mam niskie OB- 11. Z góry serdecznie
> dziękuję
Nie wiem, z jakimi hematologami koleżanki miały do czynienia, ale
żaden dobry, doświadczony specjalista hematolog nie poda chemii bez
stosownego uzasadnienia. Nie obawiaj się :-)
Uważam, że koniecznie powinnaś udać się do hematologa. DOBREGO
hematologa, nie pierwszego lepszego.
Nie wiem, jakie masz nieprawidłowości w rozmazie krwi, podejrzewam,
że chodzi o limfocyty i leukocyty. Być może potrzebna będzie biopsja
szpiku (nie ma się czego bać:-), na pewno trzeba będzie zrobić sporo
dodatkowych badań krwi, ale tutaj naprawdę musi decydować dobry
hematolog. [Przepraszam, że tak często używam słowa "dobry", ale po
prostu jest to niezmiernie ważne, aby trafić na doświadczonego
fachowca. Dobry fachowiec to ponad połowa sukcesu, jeśli nie
więcej :-)]
Najlepiej byłoby, gdybyś trafiła do kogoś z Kliniki Hematologii.
Jesteś chyba z Gdańska, tak? Nie orientuję się w specjalistach z
tamtego rejonu, ale gdybyś potrzebowała świetnego hematologa z
Warszawy, to służę namiarami (byłaby możliwość ewentualnej
hospitalizacji, gdyby zaszła taka potrzeba. Wtedy można wykonać
wszystkie badania "za jednym zamachem").
Czasami warto nawet przejechać kawałek drogi i trafić do dobrego
specjalisty, niż pójść do pierwszego lepszego.
Wszystko będzie dobrze, nie martw się na zapas i nie słuchaj
wszystkiego, co mówią koleżanki :-)
Jeśli chcesz, możesz śmiało pisać do mnie na maila.
PS. Z decyzją nie zwlekaj. Najlepiej działać od razu. Hematolog,
badania, diagnoza (ewentualnie leczenie). I po stresie. (A stres jest
niewskazany przy wszelkich problemach immunologicznych:-). Więc głowa
do góry :-)
Pozdrawiam serdecznie,
Maja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-05-08 12:19:39
Temat: Re: Leczenie u HematologaMaja <e...@i...pl> napisał(a):
> On 8 Maj, 12:50, "Mirella Mucha" <m...@g...SKASUJ-TO.pl>
> wrote:
> > Ostatnio pisa=B3am tutaj o moim problemie z w=EAz=B3ami ch=B3onnymi, kt=
> =F3re
> > powiekszaj=B1 mi si=EA po jednej stronie szyi, mam te=BF jakie=B6 zmiany
=
> w rozmazie
> > krwi. Wczoraj od lekarza dosta=B3am skierowanie do Hematologa i mam
pytan=
> ie.
> > Kole=BFanki z pracy mnie strasz=B1 , =BFeby lepiej nie jacha=E6 i nie
zac=
> zyna=E6
> > leczenia u hematolog=F3w , bo oni na wszelkie zmiany w krwi to
daj=B1 "Ch=
> emi=EA".
> > Czy tak rzeczywi=B6cie jest , czy maj=B1 te=BF inne metody leczenia.
Pros=
> ze o
> > odpowiedz, bo troch=EA si=EA zdenerwowa=B3am. A mia=B3am wyci=EAty
w=EAze=
> =B3 i po badaniu
> > histopatologicznym napisano " nieswioiste zmiany odczynowe, zwi=B1zane g=
> =B3=F3wnie
> > ze stref=B1 B" Mo=BFe czta=E6 to b=EAdzie jaki=B6 lekarz i m=F3g=B3by mi
=
> wyj=B6ni=E6 o co
> > chodzi. Dodam, =BFe przy tym wszystkim mam niskie OB- 11. Z g=F3ry
serdec=
> znie
> > dzi=EAkuj=EA
>
> Nie wiem, z jakimi hematologami kole=BFanki mia=B3y do czynienia, ale
> =BFaden dobry, do=B6wiadczony specjalista hematolog nie poda chemii bez
> stosownego uzasadnienia. Nie obawiaj si=EA :-)
> Uwa=BFam, =BFe koniecznie powinna=B6 uda=E6 si=EA do hematologa. DOBREGO
> hematologa, nie pierwszego lepszego.
> Nie wiem, jakie masz nieprawid=B3owo=B6ci w rozmazie krwi, podejrzewam,
> =BFe chodzi o limfocyty i leukocyty. By=E6 mo=BFe potrzebna b=EAdzie
biopsja
> szpiku (nie ma si=EA czego ba=E6:-), na pewno trzeba b=EAdzie zrobi=E6
sporo
> dodatkowych bada=F1 krwi, ale tutaj naprawd=EA musi decydowa=E6 dobry
> hematolog. [Przepraszam, =BFe tak cz=EAsto u=BFywam s=B3owa "dobry", ale po
> prostu jest to niezmiernie wa=BFne, aby trafi=E6 na do=B6wiadczonego
> fachowca. Dobry fachowiec to ponad po=B3owa sukcesu, je=B6li nie
> wi=EAcej :-)]
> Najlepiej by=B3oby, gdyby=B6 trafi=B3a do kogo=B6 z Kliniki Hematologii.
> Jeste=B6 chyba z Gda=F1ska, tak? Nie orientuj=EA si=EA w specjalistach z
> tamtego rejonu, ale gdyby=B6 potrzebowa=B3a =B6wietnego hematologa z
> Warszawy, to s=B3u=BF=EA namiarami (by=B3aby mo=BFliwo=B6=E6 ewentualnej
> hospitalizacji, gdyby zasz=B3a taka potrzeba. Wtedy mo=BFna wykona=E6
> wszystkie badania "za jednym zamachem").
> Czasami warto nawet przejecha=E6 kawa=B3ek drogi i trafi=E6 do dobrego
> specjalisty, ni=BF p=F3j=B6=E6 do pierwszego lepszego.
>
> Wszystko b=EAdzie dobrze, nie martw si=EA na zapas i nie s=B3uchaj
> wszystkiego, co m=F3wi=B1 kole=BFanki :-)
> Je=B6li chcesz, mo=BFesz =B6mia=B3o pisa=E6 do mnie na maila.
>
> PS. Z decyzj=B1 nie zwlekaj. Najlepiej dzia=B3a=E6 od razu. Hematolog,
> badania, diagnoza (ewentualnie leczenie). I po stresie. (A stres jest
> niewskazany przy wszelkich problemach immunologicznych:-). Wi=EAc g=B3owa
> do g=F3ry :-)
>
> Pozdrawiam serdecznie,
> Maja
>
Przez pomyłkę odpisując utworzyłam nowy wątek o tym samym tytule.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-05-08 13:38:10
Temat: Re: Leczenie u Hematologa
> Koleżanki z pracy mnie straszą , żeby lepiej nie jachać i nie zaczynać
> leczenia u hematologów , bo oni na wszelkie zmiany w krwi to dają "Chemię".
jasne ,lepiej sie nie leczyc i lepiej ew. umrzec niz dostac chemie.
uwielbiam takie rady i od rzau wszyscy polacy staja sie specjalisami :-/
p.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-05-14 20:37:52
Temat: Re: Leczenie u HematologaOn Tue, 8 May 2007, Maja wrote:
> Jesteś chyba z Gdańska, tak? Nie orientuję się w specjalistach z
> tamtego rejonu, ale gdybyś potrzebowała świetnego hematologa z
w Gdańsku jest bardzo dobra klinika hematologiczna, więc niech
uda się tam. Nie ma potrzeby szukania w innym miejscu. Im szybciej
tym lepiej
P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
http://www.am.torun.pl
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |